Ehh, no ja uwazam... hmm, to wszystko zalezy od wieku, no i od uczucia... czegos wiecej niz ZAUROCZENIE, ktore w pierwszym momencie mozna odebrac jako milosc ..
Tak mialam rok temu,kiedy poznalam na wakacjach fajnego chlopaka, niestety 300 km ode mnie, no i jak wrocilam do Pruszkowa- to zalamanie...ryczalam ... kilka dni! Okazalo sie, ze to poprostu "wakacyjne zauroczenie" i to wszystko..
A jesli jest to prawdziwe uczucie- sadze, ze moze przetrwac... Ale ja mialabym z tym problem- pod koniec 2-tyg wyjazdu , gdy nie widzialam mojego chlopaka-dół, i jakies dziwne mysli... zalamanie :? Wiec nie wiem, czy na dluzej bym wytrzymala, mam chyba zbyt bujna wyobraznie- wszystko wyolbrzymiam... ehh...