Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Ania_z_Malborka]

Zastanawiam się, czy przemrożone, surowe mięso z kurczaka jest bezpieczne pod tym względem. A może dawać tylko gotowane?

[Myszka.xww]

Surowe, przemrożone można dodatkowo sparzyć wrzątkiem jak jajko.

[myszka]

Sparzyć, nie wiem, czy salmonella jest wrażliwa na mrożenie akurat?

[Myszka.xww]

Owszem - na głębokie mrożenie. Ale dla pewności mozna parzyć

[myszka]

Albo ciekłym azotem Tego to nic nie przeżyje, z tym, że mięso też raczej nie

[Myszka.xww]

przeciez ma być martwe

[myszka]

W tym sęk, że już będzie martwe naprawdę gruntownie i dokładnie

[Myszka.xww]

znaczy nie trzeba bedzie dobijac?  Rolek byłby niepocieszony

[myszka]

Można dobijać, ale zęby by chyba poooszły w drobny mak

[Myszka.xww]

myslalam o mlotku pneumatycznym

[myszka]

Rolek z młotkiem, Miszka trzyma mięso...

[KasiKz]

Ja kurczaka mrożę zawsze przez kilka dni i nigdy nie parzę    Mam się bać salmonelli?
Moje koty nie spojrzą na sparzone, o gotowanym już nie wspominam  

[Ania_z_Malborka]

Co to znaczy głębokie mrożenie? Dłużej, w niższej temperaturze? Czy można to osiągnąć w domowej zamrażarce? Chyba zacznę parzyć kuraka...

[myszka]

Kasikz - teoretycznie salmonelli tam być nie powinno, w końcu jakieś badania są robione pod tym kątem, tak więc raczej sporadyczne przypadki.  Lepiej parzyć, ale można też porządnie przemrozić, dłużej.

[KasiKz]

Mięsko często tydzień leży w zamrażalce zanim je kotom podam. I tak często nie chcą jeść, a jak już chcą to tylko surowizna. I tylko kurczak i indyk  
Kurde, wredne są i wybredne, no