AnUSiA, bardzo odradzam znieczulenie - szczególnie do języka. To nie boli (jedno z najmniej unerwionych miejsc) a bezpieczniej jednak bez znieczulenia.
Ah, co do tworzywa - kolczyk powinien być z tytanu (to najlepiej), ew. stal chirurgiczna. Zwykłe, najnormalniejsze kolczyki - bez fluoro i innych tego typu bajerów
aaa, no i co do mamy - mama musi jechać, niestety.
Co do studia za 90 zł i bez zgody - coś mi sie tu nie podoba
PeeS. Kolczyk minimalnie dł. 18 mm, mniejszego nie daj sobie założyć, w ogóle od razu przed przekłuciem pytaj o materiał kolczyka i jego rozmiar. Po tym i sposobie przekłuwania poznasz czy studio jest profesjonalne. Jeśli cokolwiek Ci sie nie spodoba - przerwij zabieg.