dobra
moja koleżanka przyklejała sobie kolczyki do uch na super glu
nad morzem mówiłam do wsztkich Morszczynku i jak marta odpływała dalej o demnie to było na cały głos:
-Morszczynku!!! Gdzie ty idziesz?? Nie zostawiaj mnie tutaj!! Prosze, ja nie umiem pływac (chyba że strzałke morzna nazwać pływaniem), ja sie topie!! Morszczynku!!
albo my zkoleżanką zachowujemy się tak głośno na ulicy, ze każdy człowiek się na nas gapi
wczoraj mój kolega się zdziwił że anka.w jest moją bliżniaczką i mam 4,5 miesiąca