Znalazła by się dobra dusza i sprawdziła mi wypracowanie?? Jutro muszę je oddać... mam nadzieję że jakiegoś wielkiego byka nie trzepnęłam, ale sprawdzić i wprowadzić ew. poprawki nie zaszkodzi
Temat: Ikar zatonął… przedstaw swoje refleksje na temat współczesnych „Michasiów - Ikarów”, którzy toną „w morzu zapomnienia z okrutnego w swej bezmyślności powodu” [tłumaczyłam wcześniej o co lotto
]
W dzisiejszych czasach mnóstwo młodych ludzi ginie z powodu własnej bezmyślności i nierozwagi. Jest to „broń”, która może doprowadzić do śmierci wielu ludzi. Śmierć młodej osoby zawsze wzbudza w nas żal i smutek. Ale niestety często zdarza się iż ofiary, mają wielki udział w tragicznym końcu swojego życia. Kiedy robią coś bez zastanowienia, mogą przypłacić to życiem swoim, lub co gorsza życiem bliskiej osoby.
Ostatnio bardzo często słyszymy w mediach o zakończonych tragicznie wypadkach samochodowych spowodowanych nadmierną szybkością, czy też nadużyciem alkoholu. Bardzo świeżym tego przykładem jest historia Otylii Jędrzejczak, która przyczyniła się do śmierci swojego brata. Będąc niedoświadczonym kierowcą, prowadziła samochód znacznie przekraczając dozwoloną prędkość. Czyż nie zabrakło wyobraźni i zdolności przewidywania? Jedna nierozważna decyzja sprawiła, iż zginął młody człowiek, który mógł wiele w życiu osiągnąć, a jego rodzina pozostała na świecie z koszmarnym poczuciem winy.
Także kierowca który wsiada do samochodu będąc pod wpływem alkoholu, naraża na niebezpieczeństwo nie tylko siebie i ewentualnych pasażerów, ale też każdego, kogo mija na drodze. Mnóstwo jest w dzisiejszych czasach takich przypadków. Kierowca taki niszczy życie nie tylko rodzinie zabitej po pijanemu osoby, ale także swoje. A powodem takiej tragedii dla wielu ludzi jest moment, moment w którym nie myślało się o ewentualnych konsekwencjach swojego postępowania.
Słyszy się też często o turystach, którzy wychodzą w góry mimo niesprzyjających takim wycieczkom warunkom pogodowym. Mimo zagrożenia lawiną schodzą z wyznaczonych szlaków. Szukają przygody, jednak często tracą przy tych poszukiwaniach życie lub ciężko muszą o nie walczyć. Całkiem niedawno dwaj polscy alpiniści zginęli próbując zdobyć szczyt Matterhornu w Szwajcarii. Wyruszyli w góry mimo ostrzeżeń o pogarszającej się pogodzie, i niestety zginęli. Mogli zdobyć jeszcze mnóstwo szczytów. Ich własna nierozwaga pozbawiła ich tej szansy.
Mówiąc o „śmierci bez sensu” myślimy czasem także o śmierci przez narkotyki i alkohol. Jest mnóstwo bezimiennych przykładów ludzi którzy w ten sposób stracili życie. Także wśród znanych osób nie brakuje tego typu przypadków, np. bardzo utalentowany człowiek Ryszard Riedel, były lider zespołu Dżem zmarł przez przedawkowanie narkotyków. Wielu jego fanów załamało się po jego odejściu, bo jakże bez sensu była to śmierć! Tyle mógł jeszcze osiągnąć, tyle cudownych płyt nagrać, zagrać na niezliczonej ilości koncertów ze swoim zespołem… niestety pozbawił się tej szansy, z własnej woli wpadł w szpony, z których wyrwanie się jest prawie niemożliwe. W szpony nałogu.
Ostatnio głośno było także o śmierci słynnego „łowcy krokodyli” Steve’a Irvina. Jego programy przyrodnicze o krokodylach były pełne emocji i ekspresji, ponieważ nie siadał on na kamieniu i nie opowiadał monotonnym głosem o tych zwierzętach. On wywabiał je z wody mówiąc dramatycznym głosem „Rety! Tu jest krokodyl, który w każdej chwili może mnie zabić!”. Praktycznie Irvin ryzykował życie zawodowo. Gdyby był choć trochę ostrożniejszy, żyłby nadal, nadal moglibyśmy oglądać go na ekranach naszych telewizorów. Co prawda jego śmierć jest trochę inna niż te, wymienione wyżej. On umarł robiąc to, co kochał. Była to pasja, w której jednak Irvin przekraczał pewne granice. Mógł robić to samo zachowując większą ostrożność i uwagę.
Mogłabym podać jeszcze mnóstwo przykładów śmierci spowodowanej bezmyślnością, bo niestety informacje o tych zdarzeniach atakują nas wszędzie, gdzie tylko byśmy nie spojrzeli.
Życie człowieka, zarówno zawodowe jak i prywatne, zmusza niekiedy do podejmowania ryzyka, nawet takiego zagrażającego zdrowiu i życiu. Jednak bezmyślność, niepotrzebne narażanie się na niebezpieczeństwo, uleganie zgubnym nałogom powoduje, iż śmierć wielu, często bardzo młodych ludzi określić można mianem „śmierci bez sensu”.