Hehe gdzie można dostać za glany, hehe u mnie w miasteczku! Znaczy sie mieście. Ludzie mówią ze Biały to miasto hip-hopu, nie dość, to pełno tu dresów i s8tów wogle to taka jedna laska za to że miała glany na sobie to ją nieźle połamali w szpitalu chyba z miesiąc leżała.
A co do moich nóżek to siva, ty mnie nie znasz hehe jak ja mam teraz buty wykładane takim kożuszko-futerkiem i najcieplej mi w nich nie jest. W starych butach które też miałam ocieplane chodziłam w trzech parach skarpet! Więc ze mnie jest wieeeelki zmarźlak i w glanach byłoby mi zimno
A co do metalu to tą muze trzeba poczuć, trzeba sie skupić, i oddać sie jej wszystkimi zmysłami, jeśli któś tego nie zrobi, raczej nie poczuje o co w tej muzie chodzi.
A czemu nie sweterki ? Sweterki są śliczne. Przecież jak ma sie ładniutki sfeterek to jest git
Mi tam sie podobają sweterki
Aha kocham porwane spodnie ! Mam takie jedne całe w dziurach, ale są supcio, tylko zimą mi rodzice nie pozwalają w nich chodzić
