Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 29   Do dołu

Autor Wątek: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)  (Przeczytany 134189 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #270 : 2006-05-22, 22:37 »
Ksiądz uczący w gimnazjum (nie uczy mnie, ale mój znajomy) opowiadał nam o tym co tam porabiają jego dzieciaczki na lekcjach.

Więc kiedyś ks. prowadzi sobie lekcję, a jakieś dziewczynki przeglądają sobie "Bravo". Ksiądz skonfiskował gazetkę i przegląda ją, komentując z moralnego punktu widzenia. w końcu doszedł do rubryczki o nazwie "Mój pierwszy raz". Przeczytał go na głos całej klasie i mówi:
"A teraz kochane dzieci, posłuchajcie, co wujek Hubert wam powie."
(Ks. nieco po trzydziestce, natchniony w pozytywnym znaczeniu i wyraża się raczej dosadnie, nie owijając w bawełnę)
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #271 : 2006-05-23, 13:55 »
Świeże teksty:

K - katechetka, J - ja of course ;)

K: Niektórym z was buzia otwiera się tylko po to żeby kogoś obrazić!
J: (cichutko) Cóż za odkrycie...

W - wuefistka, G - koleżanka

W: G! Nie skacz jak konik polny!!
G: ????
 :lol:

A - babka od angola, K - chłopak z klasy

A. rozdając kartki: K. jeden..
K: Ale ja nie chcę swojej kartki!
A: Ja też jej nie chcę.
 :lol:
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Weron_ciau

  • Gość
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #272 : 2006-05-23, 14:32 »
Siemaszka...u nas to czytają nawet sztuki z 3gim. nie pojmuje...


Odchodzą schematy
np:
kolega z klasy wchodzi do kantorka z nauczcielem patrzy na półce stos referatów,
wszystkie ocenione, piątki, 6, 4. Zdziwko bo tyle tego i wszystkie sprawdzone więc pyta:
-Pan to wszystko sprawdził?
-Kpisz ze mnie-odpowiada... tak więc teraz pisze się na ilość a nie jakość

albo innym razem ten sam nauczyciel przyszedł do szkoły z plastrem na nosie. Zdziwko więc podchodzi kumpel i pyta:
-Co się panu stało
A ten zbliża się...tzn twarz w twarz powiedzmy i mówi
-A wypier.....lem sie na chodniku...
:lol:
ej ziom mistrzowy
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedz #272 : 2006-05-23, 14:32 »

pytajniczka_ona

  • Gość
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #273 : 2006-05-23, 19:56 »
Facetka stwierdziła, że dostaje pione z kilometrowym minusem.
I rzeczywiście-zapisałam tylko 1 kartke z czterech, to ona z nudów zrobiła mi krechę na pozostałe 3 strony :P
Zapisane

Princessa

  • Gość
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #274 : 2006-05-23, 22:29 »
hahaha faktycznie jej sie nudzilo :P
Zapisane

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #275 : 2006-05-24, 15:32 »
Ostatnio moja wycha wcisła gałąź  w tyłek wężowi z papieru [ozdabialiśmy klase na...hm...dżungle] No więc ja do niej:
-Psze pani... ale to tak dziwnie wygląda troche jak temu wężowi coś stoi z tyłka...
- A niech mu stoi... Wąż też coś musi mieć z życia  :D

Albo w środku lekcji:
-Kurde, ale tu śmierdzi.... weźcie sie myjcie dzieci czasami 

W ogóle jeszcze w niedziele na osiedlu spotkałam i zamiast mi ładnie odpowiedzieć na dzień dobry, to ona z takim bananem na twarzy:
-Nieee no.... opędzić się nie można... Gdzie nie wyjdę, tam moje dzieci 
[ona mówi o nas czasem "moje dzieci", a my o sobie "dzieci pani J." :P]
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

Orange

  • Gość
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #276 : 2006-05-24, 16:55 »
Zastępstwo na matmie. Wszyscy leniwie robią zadania a moja koleżanka na całą klase.
-KURNA M! ZNÓW SIĘ SPIERDZIAŁAŚ!
:lol:
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #277 : 2006-05-24, 17:58 »
-
« Ostatnia zmiana: 2007-01-16, 19:51 autor golden(ka) »
Zapisane

Madia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2977
    • WWW
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #278 : 2006-05-24, 18:47 »
Moja wychowawczyni wymiata w wszelkiego rodzaju tekstach.
Pani: No macie tu na kartce napisane "prosze dokonać wyboru w propozycjach wycieczek" czyli można dwie propozycje zaznaczyć. {to jak to? wybrać dwie z dwóch? O___O}
Ja: Ale przecież byłyśmy u pani wczoraj i pani mówiła, że tylko jedną.
Pani: Wczoraj? Zaraz po rozdaniu kartek?
Ja: Tak.
Pani: To może was nie zauważyłam {pomińmy fakt, że z babką przez dobre 5 minut rozmawiałyśmy :lol22:}

coś tam na polskim omawiamy pracę klasową
Kol: {podaje jakiś tam wyraz, z jakiegoś tam przykładu} zakończyliśmy
Pani: co? źle. A co ty powiedziałaś?
Kol: zakonczyliśmy
Pani: Aha, to dobrze, bo ja usłyszałam zakończyliśmy.

wracamy z wycieczki, pani krzyczy na cały tramwaj
- R****, co ty robisz?! Uspokuj się!
głos z wnętrza tramwaju: - prosze pani, ale M****** R***** dzisiaj nie ma w szkole.

Wściekła pani, bo tam jakiemuś chłopakowi coś powiedzieli z racji jego tików nerwowych drze się na nas:
- Wy powinniście być zgraną klasą po tylu latach, powinno być jeden za wszystkich wszyscy za wszystkich!

Ja: Co oni widzą w tej Asi?
Kol: Co one widzą w chłopakach z b?
Ja: To ja się już w Asi prędzej zakocham.
« Ostatnia zmiana: 2006-05-25, 15:37 autor Madia »
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedz #278 : 2006-05-24, 18:47 »

kasia

  • Gość
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #279 : 2006-05-25, 18:07 »
Dzisiaj na wykładzie z biogeografii była opowieśc o podróżny do Papui i Nowej Gwinei. Doktor (gość zaproszony przez profesora) opowiadał o indianach, któych odkryto dopiero niedawno. I oczywiście stada turystów, bo oni nie mieli żadnego kontaktu z cywilizacją.
Doktor: - Przychodzil, pstrykali im zdjęcia. Więc się Indianie zdenerwowali, zadźgali kilku turystów, spakowali wioskę i poszli w las. od tej pory słuch o nich zaginął....
Profesor: - A zjedli tych turystów?
Doktor: - Nie... nie zjedli..
profesor kRęci głową: - Rozrzutni...


Chwilę później ten sam doktor pokazuje zdjęcie martwego drzewiaka.
- A to jest drzewiak olbrzymi. Niestety już w pozycji niezyjącej...
Zapisane

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #280 : 2006-05-25, 18:30 »
Kasia  :lol:
Dzisiaj przy omawianiu wyrazów podobnych matematyczka rzekła: A teraz wracamy na podwórko matematyczne.  :lol:
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #281 : 2006-06-18, 13:33 »
Miałam trochę czasu, więc pospisywałam część zapisków znajdujących się na końcach moich zeszytów przedmiotowych.

Chemia – z dyrektorką.
D – dyra
C – chłopiec
Kl- klasa

Drzwi otwierają się nagle i staje w nich C z III klasy, spogląda po wszystkich, nie bardzo przejmując się tym, że na środku, przy tablicy stoi dyrektorka i właśnie była w połowie tłumaczenia nam zadania.
C: Przepraszam, zostawiłem kurtkę… Nie ma jej gdzieś tutaj?
Kl: Nie.
C: Na pewno?
Kl: Tak.
No, ale C najwyraźniej nam nie uwierzył, bo wleciał do klasy w poszukiwaniu kurtki. Minął nauczycielkę, wpadł za wielki układ okresowy pierwiastków, który wisiał na stojaku przy tablicy, i kiedy wynurzył się zza niego z pustymi rękami, dyrektorka chrząknęła znacząco. C spojrzał na nią zaskoczony, jakby dopiero teraz ją zobaczył, a ona z najwyższym spokojem:

D: Jak już złapiemy kontakt wzrokowy, to powiem ci, że nam przeszkadzasz. Wyjdź na zewnątrz, zaraz będzie przerwa, to będziesz mógł kontynuować akcję poszukiwawczą.

Aż nam się go żal zrobiło, taki czerwony wypadł z klasy.
……………………………………………………………………

Polski:
P – nauczyciel
Kl – klasa
J – Jacek
Ja – ja
K- Kuba
S – Sowa

  Omawiamy „Stepy akermańskie” Mickiewicza (burzany, stepy, kurhany, itp.)
P: Z czym wam się kojarzy ten utwór?
Kl: ?
P: Z jakim filmem?
Ja: „Ogniem i mieczem”.
 Wszyscy, nie wiadomo, czemu, zaczęli się śmiać.
P: No, nie o to mi chodziło, ale jestem bardzo ciekaw twojej argumentacji.
Ja (skrót myślowy: stepy-> kurhany, burzany-> „Dumka na dwa serca”-> Helena-> Bohun->…): No bo Kozacy i te sprawy… (jakże błyskotliwa odp.)

Okazało się, że chodziło o „Dzień Świra”, ale przecież byłam blisko…
………………….

Nadal „Stepy akermańskie”. J analizuje i interpretuje:

J: Tutaj podmiot liryczny wyraźnie słyszy głosy, co mogłoby wskazywać na niezwykle wyczulone zmysły… Ja osobiście nigdy motyla nie słyszałem…
  (cytat: „Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie, kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła”)
……………………

P: Otóż, moi drodzy, musieli zacząć byśmy… byśmy zacząć musieli… blllbrrrtulbr… musielibyśmy zacząć”
……………………

P:W porównaniu z niektórymi, moi drodzy, to i tak macie ze mną Amerykę. Ale pozostaje mi mieć nadzieję, że za te pięć lat to docenicie…
S: Dlaczego dopiero za pięć?
K: No, bo dopiero wtedy to zrozumiesz, Sowa!
………………………………

Pytanie w podręczniku dotyczące fragmentu „Kordiana”, w którym spiskowcy zbierają się w podziemiach katedry, by uknuć zabójstwo cara:
„Czy Starzec jest krwawym terrorystą, czy przeciwnie: z rozwagą wybiera mniejsze zło?”

Kl: Jest terrorystą. Bez wątpienia.
P: Mamy do czynienia z terroryzmem romantycznym. Taka polska Al-Kaida z XIX w.
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #282 : 2006-09-04, 12:33 »
Czas odświeżyć  wątek ;]
U mnie już dzisiaj leciały fajne teksty jak to zawsze z moją kalsą i wychą jest :D

D - kolega, P - pani :P
Coś tam była mowa o bezpieczeństwie na korytarzu i rozwiązywaniu konfliktów :P
P - .... więc proszę swoje konflikty rozwiązywac między sobą, bo jak ja tam wkroczę to będzie źle.
D - Prawy sierpowy poleci...
P - Noo... żebyś wiedział. Chociaż wolałabym się oszczędzać, młoda i piękna jeszcze jestem, chciałabym pożyć jesczze trochę.
D - <śmieje się>
P - no co, D. czyżbyś miał wątpliwości co do mojej urody?!
D - Ależ nie!! Ja?! W życiu!! :lol:

***
P - Pani, K - kolega.
Do klasy przyszedł jakis chopak co z innej szkoły doszedł. A pani o nim nic nie wiedziała :P
P - Ok, ja się jesczze dowiem co i jak, ale nie wiem czy będziesz do naszej klasy chodził czy gdzieś indziej
K - Paaaaaniiii, ale on ma zostać!!
P - O, widzę że juz przyjaciół tu masz...
K - No pani, on u mnie na ulicy mieszka!!! :lol:

Za jakieś 10 min, już mamy iść do domu i jesczze pani mówi:
- Ja was niedługo pytać o numery do rodziców i o adresy będę, więc pamiętać. Szczególnie pan, panie T. [do tego nowego ;)], niech pan pamięta gdzie, w którym miejscu na tej ulicy pan mieszka :lol:
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #283 : 2006-09-06, 13:52 »
S - shihęsik  :P, G - koleżanka  :P
Czekamy pod klasą na chemicę. Od czasu do czasu ktoś z niej wychodzi. ( to znaczy z klasy, nie z chemicy ;) )
S: Skąd tam tyle ludzi?
G: <taaki banan na gębie> Może się rozmnażają?
S: <gleba  :lol: >
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #284 : 2006-09-06, 14:19 »
Shih :lol:

Wczorajsza historia.
Przypomniamy sobie szybko to, bo było w I klasie z historii Polski. A kolega, jakżeby inaczej nawijał sobie z kimś innym ;) Pani do niego z tekstem:
- S., słuchaj mnie! Jesteś z tego cienki jak d**a węża a mnie nie słuchasz :lol:
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

Forum Zwierzaki

Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedz #284 : 2006-09-06, 14:19 »

Nataila

  • Gość
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #285 : 2006-09-06, 17:11 »
Arrow :lol: .
U mnie dziś. B - biologica. K - kumpel.
B: To pani Cz. była waszą wychowawczynią? A fajna była? [strasznaaa!]
K: Co nas nie zabije, to nas wzmocni! :P
Zapisane

eniqa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3509
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #286 : 2006-09-06, 17:25 »
Shih :lol:
dzisiaj historia, lekcja organizacyjna itp. rozmawiamy na różne tematy, facet (p) pyta o jakieś rzeczy nas w końcu  nie wiedział już o co nas pytać aż po namysle do koleżanki
p-Olu to powiedz nam jakie jest Twoje ulubione słowo?
o-yyy.. no nie wiem..
p- no ale np takie co brzmi obco.. o np co sądzicie o słowie yellow bahama! :lol: (tutaj wszyscy w brecht) o albo.. koegzystencja
o- yyy.. ale co to jest?
p- nie wiecie co to koegzystencja? to jakby inaczej mówiąc - Współżycie różnych ras ludzi  ze sobą. np sylwia koegzystuje z kasią. :P
w tym momencie wszyscy wiadomo jakie myśli :lol: i brecht :P
Zapisane

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #287 : 2006-09-06, 21:25 »
Ale skleroza, był jeszcze jeden mocny tekst:
My ustawieni pod salą, czekamy na matematycę. Nagle ona pojawia się na korytarzu i ktoś woła: Uwaga! Szerszeń leci!  :lol: ( ona ma na nazwisko Szerszeń  :P)

7.09.06 r. nikt nie pisał po mnie, a ja mam opis katechety, więc napisałam datę  :P
Gościu jest maxymalnie dziwny  :lol: Jest lekcja, a on sobie siorbie kawkę i stuka SMS-a na komórze  :lol:
« Ostatnia zmiana: 2006-09-07, 15:17 autor shihTzu1 »
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #288 : 2006-09-11, 15:18 »
Tiaa... u mnie w szkole sie ZAWSZE coś ciekawego dszieje :D
Częstowałam ludzi gumą do zucia :P No wiec troche tak głupio by było częstując ich wszytskich przejsc kolo pani i jej nie spytać czy tez chce :P [J - ja, P - pani]
J - Chce pani gumę?
P- A co, ŚMIERDZĘ?! - z takim przerażeniem w oczach
J- Eeee....no...nie, nie śmierdzi pani.... pytam po prostu czy chce pani gumę... o_O
P - Aaaa... nie, dzięki... tak pytam, bo wiesz...jak sie pali papierochy to nigdy nic nie wiadomo :lol:
A ja taki zgon normalnie :lol:
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #289 : 2006-09-11, 15:32 »
Matema:

,, i ma siedzieć grzecznie w tym nawiasie'' z taką fajną gestykulacją  :lol:

"..teraz symbol pierwiastka ma zginąć śmiercią głodową''

matematyca czyta listę i dochodzi do Emi:
m: Ści.. Ści? Ści.. bi.. yyy.. Emila?
klasa: <gleba>
(ja jakoś bez problemu wymawiam jej nazwisko :P )

texty by p. Szerszeń  :P

Ulubionym stwierdzeniem polonistki jest 'wyeliminować'  :P Oto fragmenty wykładu z dzisiejszej lekcji:
'.... trzeba wyeliminować...... należy wyeliminować..... wyeliminować.... to trzeba wyeliminować...'  :P

Rela - katecheta czyta listę i dochodzi do Pati: Maj? O! na ciebie będę mówił Frania, bo mi się z Nianią kojarzysz' :lol:

Stoimy przed klasą od chemii. Dzwoni dzwonek na początek lekcji, a chemica... wychodzi z klasy  :lol:
Na chemii poznajemy szkła laboratoryjne i nagle jedna próbówka skojarzyła się G. z eee.. prezerwatywą  :lol:
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #290 : 2006-09-11, 15:35 »
:lol:

Stoimy przed klasą od chemii. Dzwoni dzwonek na początek lekcji, a chemica... wychodzi z klasy  :lol:
U mnie tez tak zawsze jest :D Tylko że nasz facet tak z minute przed dzwonkiem wyłazi. I zawsze jak widzimy że on sie wyłania, to wiadomo że dzwonek zaraz :lol: Bo ona tam pewno zaplecze ma. Na przerwie siedzi a potem lezie po dziennik ;)
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

Forum Zwierzaki

Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedz #290 : 2006-09-11, 15:35 »

PPSIARA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #291 : 2006-09-11, 20:08 »
a u nas p.Sionek od wosu :
"no więc pierwsza zasada Sionka, jak ktoś sie spóźni to nie wchodzi do sali i nie krzyczy "JOŁ!!!!" tylko grzecznie podchodzi do mnie i mówi "dzień dobry przepraszam za spóźnienie, spóźniłem sie bo..." i tu wciska mniej lub bardzij wiarygodny kit i siada na swoje miejsce."
albo opowiadał o dziewczynie którą czterech chłopców podżucali do góry( jeden chłopak trzymał ją za jedną rękę, drugi za drugą, trzeci za noge, czwarty za drugą noge) i wszystko było by dobrze gdyby do jednego z chłopaków nie podszedł kolega i nie zaczął z nim gadać. chłpak dak był zajęty rozmową z kolegą że nie złapał dziewczyny i tak oto Ania(gdyż tak dziewczyna sie nazywała) rypneła o glebe z wysokości ok 2 metrów od ziemi. przyjechała karetka zabrali ją i lekaze osądzili że dziewczyna już nigdy nie będzie chodzić. CHłopak który jej nie złapał w ciągu dwóch tygodni zsiwiał(sionek był jego nauczycielem) z nerwów. u tu sionek gada, gada, gada i mówi "włosy miał siwe jak gołąbek" i tu cała klasa w śmiech xD wiecie dlaczego? moje gim jest połączone z podstawówką i nauczyciele podstawówka-gim nieznają sie;p a w podstawówce jest pani o nazwisku Gołąbek;p i ta p. Gołąbek jest strasznie siwa xD a każdemu to stwierdenie e byl siwy jak gołąbek skojażyło sie z tą p.gołąbek ;p a biedny sionek co? nie wiedział z czzego dzieciaki sie tak ryją;p albo nam kawały opowiadał xD mówił też coś w stylu "nie lubie jak ktoś je na lekci, ale jak coś to można całej klasie kupić batony, a ja przyniose flaszke" xD i mówił że jak ktoś zna dobry dowcip to na rozkaz go opowiedzieć xD
albo ja dziś pierwszy raz byłam w szkole i pan siemiątkowski uczy w gim i w podstawówce;p i akurat takie szczęście ze uczył mnie w podstawówce i w gimnazjum też;p matma dziś ostatnia była (o godzinie 14:20 sie zaczynała) a lekcje ogólem zaczynały sie o 8;p na każdej przerwie mu mówiłam dzień dobry (i odpowiadał mi ;p) i dopiero  na ostatniej lekcji czyta liste
Siemiąt- "Martyna M......."
Ja-Jestem
Siemiąt- O martyna wreszcie wróciła <głupawo sie uśmiecha>
ja-<bIje głową o ławke szkolną> tiiiiiaaaaaaaaaaa....
i oczywiśie wszystcy sie na mnie gapią;p
Zapisane
Głośnym strzałem w swoją głowę rozpoczynam rzeź idiotów.

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #292 : 2006-09-12, 08:44 »
Siędzę pan coś tłumaczy i w połowie zdania: Wruć!!!! I na inny temat zaczął nawijać :lol:
ten sam pan: P - pan Z - mój kolega
Z nawija do kolegi
P- Z! Przestań tak nawijać bo jesteś cienki jak D*pa węża z tego, a wężów to ja się boję.
(szmer w klasie)
p- Co nigdy nie słyszeliście tego stwierdzenia?
Klasa - Nieeee skąd :P i śmiech
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #293 : 2006-09-12, 17:45 »
- S., słuchaj mnie! Jesteś z tego cienki jak d**a węża a mnie nie słuchasz :lol:
P- Z! Przestań tak nawijać bo jesteś cienki jak D*pa węża z tego, a wężów to ja się boję.
:D

Dzisiaj na historii rozmawialiśmy o... królu Polski Jadwidze :D [jadwiga była koronowana koroną KRÓLÓW jakby ktuś nie wiedział jesczze :D] I teksty w stylu "Został mężem króla Polski" to mnie rozwalały :lol:
Rzuciłam pytaniem czy w takim razie mąż naszego króla był królową... :P
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

Alyszek

  • *
  • Wiadomości: 4752
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #294 : 2006-09-12, 18:30 »
Dzisiaj na historii rozmawialiśmy o... królu Polski Jadwidze :D [jadwiga była koronowana koroną KRÓLÓW jakby ktuś nie wiedział jesczze :D] I teksty w stylu "Został mężem króla Polski" to mnie rozwalały :lol:
Rzuciłam pytaniem czy w takim razie mąż naszego króla był królową... :P
a wiesz, zastanawiałam się nad tym właśnie podczas wczorajszej lekcji i doszłam do wniosku, że mąż króla powinien być królowym.. :D
Zapisane

Madagaskar

  • Gość
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #295 : 2006-09-12, 19:31 »
Alyś,nie :D Jak zreklamy Kit-kata - Królowcem :D
a u nas jak zwykle Andrzej (ADHD) szaleje :D Wczorajszy txt:
K - pani od polaka, A- Andrzejek, Ang. - pani od anglika.
Polski,zgłasza się A.
K - Słucham?
A - mogę iść do ubikacji?
K - tak,proszę.
A - głupawy śmiech xD
Przerwa,angielski sie zaczyna.
A się zgłasza i mówi - Prosze Paniiijjii!! xD
Ang. - słucham?
A - Mogę do kiiiibla ?? xD
Ang. - Nie. A na pewno nie do "kibla"
Pietnaście minut.
A się zgłasza i - Prosze Paniiijii xD
Ang. - Słucham?
A - Mogę do toaletki :p ?
Ang. -  Nooo :P
Zapisane

Kucyk_Hermiona.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3865
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #296 : 2006-09-13, 08:40 »
Jęz. angielski, kolejna lekcja z cyklu powtórek, w tym przypadku Present Simple i Present Continuous.

P-nauczycielka
K-kolega, który, nie da się ukryć - lubi jeść i to dużo, chociaż po skubańcu wcale tego nie widać :P
Kl-klasa

P-No dobrze, a w jakiej innej okoliczności możemy utworzyć czas Present Continuous?
Kl. - ...
P - P...
Kl. - ...
P - Pl...
Kl. - ... [ :lol: ]
P - Pla...
K- PLACEK!!! :lol:

Chodziło o plany osobiste :lol: Ale doszliśmy do wniosku, że nasz kolega może mieć plany pieczenia ciasta xD
 
Zapisane

Mała Czarna

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 798
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #297 : 2006-09-13, 18:37 »
Polonistka do kolegi, który męczy się przy opowiadaniu o stworzeniu świata.
Palnął coś na temat mnożenia się Ewy i Adama ;d
polonistka: świetnie. pójdziesz kiedyś do żony i powiesz "żono mnóżmy się!" :lol:
Zapisane
Zamknę oczy aby schować się.

Forum Zwierzaki

Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedz #297 : 2006-09-13, 18:37 »

PPSIARA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #298 : 2006-09-13, 21:39 »
dziś na geo pani Fur. FUr. pyta sie jak kto ma na imie bo jeszcze nie zapamietała
p-Pani fur fur
b-basia
a-adam
1f-klasa

p-a ty jak masz na imie?
b-Basia.
a-nie basia, tylko ketoprom!! (czy jak to tam było;p dod:pixi xD)
1f:<śmiech>
 

na "niemcu" jaja dziś były xD bo pani nam wolna lekcje zrobiła;p to cała klasa postanowiła roobic matme więc wyszło tak że kasia robiła a reszta spisywała więc siedzieliśmy tak w pierwszych łąwkach
Kasia                  Ja                    Chiara
robi zadanie   spisuje od kasi   spisuje ode mnie xD

albo marek coś wymyślił z tych zadan z matmy i dobrze wymyslił
a taki eee...ktoś(nie pamięta imienia);p:
"Nie no, idiota ale jednak coś pomógł" i klepnął marka po plecach xD
albo gadamy, gadamy, gadamy aż w końcu stwierdzenie:
"nasza klasa jest bardzo zgrana-jedna osoba robi reszta spisuje xD" 
 
 
Zapisane
Głośnym strzałem w swoją głowę rozpoczynam rzeź idiotów.

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Odp: Szkoła, wbrew pozorom moze być fajnie =)
« Odpowiedź #299 : 2006-09-13, 23:13 »
Dzisiejsze dwa wf-y z nowym wuefistą. Poszliśmy do parku, a to w naszej szkole oznacza bieganie. Podczas zbiórki:
W - nauczyciel
E - Ewa
K - Kamila
Ja - ja

W: No to sobie teraz trochę pobiegacie...
K: Może pan pobiega z nami?
W: Ja mogę z wami pobiegać w jakiś grach zespołowych...
K: Ale my zapraszamy pana do biegania z nami po parku.
W: Ale ja stawiam jeden warunek. Potem wspólny prysznic.
(biedaczek, myślał, że nas tym zamknie - biol-chem!)
Dziewczyny spoglądają po sobie...
Ja(spoglądając dla odmiany na obrączkę na jego palcu): A co na to małżonka?
W: Jest w domu. Ona jest otwarta na wszelkie propozycje.
E: Nie no, teraz to mi się kojarzy...
W: Każdy kojarzy jak chce...

Parę minut później...

W:... i wypychamy biodra w bok, tak żeby poczuć napięcie mięśni.
Ja: Ja nic nie czuję...
W: Nie czujesz?
Ja: Nie, bo ja jestem pozbawiona wszelkich uczuć.
W: Mogę ci poasystować, tak, żebyś poczuła napięcie i naciągnięcie różnych mięśni... Jeśli tylko zechcesz.
Ja: Muszę przyznać, że pańska propozycja jest niezwykle kusząca, ale mimo wszysto jednak wolę wolnych.
Pozostałe dziew.: Uuuu... (tzn. te, które nie chichotały)
W: No co? Przynajmniej postawiła sprawę jasno...

Potem tłumaczy nam zasady zabawy:
W: trzecia ucieka. w rzędzie mogą stać tylko dwie...
Ja: Aaa... Ma być bez trójkątów?
W: Kto tu teraz kogo atakuje?
Ja: Znaczy... ja?

W drodze powrotnej do szkoły:

W:... ja nie jestem jakimś tam tyranem...
Ja: Nie?
W: Zapamiętam to sobie.


W szkole:

Ja: Panie profesorze, ja jeszcze w sprawie tych okularów... Ja panu podpiszę, że biorę odpowiedzialność za ewentualne wypadki...
W: Nie. Żadnych okularów. Stanie wam się krzywda i co?
Ja: Ale gdybym mogła zobaczyć piłkę, to miałabym szansę się uchylić. A tak, to co? Mam działać intuicyjnie? Akurat nie wyczuję momentu, oberwę, złamię nos, i co?
W: Mogę cię asekurować.
Ja: Sądzę, że jasno wyraziłam swoje zdanie na ten temat.
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 29   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.124 sekund z 28 zapytaniami.