Witam, mam do wykarmienia i do zaopiekowania się dwoma pisklętami wróbla. Ptaszki nie mają jeszcze piórek, ani puchu, są jeszcze golutkie. Mam nie mały problem, gdyż nie wiem czym i jak często je karmić i poić. Na początku zbierałam im muchy i tym karmiłam, ale wyczytałam w internecie jeszcze o jajku ugotowanym na twardo. Od wczorajszego wieczora właśnie to im podaję, ale zauważyłam zmiany w ich odchodach: nie składa się z obu części (białej i czarnej), czasem jest to sam czarny kolor, czasem wodnisty biały, czasem zdarzy się i normalny, ale lekko wodnisty i niestety nie wiem co jest tego przyczyną.. Czy to zmiana pokarmu, czy może zbyt dużej ilości wody? Dodam, że karmię je co godzinę, czasem częściej co pół h, za każdym razem po 3 maleńkie porcyjki jajka z pęsety, i poję je również mniej więcej w takich odstępach czasu po kilka kropel przegotowanej letniej wody. Na początku dawałam wodę z kranu, i wiem, że to był błąd.. Proszę o porady jak często je karmić i poić, boję się, że tylko pogorszyłam sprawę, a szkoda mi tych biedactw..