Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3]   Do dołu

Autor Wątek: Makijaż  (Przeczytany 12287 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kasia

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #60 : 2003-10-26, 20:57 »
Wracając do tematu - mam 17 lat i nie mam zwyczaju się "tapetować" - malowac jakoś wyzywająco czy ostro. Na co dzień delikatny cień (najczęściej taki brązowy - ulubiony, idealnie mi pasuje  :) ), tusz do rzęs i błyszczyk. I myślę, że jest ok - wioększość ludzi nawet nie zauważa, że jestem umalowana - mój makijaż wygląda naturalnie  :wink:  (oczywiścei na specjalnie okazje maluję sie inaczej, ale nigdy przesadnie)

A co do włosów, to jeszcze nigdy nie fsrbowałam i nie mam takich zamiarów. Może moje włosy nie są jakieś złoto-blond czy coś, ale nie chce ich zmieniać czy niszczyć.   :wink:

A co do pazurków- u rąk delikatne pastele, u nóg totalne szleństwo, szczególnie latem (wiecie: klapeczki  i odjazdowe pazurki  :lol: )
Zapisane

Emilka

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #61 : 2003-10-27, 14:38 »
no wlasnie wlosy. Nie farbuje i nie chce farbowac bo bardzo podoba mi sie moj naturalny kolor wlosow...moze jak zaczne siwiec to dopiero wtedy sie zdecyduje ;)
Zapisane

SKR

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #62 : 2003-10-27, 16:19 »
heh ja nie weim jaki jest teraz glowny temat bo dopiero zauwazylam ten temat i nie chcialo mi sie czytac wszzystkich 3 str. ;/ ale ja sie jak na razie nie maluje. tzn. uzywam blyszczyka. czasem jak jest jakas taka okazia to zrobie tak malutki makijaz. lekki podklad pod oczy bo ja zawsze mam takie "wory" i tusz do zes. ale sie boje go troche uzywac bo kiedys mi zostawil slady na rozpoczeciu roku to chyba bylo ;/ ale mi kolezanka powiedziala i na szxzecie malo kto chyba zauwazyl. mam przynajmniej nadzieje.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Makijaż
« Odpowiedz #62 : 2003-10-27, 16:19 »

awia

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #63 : 2003-10-29, 15:08 »
co do wlosow to polecam szamponetki do 24 myc,wtedy kolor schodzi rownomiernie.
mialam na glowie mahon,bardzo ladnie(mam brazowe wlosy)
teraz mam zlotego kasztana(zboeczenie zawodowe)ale farbe i na przedzialku mam odrosty.ale prawie nie widac.
ja lubie farbowac wlosy bo mam BARDZO grube i ciezkie,wiec po zmolestowaniu staly sie odrobinke bardziej podatne na cokolwiek.
powiecie ze przesadzam-no coz,zrobilam sobie elegankiego "goferka" na calych wlosach...po 2h byly zupelnie proste..to chyba jednak one przesadzaja :D
Zapisane

Gopi

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #64 : 2003-10-29, 16:03 »
Ja mam bardzo cieniutkie włosy, wczoraj na Tryptyk zrobiłam sobie loczki i do teraz jeszcze są mocno widoczne :D
Zapisane

kasia

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #65 : 2003-10-29, 21:03 »
A moje włosy sa potwornie cienkie i do nieczego się nie nadają..
Jak je zakręcę (obojętnie jak, z jaką pianką/żelem/odzywką/lakierem czy co tam jeszcze jest)to loki mam tak 30-40 minut....  :grr:
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #66 : 2003-10-30, 07:36 »
t se trwalam zrób moze wtrzyma 24:PP heh.
nie no moje tyz sa takie nijakie dlatgeo muz miec krutkie...
Zapisane

Gerda

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #67 : 2003-10-31, 21:00 »
Jak ja miałam 6 listopada 2002r ścięte włosy na bardzo krótko, normalnie troszeczkę dłuższe niż na chłopaka, to teraz mam już za ramiona, jakbym miała robić kolor to chyba rzucę sobie czekoladę :P (a na głowie miałam już granatową czerń, czarny i jakiś taki długonazwowy kolor - szampon 24 mycia, farbki nie nałożę, ze względu na szybko rosnące włosy, przez co odrosty były by widoczne), ale na razie nie spieszy mi się do zmiany koloru, chociaż kto wie, co mi kiedyś odbije :lol:
Zapisane

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Makijaż
« Odpowiedź #68 : 2003-10-31, 21:45 »
Dzisiaj było halloween w szkole, jak zaczynałam sie malowac na czarno zobaczylam ze calkiem fajnie wyglądam jak sobie troche oczka kredką zrobie, ebde  moze na dyskoteki pozyczać ją od mamy ;))
Zapisane

Forum Zwierzaki

Makijaż
« Odpowiedz #68 : 2003-10-31, 21:45 »

Tiggy

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #69 : 2003-10-31, 22:04 »
Hmm.. ja mam dlugie wlosy, takie zlotokasztanowe, proste, nie za cienkie nie za grube ;) a w wakacje robilam sobie szamponetką po 6-8 myciach i mi troszke do tej pory zostalo :wow:
Zapisane

Talagia

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #70 : 2003-10-31, 22:14 »
Ja mam bardzo grube włosy :( Taki ciemny bląd.
Zapisane

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Makijaż
« Odpowiedź #71 : 2003-10-31, 22:20 »
Ja nie mam ani cieńkich, ani grubych włosów i kolor blond. na wakacje też robiłam szamponetką na 4-5 myc na czerwono końcówki. Teraz mam taki rudy kolorek ;))
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #72 : 2003-11-01, 08:39 »
ja bym hcalą mic grube wlosy..wtedy bym moglą miec długie i łąda kitke i wogole.
a tak musze misc wycianiowana krtukie i w balajarzu..
Zapisane

Gerda

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #73 : 2003-11-05, 10:01 »
ja mam ciężkie, grube włosy :P i normalnie nigdy mi się nie układają, bo zaczynają mi się delikatnie kręcić :P
Zapisane

TINA:-)

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #74 : 2004-04-03, 17:26 »
ja narazie ograniczam sie do błyscyka(bezbarwnego) no i czasami...odżywki do paznokci :)
większość moich rówieśniczek(szesnastolatek)już sie maluje a ja nie  zebym miała cos przeciwko, ale po prostu nie lubie(w końcu mam jeszcze czas :o )
Zapisane

Forum Zwierzaki

Makijaż
« Odpowiedz #74 : 2004-04-03, 17:26 »

Gerda

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #75 : 2004-04-04, 13:22 »
ja teraz do szkoły nie potrafię do szkoły bez make-up iść, za to w weekend to w ogóle jakoś się nie maluję, no w weekendy to wprost nienawidze się malować :lol: - to jest dość dziwne heheh ale to nic :P

ale wiecie, nie maluję się ostro, zazwyczaj puder, rozjaśniacz pod oczy, cienie beżowe (albo jak kto woli najjaśnmiejszy brąz), do tego błyszczyk delikatnie koloryzujący na brązowo, nie maluję kresek pod oczami, noo zapomniałabym o czarnym tuszu do rzęs ;) - to wszystko :wink:
Zapisane

kasia

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #76 : 2004-04-05, 16:27 »
Co do tuszu, fajny trik znalazłam. Zawsze używam tuszu z AVONu. Mają odcień 'black" i 'brown-black'.  Zależnie od kolorystyki makijażu używam odpowiedniego tuszu. A tego brązowego używam jeszcze kiedy chcę wyglądać naturalnie - kolor jest idealnie taki jak rzęsy i wcale nie widać, że ejstem umalowana (a tusz pieknie wydłuża i podkręca rzęski ;) )
Zapisane

olc!a

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #77 : 2004-04-05, 16:59 »
Ja używam pudru matującego (tlusta cera :? ), oczka maluję tuszem i delikatnie czarną kredką, ładnie podkreśla kształt oczu. Pazurki uwielbiammm malować na czarrrno ;) Brwi reguluję, bo naturalne mam strasznie gęste :/ Włosy mam bardzo grube, aktualnie ścięte mniej więcej do połowy szyi i mocno pocieniowane :) Nie farbuję ich i nie zamierzam jak na razie :P (chociaż czasami mnie kusi, żeby sobie czarrrne zrobić, ale nie ;) )
Zapisane

~~Katarzynka~~

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #78 : 2004-04-09, 18:35 »
ja sie raczej nie maluje! czasami to fluid tusz do rzes i bialy cien do oczu!
Zapisane

Gerda

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #79 : 2004-04-09, 19:09 »
ja mam teraz czarne, a miałam robione dwiema farbami, ze względu na moje grube włosy, naprawdę tylko zniszczyłam sobie włosy, wyapadają mi, choć już mniej niż wcześniej i mam głupio, bo włosy szybko mi rosną i robią się odrosty :roll: a ja już nie chcę ich farbować teraz, ale znów z flagą chodzić nie będę :(
Zapisane

Newada

  • *
  • Wiadomości: 853
Makijaż
« Odpowiedź #80 : 2004-05-02, 21:14 »
Ja sie staram nie malowac na codzien.Jednak do szkoly czasami nakladam-wklepuje(na cere z rozszerzonymi porami powinno sie wklepywac puder w kremie nie rozsmarowywac,naprawde rezultaty sa o wieele lepsze)make-up matujacy do cery tadzikowej z Soraya.Ale zazwyczaj tylko kiedy nie mam w-f.w przeciwnym razie  fluid splywa.zazwyczaj daje go tylko maluutko na brode i troszeczke na policzki tak zeby sie nie odznaczalo.oprocz tego odrobinke,bardzo malutko tuszu i lekki blyszczyk.tyle.

i kurcze nie wiem co zrobic teraz z moimi wlosami.mialam je zawsze bardzo grube i ladne,wrecz przesadnie grube.ostatnio je sobie obciela(fryzjer).mam do ramion i takie wystrzepione.nie wycieniowane tylko wystrzepione.i sa nieladnie oklapniete,wydaje ich sie bardzo malo albo tak jakbym miala je tluste.co mam z nimi zrobic????poradzcie
Zapisane

Forum Zwierzaki

Makijaż
« Odpowiedz #80 : 2004-05-02, 21:14 »

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Makijaż
« Odpowiedź #81 : 2004-05-02, 21:45 »
Ja się maluje wyłącznie naturalnie. Włosy od czasu do czasu szamponem koloryzuje.

Newada proponuję ci podciąć końcuwki, kupić w aptece silica (tabletki wzmacniające) i odrzywkę np. Joanna - fito keratyna (bez spłukiwania). Mi taka kuracja pomogła na zniszczone włosy.
Na przyklapnięcie to można po umyciu wymodelować suszarką. :wink:
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #82 : 2004-05-03, 09:38 »
hym jak zie zciala zle ..hymukaldaj ja na szcozrtkew inaczje..suzc do dolu..uzywj odryzwek..
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #83 : 2004-05-04, 15:24 »
Newada, a jakich kosmetykow uzywasz do wlosow? I jak czesto? A przede wszystkim, czy zaczelas uzywac jakichs nowych, ktorych wczesniej nie uzywalas? Moze za bardzo je obciazaja i dlatego sa przyklapniete.
Zapisane

psotka

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #84 : 2004-05-04, 19:42 »
nom ja bym albo szampon zmienila z odzywka razem albo jesli nic nie zmienialas ostatnio do fryzjera poszla i powiedziala, ze prosisz zeby ci wlasnie ladnie wycieniowal tak zeby fryzura wydawala sie bardziej puszysta, ladne cieniowanie potrafi cuda zdzialac :)  :wink:
Zapisane

Yzalbe

  • Gość
Makijaż
« Odpowiedź #85 : 2004-05-16, 23:58 »
Mając 19 lat (za 4 dni :P ) mogę z ręka na sercu powiedzieć, że nigdy nie przyszłam do szkoły pomalowana (z wyjątkiem matury, ale to był delikatniutki makijaż). Zaczęłam się nieśmiało malować w wieku 17 lat i teraz jestem w make-up'owym szale :lol:  Lubię szokować i zwracać na siebie uwagę. Na codzień maluję się, tak, aby kolorystycznie pasowało do ubioru. Jeśli chodzi o imprezki, to lubie zaszaleć i niestraszne mi kontrasty typu: róż i zieleń. Zwykle maluję tylko oczy, a na usta kładę błyszczyk. Mocno kryjących pomadek nie lubię. Kiedy idę na rower, to maluje oczy na ostry pomarańcz+wściekła zieleń :shock: -pasuje do mojego pomarańczowego stroju :lol:
Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.061 sekund z 26 zapytaniami.