Można można. Ja pracuję w starym, ale z tego co wiem w nowym też przyjmują. A co ja robię? Hm właściwie wszystko-sprzątam, karmię, grabię, myję kuwetki a czasem jak dostanę pozwoleństwo obserwuję albo pieszczocham zwierzaki. Czasem bywa ciężko, bo to jednak praca fizyczna, jakby nie było, i nie zawsze jest czas na jakikolwiek kontakt ze zwierzętami!
O niczym innym nie wiem.
I jeszcze jedno: jeśli chcesz być wolontariuszką, żeby mieć punkty to nie polecam-do tego naprawdę trzeba mieć zapał i serce, bo nie jest to wcale łatwe i przyjemne. A jak jeszcze masz egz. do liceum? Hmm.
Ale nie będę się już wymądrzać, bo na pewno ssama to wiesz. No i jak-wchodzisz w to?