ja już jakiś czas temu przestałam dzielic uczucia na dobre i złe:) one po prostu są...a nieśmiałośc może nieźle życie utrudnić...chociaż zbytnia smiałośc, czyli raczej zbytnia pewnośc siebie...hmmm...też może utrudnic życie, najbardziej chyba otoczeniu...co nie zmienia faktu, że człowiek powinien sie cenić i zdawać sobie sprawę z własnych zalet...