Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Sztuczne witaminki ;)  (Przeczytany 1927 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wiedźma

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« : 2004-04-17, 18:47 »
Czy przyjmujecie jakies preparaty witaminowe?
Jesli tak, to jakie? Kompletne zestawy mineralno-witaminowe, jakies pojedyncze witaminki, cos na konkretne problemy? I regularnie czy od czasu do czasu lub gdy zaistnieje wyrazna potrzeba?

Tak sobie z ciekawosci pytam ;)
Zapisane

hexe

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #1 : 2004-04-17, 19:00 »
wcinam systematycznie zelazo i magnez a czemu bo jakos takos lekarz mi kaze :roll:
poza ty staram sie jesc wiecej owocow i warzyw..
Zapisane

magia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 853
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #2 : 2004-04-17, 19:19 »
Ja tez będę musiała albo samo rzelazo albo takie jakieś prepataty bo mam skłonności do anemii z braku rzelaza
Zapisane
sorki za błędy...
www.gangolsena.za.pl

Forum Zwierzaki

Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedz #2 : 2004-04-17, 19:19 »

cholka

  • *
  • Wiadomości: 2582
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #3 : 2004-04-17, 20:35 »
Ja tylko witaminkę c profilaktycznie ;) Innych preparatów itp. nie tykam :P
Zapisane

pat

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2630
  • oby do przodu byle nie na czworaka;)
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #4 : 2004-04-17, 23:26 »
JA JEM skrzyp a zima wcinam vitaminki takie czerwone kaplsulki
Zapisane
To piekło nie raj :)

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #5 : 2004-04-17, 23:53 »
Ja róznie, najczesciej sobie podkradam od brata Vibowitki, Actimelki (bo my czesto chorujemy to cos trzeba pic :P), zdarza sie ze jak mam ochote na oranzadne to zamiast taką w proszku musująca tabletke sobie z woda wypije :). Oczywiscie nie wsyztsko naraz ;)). Pomińmy szczegol ze nawet bez takich witaminek nie choruje :>
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #6 : 2004-04-18, 10:10 »
eee ja tam nie pamitam o takich tam hyh
Zapisane

becia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1650
    • WWW
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #7 : 2004-04-18, 11:47 »
Ja nie ufam takim preparatom ;) Wolę zjeść jakieś warzywko albo owoc :)
Zapisane

So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside

Talagia

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #8 : 2004-04-18, 14:30 »
Ja dostaje cynk, biotyne, witaminke c, jod i jakieś tam wielewitaminowe :P
 :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedz #8 : 2004-04-18, 14:30 »

Flaś

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #9 : 2004-04-18, 16:19 »
Ja zjadam czosnek w kapsułkach i Vibovit :wink:
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #10 : 2004-04-18, 18:52 »
No to ja tez napisze ;)
Lykam Multitabs z betakarotenem.
Jak sie obawiam przeziebienia, to faszeruje sie Ascoruticalem i Alliofilem (i skutkuje  :wink: ).
Zapisane

psotka

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #11 : 2004-04-19, 08:42 »
wole pomarancze  :wink:
Zapisane

Sal

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #12 : 2004-04-19, 11:41 »
Raczej nie łykam. Jakąś konkretną kurację, jak mam zapisaną od lekarza, to stosuję (np. kuracja na wzrok), ale to są pojedyncze witaminy, czy minerały.
Komplesówki (wszystko od a do zet) są bardzo źle tolerowane przez organizm.
Zapisane

Ash

  • Gość
Sztuczne witaminki ;)
« Odpowiedź #13 : 2004-04-19, 12:34 »
Ja napadowo lykam ascorutical, jak poczuje ze mnie cos bierze. Ale zwykle lykne dwie, trzy talbetki, po czym o nich zapominam :bezsilny:
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.065 sekund z 24 zapytaniami.