Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Akwarium => Wątek zaczęty przez: Carina w 2003-04-12, 18:45



Tytuł: Ryby pyszczaki help mi !
Wiadomość wysłana przez: Carina w 2003-04-12, 18:45
Mam sliczne pyszczaki w duzym akwarium i wszystkie czasem zyja zgodnie ale ostatnio dokupilam jeszcze 1 go i cos im nie pasuje strasznie go pogryzly ,wiec go odizolowalam na jakis czas ,ale po paru dniach puscilam go znowu i nic to nie dalo czy ktos moze mi podpowiedziec co zrobic?pozbyc sie go nie chce bo jest sliczny,wiec co robic.HELP!


Tytuł: Ryby pyszczaki help mi !
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-04-12, 18:56
ryby już ustaliły chierarchię w stadzie (od przywódcy, pierwszy je, do ostatniego, popychadła) wprowadzając nowego osobnika zburzyłaś to wszystko, dlatego nowa ryba nie przyjmie sie wśród starszych osobników, może jak będziesz wymieniać wode, wtedy wyłap ryby i dopuść tego nowego w zamieszaniu powiniem sie przyjąć.


Tytuł: Ryby pyszczaki help mi !
Wiadomość wysłana przez: Asmi w 2003-04-12, 19:02
Najprawdopodobnie dokupilas samca i stad te niesnanski. Pyszczaki sa rybami terytorialnymi, a to znaczy ze samiec obejmuje w posiadanie rewir,  w ktorym znajduja sie "jego" samice. Najlepiej jak na samca przypada 2-4 samice.

A tego bidula niestety musisz sie pozbyc bo zycia z nimi nie bedzie mial.

Napisz, prosze, jakie masz pyszaczaki.

Jakis czas temu mialem pyszczaki, ale sie pozbylem za namowa mojej zony, ktora chciala zebysmy mieli paletki. Czasami to zaluje, ze to zrobilem. Jak ogladam je na wideo to az lezka sie w oku kreci.


Tytuł: Ryby pyszczaki help mi !
Wiadomość wysłana przez: Carina w 2003-04-12, 19:06
Cytat: harpia
ryby już ustaliły chierarchię w stadzie (od przywódcy, pierwszy je, do ostatniego, popychadła) wprowadzając nowego osobnika zburzyłaś to wszystko, dlatego nowa ryba nie przyjmie sie wśród starszych osobników, może jak będziesz wymieniać wode, wtedy wyłap ryby i dopuść tego nowego w zamieszaniu powiniem sie przyjąć.


DZIEKI za pomoc ale to juz tez probowalam i nic nie dalo nawet probowalam je przeglodzic i w tym czasie puscilam nowego myslalam ze beda zajete pokarmem i dadza mu spokuj ale tez nic.Ostatnio tez dokupilam jeszcze nowa rybke i jej nic nie robia a na ta sie chyba uwziely. :)


Tytuł: Ryby pyszczaki help mi !
Wiadomość wysłana przez: Carina w 2003-04-12, 19:16
Cytat: Asmi
Najprawdopodobnie dokupilas samca i stad te niesnanski. Pyszczaki sa rybami terytorialnymi, a to znaczy ze samiec obejmuje w posiadanie rewir,  w ktorym znajduja sie "jego" samice. Najlepiej jak na samca przypada 2-4 samice.

A tego bidula niestety musisz sie pozbyc bo zycia z nimi nie bedzie mial.

Napisz, prosze, jakie masz pyszaczaki.

Jakis czas temu mialem pyszczaki, ale sie pozbylem za namowa mojej zony, ktora chciala zebysmy mieli paletki. Czasami to zaluje, ze to zrobilem. Jak ogladam je na wideo to az lezka sie w oku kreci.

OJ zaluj bo sa sliczne sam wiesz.Mam pyszczaki z jeziora Malawi i wlasnie mam zamiar zostawic same samce moze to je uspokoji.Jezeli chodzi o gatunki to mam duzo roznych dlugo by pisac .NA pyszczaki moj maz sie uparl ale teraz ja sie zajmuje ,jednak ja nie zmienie na inne.


Tytuł: Ryby pyszczaki help mi !
Wiadomość wysłana przez: Asmi w 2003-04-12, 22:47
Cytat: Carina
Mam pyszczaki z jeziora Malawi i wlasnie mam zamiar zostawic same samce moze to je uspokoji.


NIe sadze zeby to byl dobry pomysl zostawiac same samce. Nie bedzie spokoju w akwarium. Jak juz pisalem to sa ryby terytorialne i dlatego samce beda sie tlukly zeby zajac najlepsza pozycje w stadzie.

Mialem m.in. pseudotropheus elongatus i przy zakupie trafily mi sie dwa samce z czego jeden nawet nie mogl porzadnie zjesc bo byl traktowany jak intruz. Ciagle siedzial schowany w kacie.

Tak wiec mysle, ze jeden samiec i trzy samice tego samego gatunku jest najlepszym rozwiazeniem.