Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Piskorkowi się wsiąkło....  (Przeczytany 2061 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Piskorkowi się wsiąkło....
« : 2003-05-04, 20:13 »
Tak po prostu...pod grotką go nie ma...Co się stało? Czyżby siedział pod kamieniami? Akwarium mam przykryte, z filtra nikt nie wypłynął... :?:
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #1 : 2003-05-04, 21:10 »
może ci go zerzarli?
Zapisane

Ritka

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #2 : 2003-05-05, 13:45 »
mi tak 2 gurami keidyś wsiąkły...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedz #2 : 2003-05-05, 13:45 »

becia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1650
    • WWW
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #3 : 2003-05-05, 14:03 »
Mnie kiedyś wsiąkła samiczka bojownika. Po dwóch dniach znalazłam ją za filtrem. Wyglądała, jak jakaś rozerwana ścierka..... wtedy jeszcze żyła, ale po kilku godzinach zdechła... chciała złożyć ikrę, nie miała samca(zdechł) i nie zdążyłam kupić nowego :(
Zapisane

So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside

Aleksja

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #4 : 2003-05-05, 16:52 »
Mi też tak kiedyś wcięło rybkę, w nocy, rano jej nie było :?:
Zapisane

kasia

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #5 : 2003-05-06, 06:03 »
Ja miałam ciekawiej... wyjechałam na weekend... kiedy wróciłam w niedzielę przed akwa leżała wyschnięta na wiór ryba  :cry:  
Nie mam pojęcia jak sie wydostała z akwa (mam oryginalną pokrywą - szczelnie zamkniętą  :?: )
Zapisane

Ritka

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #6 : 2003-05-06, 13:18 »
bleee... Mojej mamie kiedys sąsiadka obiecała, że popilnuje akwa na czas wakacji ( akwa z paletkami). No i debilka zapomniała... Kiedy mama przyjechała, to w akwa same wiórki leżały.. cała woda wyparowała! Ale to daaawno temu było.
Zapisane

BEAUTY T3RROR

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #7 : 2003-05-06, 13:26 »
Biedactwa... :(
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #8 : 2003-05-06, 19:47 »
Cytat: harpia
może ci go zerzarli?


Eeee....raczej nie, on był największy z wszystkich rybek....
Zapisane

Forum Zwierzaki

Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedz #8 : 2003-05-06, 19:47 »

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #9 : 2003-05-06, 21:28 »
Myshaa to jakie mieliście akwarium że przez dwa miesiące woda z niego wyparowała, pracujący filtr ci domu nie spalił???
Zapisane

Ritka

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #10 : 2003-05-07, 12:37 »
nie wiem.. jeszcze wtedy nie zyłam :)... ale nie mieli filtrow...
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #11 : 2003-05-07, 14:58 »
to paletki napewno nie były ;) są za delikatne na takie zabawy.
Zapisane

Ritka

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #12 : 2003-05-08, 15:13 »
wiecie.. moja babcia miala nawet slonia...
Ale naprawde to były paletki... Nikt jej nie poinformował o potrzebach... A były to takie czasu(komunizm hehe), że moja rodzina była dość bogata.. mieli wszystko co chciceli wiec..paletka padała, to kupili nową... Ech.. tez chce miec napchanych rodzicoof :(
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #13 : 2003-05-08, 17:35 »
niemożliwe, żeby ludzie byli tacy niedoinformowani??? paletki bez filtr i w tak małym akwarium??? eeeee?
Zapisane

Ritka

  • Gość
Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedź #14 : 2003-05-09, 10:05 »
cóż... Ale teraz ja jestem rodzinny akwarysta :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Piskorkowi się wsiąkło....
« Odpowiedz #14 : 2003-05-09, 10:05 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.047 sekund z 25 zapytaniami.