Łokej, już 100% jestem zdecydowana na WOS. Tylko zobaczyłam arkusze, to mi się ciemno przed gałami zrobiło. Socjalizacja,potrzeby ,grupy - no problem. Ale polityka, ideologie, partie, trybunały i wszelakie sprawy z tym związane- we łbie mam pusto,wiaterek między mymi odstającymi uszyskami hula. Nigdy mnie to nie interesowało, a zainteresować musi bo będzie ze mną krucho. Kto wie,może mnie to wciągnie i będzie możliwe podebatować ze mną o polityce,chociaż wątpię
A i temat z polskiego, już mam wybrany, tylko nie mam dokładnej jego treści(kartka z nim wisi strasznie wysoko, i mi człowiekowi wzrostu średniego ciężko to dojrzeć
) W każdym razie coś w stylu "Stworzenie świata w literaturze i sztuce ..." Już nawet wizję prezentacji mam
I najprawdopodobniej będę starać się o wydłużony czas na maturze ustnej. Pod wpływem stresu jąkam się i zacinam, więc 15 min dodatkowych, a także możliwość napisania odpowiedzi na kartce gdy zatnę się na amen może okazać się zbawienne.