więc tak ja dostałam:
* książkę 'psy i szczenięta'
* dłuugie stakpety w paski
* telefon sagem jakis tam
* cztery aniołki na takiej jakby linie do powieszenia
* taką kule z aniołkiem w srodku
* aniołka lampion
* 3 aniołki (każdy inny) porcelanowe - zbieram aniołki juz kilka lat temu tak ich dużo
* jakąś tak ksiażke o psach którą już mam
* ksiażkę dziewczyny się odchudzają - też juz ją miałam
nio i to byłoby na tyle jesli chodzi oto co dostałam
ogólnie jestem bardzo zadowolona z prezentów (oprócz tych książek
)
edit:Ale będe miała szynszyla (nie liczę jako prezent bo od roku planuję szylka)
MoniŚ szynszylki to dwa lepiej od razu naprawde wiem co mówie one same są strasznie smutne. ja na poczatku miałam też tylko jedenego szynszylastego teraz mam dwa od roku już ponad i widze dużą zmiane w zachowaniu mojego Taby duzo się nauczył od Usula stał się odważniejszy (mój Usul dostał właśnie biegunki więc czeka mnie szorowanie półek
)
a jaką odniane kolorystyczną bedziesz miała? jaka płeć?