Forum Zwierzaki

Drodzy tegoroczni maturzyści ( :mrgreen:)
Wybraliście już temat na ustną z polaka? Wiecie co będziecie zdawać? I jak tam ogólne samopoczucie? :)

Ja dostałam dziś tematy i ...brrr...

O super ze temat powstał- niby jest już o maturach ale każda jest inna ;-)
Ja jestem całkowicie zdezorientowana- nic nie wiem... nie wiem cjaki teamt wybrac z polskiego, nie wiem jakie przedmioty zdawac, nie wiem jakie studia wybrac- poprostu nie wiem NIC!!! A wszystko musimy zgłosic do 23 wrzesnia :(
Napewno zdaję biologię rozszerzoną i zastanawiam sie czy zdawac chemię- a jaeli tak to jako dodatkowy (żeby można było niezdac ale rozszerzony) czy może jako podstawowy ale muszę go zdac... masakra :(

A teraz od razu deklarujemy się czy ma być poziom podstawowy czy rozszerzony - dodatkowe utrudnienie...
Ja będę napewno zdawała polak rozszerzony, angiel podstawowy a biola - jeszcze nie wiem - przydałoby się rozszerzony...

A tematy na ustną mam trudne jakieś... u mnie w klasie wszyscy rzucili się na te o miłości a ja poważnie zastanawiam się nad ,,Zaprezentuj zjawisko poezji kobiecej na przykładzie tworczości wybranej polskiej poetki XX wieki" - myślę nad Haliną Poświatowską - lubię jej wiersze i twórczość - nie wiem tylko czy znajdę odpowiednią ilość materialu...

A tak właściwie to wiecie że zastanawiają się nad czy w ogóle robić nam ustna maturę? Podobno nie ma gdzie jej ,,wsadzić" - nasz rok szkolny kończy się 28 kwietnia a pisemne rozpoczynają się 4 maja... - ciekawa jestem co wykombinują ;)

Rachela jak ja cię dawno nie widziałam :)

No to ja powiem że bede zdawać biologie i chemię rozszerzoną...tak po raz drugi :)

Temat z polaka moge oddać :lol: :P A jeśli chodzi o wybór, to radze nie wybierać zbyt ambitnego. Ta matrua z polaka to pic na wodę...moja koleżanka wybrała sobie temat o górach...i dostała jesynie 13 pkt na 20, a myślała że tak się popisze. Ja miałam temat o wsi i sobie chwalę :)

Już raczej wiem ze będe zdawała Polski podstawowy, angil podstawowy chemia i biologia rozszerzone.
No wąłsnie nie wiem jak z tymi matirami zrobią bo ja słyszałam zę i ustne i pisemne mają byc w ciagu kilku dni... ale to chyba nie możkuwe!! w tamtym roku u nas trawły ponad miesiac...

Witajcie maturzyści. Mój temat na ustną maturę z polaka to"Tatry w Młodej Polsce." czy jakoś tak. Bardzo się cieszę, ze piszę o moich ukochanych górach :jupi2: Może ktoś o tym pisał, lub zna kogoś kto to opisywał?? A może ktoś ma gotową pracę :diabolik:(anges211 masz moze jakieś znajomości, co?? :help: :mrgreen:) Potrzebna mi pomoc w poznajdowaniu różnych dzieł (mamy do końca września zrobić bibliografię ustnej z polaka :? :? :?)
A co na maturze.... hmmm.... polski na podstawowym, angielski myśle na rozszerzeniu pisemnej, biologia rozszerzona i myśle jeszcze nad chemią czy nie próbować podstawowej, bo ja tak właściwie to kołek jestem z chemi :| :| :|

agnes - no dawno nie pisałam... też mam jakieś tematy o wsi ,,obraz polskiej wsi w literaturze" czy coś w tym stylu...

Marta, u mnie też trwały około miesiąca...

Dominika, jak bierzesz przedmiot dodatkowy to ma być on w wersji rozszerzonej - czyli jak chcesz zdawać chemie podst i biol rozsz to biola jako przedmiot dodatkowy...

Szkoda że mamy od razu delkarować się na jakim poziomie będziemy zdawać..

Ja dostalam wczoraj tematy, ale nie dopchalam sie do tablicy ogloszen :roll: Nie mozna robic ksera, wiec sie wszyscy rzucili z cyfrowkami :lol: Pisemny z polskiego zdaje rozszerzony, angielski podstawowy, geografie posdtawowy i historie sztuki rozszerzony. Wolalabym zdawac bez tej geografii, ale skoro zamierzaja usunac historie sztuki, wos i kilka innych z przedmiotow obowiazkowych, wiec nie mam wyjscia :/

Po pierwsze dobra rada maturzystki 2005:
kilka rad:

-nie bójcie się zdawać przedmiotów na poziomie rozszerzonym ;) u nas np polski był 10000 razy łątwiejszy rozszerzony niz podstawa ;)
-jesli chodzi o wybieranie przedmiotów i poziomu. Nie bedziecie musieli wybierać poziomów na egzaminie pisemnym już teraz ;) Poziom wybiera się z angielskiego ustnego. Wiem że deklaracje się nie zmieniły bo w tym roku wypełniałam taką samą jak w tamtym roku ;) Tak więc spokojnie ;)
-jesli chodzi o przedmioty dodatkowe. Jako podstawe bierzcie przedmiot z którego czujecie się dobrze ;) abyście go spokojnie zdały ;) Na rozszerzenie możecie brać wszystkie inne. Na studiach nie dostaje się jakiś punktów minusowych jeśli ktoś nie zdał przedmiotu dodatkowego czy jego rozszerzenia ;) ba! nawet 1% z rozszerzenia to więcej niż 1% z podstawy, tak więc próbować warto, nic nie ryzykując.
-nie denerwujcie sie. Wiem że stres tak czy siak jest, ale to naprawde nie jest takie straszne jak sie wydaje ;)

Rachela chyba masz taki temat jak ja miałam :) "obraz wsi w literaturze polskiej na podstawie Wesela, Z chałupy i Chłopów" czy jakoś tak. Mam jeszcze materiały, bo prace to nie wiem, jak chcesz to odezwij się na gg albo PW to Ci materiały wyśle ;)

A mnie przeraza to, ze maja zrobic obowiazkowa matme... :roll:
Co do teg, ze rozszerzenie warto zdawac - naprawde w tej chwili baaardzo warto! Ale w moim roczniku maja podobno zrobic prog punktowy na rozszerzeniu :? Ze ponizej ilustam % nie zdaje sie ... :/

-jesli chodzi o wybieranie przedmiotów i poziomu. Nie bedziecie musieli wybierać poziomów na egzaminie pisemnym już teraz ;) Poziom wybiera się z angielskiego ustnego. Wiem że deklaracje się nie zmieniły bo w tym roku wypełniałam taką samą jak w tamtym roku ;) Tak więc spokojnie ;)

Hmmm podobno teraz ma byc tak, ze wszystkie przedmioty trzeba wczesniej okreslic na jakim poziomie chce sie zdawac.

-jesli chodzi o przedmioty dodatkowe. Jako podstawe bierzcie przedmiot z którego czujecie się dobrze ;) abyście go spokojnie zdały ;) Na rozszerzenie możecie brać wszystkie inne.

Planuja wprowadzic od tego rocznika obowiazkowe (czyli mozliwosc zdawania na podstawie) oprocz polskiego i jezyka nowozytnego tylko matematyke, biologie, geografie, chemie, fizyke, historie :roll: Reszta mozliwa tylko w rozszerzeniu.

Niestety w tym roku musimy się już TERAz decydowac na rozszerzenia- w deklaracji jest rubryczka w której się to zaznacza... niestety
Ja już wybrałam myslę ostatecznie: polski pods, anglik podst, biol rozszerz. chemia rozszerz.

Niestety w tym roku musimy się już TERAz decydowac na rozszerzenia

Noo... bo za duże koszty były...

agnes, mój temat brzmi dokładnie ,,Literacki obraz wsi. Omów różne jego ujęcia, odwołując się do wybranych utworów XIX i XX wieku", w poniedziałek skseruję ostatnią stronę pytań bo zawieruszyła mi się i jeśli nie znajdę nic super ciekawego to najpewniej zdecyduję się na ten temat o wsi i odezwę się. I dzięki :)

Ellen, właśnie wczoraj mój nauczyciel z wosu poniformował nas że wiedzy nie wykreślili z listy przedmiotów :) Więc historii sztuki też raczej nie..

Mam ochotę na zdawanie jakiegoś dodatkowego, nie wiem tylko co mi się przyda najbardziej przy rekrutacji...

rachela To ja tyż miałam cu takiego ;)

To ja nie wiem czemu wypełniałam starą deklarację :P

Hihi i ja będe tegoroczną maturzystką :P
Tematu z polskiego nie mam jeszcze wybranego.
Napewno zdaje polak i ang na poziomie podst, a gepy na podst i rozsz :)

Kochane wytłumaczcie mi tylko jedno :help:, chce pisać biologie na rozszerzeniu a chemię raczej na podstawowym. Widziałąm "wzór" deklaracji i z tego co zrozumiałam to obowiązkową musiałabym wziaść chemię a dodatkową biologię  :|, czy tak??
A jeszcze jedno pytanko: czy to prawda, ze jeśli zaliczy się na maturze przedmioty obowiazkowe, a nie zda się dodatkowego, to matura jest zaliczona??Tak nam powiedział facet od WOS-u :roll:
Anges211 jako "doświadczona maturzystka", co polecasz "maturowym laikom" :;p: jjako przygotowanie do matury?? Korki?? Repetytoria?? Testy?? A może jeszcze cosik innego??

Dominika ;) W tym roku było tak że na egazmin dodatkowy mogłaś wogóle nie przyjść a mature zdawałaś.

Ja chociaż czuję się lepsza z biologii, a raczej mniej lepsza z chemii to wzięłam biologie jako obowiązkowy, a chemię dodatkowy i nie żałuję ;) Bo niektórzy wzieli np chemie na obowiązkowy i matury nie zdali :| na obowiązkowy trzeba brać ten rpzedmiot z którego się człowiek dobrze czuje ;) i nie bać się rozszerzeń! :)

Widze że większość będzie zdawało biologie i chemię. Tak więc z biologii: pożądne notatki przygotowane samemu i dużo testów (ja mam testy z operonu...są średnie, najlepiej o testy spytajcie się nauczyciela, on napewno doradzi ;) ) a jeśli chodzi o chemię to dobry zbiór zadań ;)

korków nie brałam, ale wiem że dużo ludzi brało...ale to już zależy jak kto się czuje na siłach ;)

no i przede wszyskim ;) jeść dużo owoców i brać witaminki żęby mózg dobrze pracował ;) i się nie stresować ;) 

ja mam tylko takie pytanko. już dawno mam mature za sobą,ale....zostało mi trochę materiałów z mojej matury. czy to się wogóle przyda nowym maturzystom? niby tego samego macie się uczyć,ale w innej formie to sprawdzają. pytam się, bo znajoma chce dla swojej córki,a ja nie wiem,czy wogóle mam po co szperać w piwnicy ;)

Rachela, mam nadzieje :P Bo jednak nie czuje sie za bardzo na silach nauczyc sie do dwoch przedmiotow (musze je sama przerobic ).

Mam juz tematy na ustna (lol zdjecia z cyfrowki :lol: ) zastanawiam sie nad obrazem śmierci w literaturze i sztuce jakiejs epoki (sa rozne do wyboru, moja kolezanka bierze ze sredniowieczem) lub motywy diaboliczne itp. ;)

aha powiem jeszcze żę u mnie komisja ukochała sobie rpezentacje nie tylko na podstawie litereatury ale także sztuki ;)


iwa wszystko się może przydac ;) Zależy co masz, czy jakieś testy, czy opracowania ;)

Ja najprawdopodobniej będę chodziła na angielski... brrr...

Już postanowiłam że będę zdawała polak i biola rozszerzony i angiel podstawowy, mam nadzieję że podołam :)

anges211 dzięki :tuli: Twoje rady napewno się przydadzą. Skoro mówisz aby nie bać się rozszerzenia, to ja się jeszcze raz zastanowie nad tą chemią rozszerzoną :mrgreen:
A czy wystarczy, ze będe się uczyć z podręcznika do matury czy lepiej jest się uczyć z różnych książek (moja nauczycielka od bilogii mówi, że podręcznik powinien wystarczyć, bo niekiedy w innych książkach są rózne dane i to może wprowadzić w bład)

Witam, ja też mam maturę w tym roku, zdaję

polski rozszerzony
angielski rozszerzony
historię rozszerzoną
wos rozszerzony
:)

A temat na ustny z polskiego: "na podstawie literatury i sztuki przedstaw różnorodne ujęcia motywu śmierci" :p

Czy na nowej maturze obowiązkowa jest matematyka :roll:?

Dominika- ja wiem ze swojego doświadczenia, jak miałam jako pierwszy rocznik zdawać nową maturę. Pani na korepetycjach ćwiczyła z nami rozwiązywanie testów :| Ale,co z tego, jak się nie ma uporządkowanej i przypomnianej wiedzy. Trzeba wziąć sobie jakąś jedną, czy dwie książki, np. do bioliogii, polskiego itp. i z tych się uczyć. A dodatkowo trzeba potem ćwiczyć rozwiązywanie testów. U mnie było coś takiego, jak Syllabus do matematyki, polskiego,geografii,historii itd. Nie wiem,czy to teraz jest.

Poza tym zeszłam w końcu do piwnicy i wygrzebałam wyprawke dla maturzysty :lol:
nom, maturzyści- uczyć się,uczyć.... :wink:

na mnie czeka maturka 2007, ale już mnie ciarki przechodzą... zbytnio uczyć to się nie lubię :P , na dodatek nie mam pojęcia co ja chcę robić w przyszłości :? ehhh odrobinę czasu zostało,może coś mi wpadnie do głowy...
No to maturzyści,litr mocnej kawy, czekolada(na magnez) lecytyna z apteki(na pamięć)  wytrwałości w zakuwaniu życzę :P

Czy na nowej maturze obowiązkowa jest matematyka ?

Matematyka w tym roku jeszcze nie jest obowiązkowa. Za rok już może być. :p

wytrwałości w zakuwaniu życzę

Dzięęęęęęęęęęki Fatty :p

Dominika ja się uczyłam z książek szkolnych i gdy matura była blisko kombinowałam sobie różne testy :) No i opierałam też się na moim mądrym tacie któy ma wiedze chyba ze wszsytkiego. Więc jak czegoś nie rozumiałam to szłam do niego. On pomimo tego żę pierwszy raz widział na oczy to po przeczytaniu potrafił mi pomóc :lol:

Matematyka w tym roku jeszcze nie jest obowiązkowa. Za rok już może być. :p

Ooooby w przyszłym też nie była obowiązkowa! - to powiedziałam ja,  ucząca się na profilu.. matematyczno - informatycznym :lol: :lol: :lol: ale serio mówię... bo w połowie tamtego roku szkolnego jakoś przestałam ja lubić i przede wszystkim - przestałam rozumieć :?

a jak ja miałam zdawać to miała być obowiązkowa :? i musiałam się uczyć ile tapety trzeba na pokój, albo ile czasu będą kopać rowy na budowie :lol:

No cóż Fatty... Możesz mieć problem, bo taki jest projekt ministerstwa. Pozostaje Ci mieć nadzieję, że albo z niego zrezygnują, albo coś im się "przedłuży" i obowiązkowa matma wejdzie dopiero za kilka lat... Ja się straszliwie cieszę, że jej nie muszę pisać.. Taki ze mnie typowy human :D

iwa to przynajmniej przyda Ci się w remontowaniu domu :lol:

Matma najwyżej będzie obowiązkowa za 2 lata - żeby wprowadzić zmiany powinni nas powiadomić 2 lata wcześniej - żebyśmy się przygotowali - przynajmniej tak jest w teorii, a jak w praktyce nie wiadomo..

agnes, zdecydowałam się na ten temat o wsi :)

I jeszcze jedno - czy przypadkiem w tym roku nie jest tak że jak nie zda się zakresu rozszerzonego to jest niezdana matura?

I dwa - czy uczycie/uczyliście się pisać wypracowania pod tzw klucz? Bo my nie i zastanawiam się co robić :( W końcu zdaję polak rozszerzony a w życiu nie pisałam wypracowania na podstawie tekstu... - jak to w ogóle wygląda w praktyce?

ech...ja wiem, że jak pisaliśmy przykładowe zestawy i była część z wypracowaniem,to niestety,ale wiedzą nie błysnęłam- a 4 dostałam :roll: jak to możliwe?
był fragment ze "zbrodni i kary", rozmowa dwóch bohaterów,ale nie podane było kto z kim rozmawia. było pytanie do tego i trzeba było napisać wypracowanie. oczywiście połowa klasy źle odgadła rozmówców i pisała wypracowanie. bardzo ważny błąd rzeczowy,ale....za piękne i bogate słownictwo dostałam tyle punktów,że w rzeczywistości wyszło 4 :lol:
nie wiem,jak to teraz jest z punktacją

I dwa - czy uczycie/uczyliście się pisać wypracowania pod tzw klucz? Bo my nie i zastanawiam się co robić :( W końcu zdaję polak rozszerzony a w życiu nie pisałam wypracowania na podstawie tekstu... - jak to w ogóle wygląda w praktyce?

Nigdy tego nie robiłam, miałam w ogóle jak najgorsze zdanie o większości kluczy. Bardzo mnie denerwowało, kiedy na klasówce traciłam punkt, bo zamiast słowa zawartego w kluczu użyłam innego...
Ale maturę zdałam. Liczyłam na lepsza ocenę, ale trudno, Klucze. Wypracowania maturalne były dwoma najniżej ocenionymi w moim życiu wypracowaniami...

klucze....jaki ich sens?? nikt nie zgadnie... :|

my się uczyliśmy pisać według kluczy tylko w 3 klasie...ale to i tak nic nie dało :| Nigdy nie wiadomo jak skonstruują klucz, co trzeba będzie zawrzeć, a czego nie...beznadzieja totalna :|

Rachela - aby zdać maturę musisz zdać zakres podstawowy trzech obowiązkowych przedmiotów. (polski, język obcy + jeden wybrany przedmiot).
Masz możliwość wyboru (oczywiście) języka obcego i tego, co zdajesz jako trzeci przedmiot i możesz też wybrać, czy zdajesz podstawowy, czy rozszerzony. Oprócz tego możesz sobie wybrać dowolną ilość przedmiotów, ale wtedy MUSISZ zdawać je rozszerzone i MOŻESZ nie zdać ich wcale, nawet poziomu podstawowego...
Podam na właasnym przykładzie:
Zdaję polski, decyduję się na rozszerzony angielski, a oprócz tego chcę zdawać historię i wos. Jako "trzeci" przedmiot wybieram historię i mogę ustalić, czy zdaję ją podstawowa czy rozszerzoną. Jeśli zdam podstawową historię, polski i angielski, to bez znaczenia, na jaki poziom się decydowałam - mam zdaną maturę. Wos wybieram jako przedmiot dodatkowy, co automatycznie sprawia, że muszę zdawać rozszerzony, ale jeśli nie zdam nawet podstawowego, to "nic się nie stanie" :)
Czyli nie jest tak źle...

Czyli jest tak, jak było za moich czasów ;) A nie było źle - wszyscy tylko tak panikowali. Zdac maturę jest łatwo, żeby nie powiedziec bardzo łatwo. Gorzej -- zdać ją na tyle dobrze, żeby dostać się na studia...  Ale nie martwcie się na zapas, będzie dobrze.

dokładnie...zdać ją na tyle dobrze żeby się dostać na studia...niestety mi się nie udało...

ale pozbierałam się i próbuje jeszcze raz...mam nadzieje że tym razem się powiedzie...

Trzymam kciuki! Będzie dobrze.

A u mnoie też się sporo osób nie dostało - i to osoby, które miały średnią ocen 4,8 i dobrze zdaną maturę!

Od przyszlego roku prawdopodobnie wroca do formy ustnej jak na starej maturze, czyli losowanie pytan i nie bedzie tez mozna zdawac wosu bo jest "za latwy" jak to twierdza :/ Kocham Polske :/

Wos za łatwy?
A wszyscy, którzy zdawali mówili, że potwornie trudny był :mysli:

Agakonik, skąd to wiesz? ja nie chce starej mautury ustnej :( To jest niesprawiedliwe :( zamiast uczyc sie potrzebnych przedmiotow, to jeszcze polski :( Moze to odwołają no bo w sumie my się uczymy ciągle jak prezentowac..

"-nie bójcie się zdawać przedmiotów na poziomie rozszerzonym  u nas np polski był 10000 razy łątwiejszy rozszerzony niz podstawa"
W przeciwieństwie do biologii... :P

"-nie denerwujcie sie. Wiem że stres tak czy siak jest, ale to naprawde nie jest takie straszne jak sie wydaje"
Przy nowej maturze zero stresu... :P Jak isę napisze próbną, to myśli się luuuzik... a potem, o  podwyższyli poziom... :P Ale i tak zdałam...

Boże, jak Wam współczuję, w życiu bym nie chciała tego przerabiać jeszcze raz, do tego matma, jesteście pewne że nie będzie jej w tym roku? (To bym uświadomiła mojego byłaego, który myśli, że ustna z polskiego to będzie sajgon, bo będzie dużo pytań... ale będą tylko z tematu....)

Ok, ogłoszenia drobne, mój temat to "Realizm i naturalizm w literaturze i sztuce wybranych epok", jak ktoś ma, to poszukam materiałów... Choć pracowicie je wywalałam, jak gdzieś znajdowałam, ale nawet jak nie znajdę, to wspomogę radą. Znam jeszcze osoby, które robiły o bestselerach, dialogu z Bogiem, o archetypie rycerza i o adaptacjach filmowych... :)   

Zdaję polski, decyduję się na rozszerzony angielski, a oprócz tego chcę zdawać historię i wos. Jako "trzeci" przedmiot wybieram historię i mogę ustalić, czy zdaję j± podstawowa czy rozszerzon±. Je¶li zdam podstawow± historię, polski i angielski, to bez znaczenia, na jaki poziom się decydowałam - mam zdan± maturę. Wos wybieram jako przedmiot dodatkowy, co automatycznie sprawia, że muszę zdawać rozszerzony, ale je¶li nie zdam nawet podstawowego, to "nic się nie stanie" :)
Czyli nie jest tak Ľle...

Dzięki za wytłumaczenia, wreszcie wiem co i jak :mrgreen:

Ok, ogłoszenia drobne, mój temat to "Realizm i naturalizm w literaturze i sztuce wybranych epok", jak kto¶ ma, to poszukam materiałów... Choć pracowicie je wywalałam, jak gdzie¶ znajdowałam, ale nawet jak nie znajdę, to wspomogę rad±. Znam jeszcze osoby, które robiły o bestselerach, dialogu z Bogiem, o archetypie rycerza i o adaptacjach filmowych... :)

Charon a nie znasz kogoś kto pisał o motywie tatrzańskim??? :help:

Ja już sie zdecydowałam na:
polski - podstawowy
angielski - ustny podstawowy, pisemny rozszerzony
biologia - rozszerzony
chemia - rozszerzony

Wiem, bo w szkole nauczyciele mowili. Wiadomo,ze to nic pewnego,ale takie informacje sa, zreszta w naszym kraju nic nie jest pewna takze zmiany moga zajsc rownie dobrze miesiac przed matura :/ Ja wolalabym ustna z polaka zdawac na zasadach nowej a pisemne na zasadzie starej :P A tak powaznie to ja chcialam wos zdawac, eh :/

Dominika ja znam ale się do tej osoby nie odzywam :P

jak ktos potrzebuje wskazowek do tematu "kim jest poeta?" to costam moge poradzic bo mialam to :P tylko jak juz to odezwijcie sie na gg bo nie zagladam tu czesto ;)

agnes211 - ja tez nie dostalam sie na dzienne studia, ale zdecydowalam sie wybrac tryb zaoczny. moze tez o tym pomysl jesli masz taka mozliwosc :) (mam na mysli ze niektore kierunki sa tylko w trybach dziennych)

Dominika ja znam ale się do tej osoby nie odzywam :P

Anges, to może się pogodzisz z tą osoba tak na chwilę aby wybadać co i jak?? :P  (wiem, wiem głupi pomysł :roll: ale obecnie chwytam się wszystkich mozliwych sposobów na zdobycie jakiś info o tych Tatrach :ogien:

kareena niestety nie załapałam się nawet na kwalifikacje na wieczorową wet...byłam 20 po liście...niestety wszyscy zapłacili...dlatego pozostało mi poprawiać maturkę...

dominika bardzo mi przykro ale z nią sie napewno nie pogodzę :P NIGDY W ŻYCIU :P a pomyśleć że kiedyś była jedną z najlepszych koleżanek :|

a pomy¶leć że kiedy¶ była jedn± z najlepszych koleżanek :|

Skąd ja to znam.... :roll: Ja też niestety miałam wiele "takich kolezanek"

anges wybacz moją ciekawość, czy Ty próbowałaś się dostać na weterynarię??? Ja właśnie chciałabym to studiować i dlatego zdaję biologie i chemię. Łatwo jest się dostać?? (głupie pytanie..... :;p: :roll:)

Do maturzystów 2007-
Nie mogą nam zmienić wersji matury ustnej z polskiego bo musieliby to zrobić w naszej pierwszek klasie. Kedynie teraz zmienili to to, że w trakcie prezentacji mogą nam zadawać pytania ;)

W TRAKCIE prezentacji nie mogą - nie mogą nam przerwać :) A po prezentacji zadawali na ostatniej maturze i na tej 2007 też będą zadawać... Tylko że na najbliższej maturze zmienił się rozstaw punktów - tzn. więcej punktów dostaje się za odpowiedź niż się dostawało w tym roku... Czyli odpowiedź po presentacji jest dla maturzystów 2007 ważniejsza, niż była dla maturzystów 2006. :)

Zmiany w maturze ustnej na ten rocznik (matura 2006) - prezentacja - 25% punktacji, dyskusja z komisja na zadany temat - 35% punktacji, jezyk wypowiedzi (prezentacja i dyskusja) - 40%. Jesli zdajacy nie przystapi do dyskusji nie otrzymuje zadnych punktow za jezyk.

anges wybacz moj± ciekawo¶ć, czy Ty próbowała¶ się dostać na weterynarię??? Ja wła¶nie chciałabym to studiować i dlatego zdaję biologie i chemię. Łatwo jest się dostać?? (głupie pytanie..... :;p: :roll:)

łatwo...tylko ok 10-12 osób na miejsce... :P

no to będziemy rywalkami :)

mi zabrakło szczęścia...ale widocznie tak miało być...

Katarzyna, słyszałma od koleżanki, która zdaje mature w tym roku, że mogą zadawać pytania w czasie prezentacji ;) No ale jesli mowis że ta nie jest to chyba masz racje :)

łatwo...tylko ok 10-12 osób na miejsce... :P

ale chyba nie wszedzie? gdzie zdawalas?

ale chyba nie wszedzie? gdzie zdawalas?

Najwięcej osób się stara na Wrocław, bo podobno najlepszy :D

we wrocławiu pomimo dość wysokiego progu punktowego było chyba 11 osób na miejsce...a w powiewach do 13 osób :|

w wawie w powiewach było do 12 ale tak normalnie to chyba jakieś 10 osób wyszło...i podobnie w olsztynie...

a do lublina nie próbowałam więc nie wiem

a powiedzcie mi na jakiej zasadzie odbywa sie rekruatcja,trzeba miec zdana mature z biologii i z chemii czy wystarczy sama biologia?
bo slyszalam ze w lublinie podobno nie trzeba miec zdanego i tego i tego,wiecie cos moze o tym?

Emilka możesz i zdawać mature z wosu a na SGGW i tak możesz startować. Wtedy poprostu zdajesz tamtejsze testy z biologii i chemii. I Ci co tak zrobili prawdopodobnie lepiej na tym wyszli...

No. Deklaracje wysłane, tematy wybrane.
Jak idzie nauka? :P
Ja narazie kuje z bioli, rozwiązuje testy, boję się polaka i prezentacji i tak leci ;)
A, i mam studniówkę na którą nie idę. :]

od 19 listopada zaczyna kursy na Akademii Medycznej z biologii i chemii...a narazie mam tyle anatomii w szkole że się z niczym innym nie wyrabiam :P

agnes211 a wjaki miescie bedizesz studjować??

wawa lub olsztyn ale z naciskiem na wawę...

tzn...bede jesli sie uda :P

anatomii? Kosmetologii się uczysz tak? (nawet nie wiedziałam że tam jest dużo anatomii )

Ja tez ide na Kosmetologie ( licencjat) jezeli nie uda mi sie na weterynarie ;)
Agnes w jakim miescie sie uczysz??

To ja może odpowiem za agnes bo chyba tu nie zagląda - uczy się w Białymstoku :)

Bardzo się cieszę, ze piszę o moich ukochanych górach

No to mały OFF :P Bardzo mi mił0 ze ktos rowniez podziela moja pasję :P

3mam kciuki za Was szanopwni maturzysci!!!

Mam takie pytanko: Przygotowywujecie się już jakoś do matury ustnej?

Ja wypożyczyłam 4 ksiązki potrzebne do bibliografii na prezentację (i ogólnie zbieram materiały), z angiela uczę się słówek i tych zwrotów różnych ale żebym tak specjalnie wkuwała to nie... w sumie to nam ta ustna do niczego nie jest potrzebna...

To ja może odpowiem za agnes bo chyba tu nie zagl±da - uczy się w Białymstoku :)

ano agnes nie ma czasu przez tą moją szkołę kosmetyczną

Ja nie ucze się kosmetologii tylko jestem w policealnym studium kosmetycznym dwu letnim bo mi się nie opłacało iść na kosmetologię na 5 lat i płacić 6000 zł za rok jak mogę dwa lata się uczyć i płacić za rok 3000...

niedługo zapisuje się na kursy...ma ktoś 1000zł pożyczyć ?? :P

Oj chyba nie ma :P

No, u nas są też 5 letnie studia chyba na ul. krakowskiej (kosmetologia), więc w razie czego Jaśka możesz próbować w Białym :) Z tego co słyszałam poziom jest wysoki :) 3/4 odpada po pierwszym roku :evil:
Szkoda że nie mamy jeszcze ASP :]

wiecie moze gdzie mozna w necie znalezc zakres materialu z matury rozszerzonej z biolii ?

O rany matura brrrr ... A do tego wczoraj nam powiedzieli że próbną mamy 15,16,19 GRUDNIA!!! Wybrałam historie i wos do zdawania a temat na ustną z polaka mam "Holokaust w literaturze polskiej". Plus tego wszystkiego jest taki że na ustną mam już wszystko gotowe :P tylko teraz trzeba to wkuć :D Z histori zaczełam notatki robić i to wszystko nic sie specjalnie nie uczę, po Nowym Roku się wezme za nauke :) i tak teraz w szkole jadą nas jak paczke dropsów ciągle tylko sprawdzian sprawdzian sprawdzian .... no ale co zrobić trzeba sie uczyć

Szkoda że nie mamy jeszcze ASP :]

no naprawde szkoda bo byłabym chętna :)

a z tego co wiem to na kosmetologii odpada 3/4 osób ale na świętojańskiej. Nie wiem może na antoniuku też :P

Agnes po co poprawiasz mature? czy nie jest tak ze aby dostac sie na wete mozna pisac egzaminy wstepne z bioli i chemii nie zdajac tych przedmiotow na maturze?

z gory dzieki za oswiecenie :D

a z tego co wiem to na kosmetologii odpada 3/4 osób ale na świętojańskiej. Nie wiem może na antoniuku też

Najpewniej jedna drugiej chce dorównać więc też ;P

Emilka, chodzi Ci o wymagania maturalne? Mogę Ci przesłać na maila albo możesz ściągnąć z www.cke.edu.pl ;)

Emilka. Gdybym zdawała np historię czy wos to matury nie musiałabym poprawiać. ale że zdawałam biologię i chemię to muszę poprawić wyniki, bądź moge starać się o przyjęcie z wynikami z pierwszej matury ;) Pisałam do takiego miłego pana z SGGW maila i mi napisał że niestety, ale będę muisała poprawiać mature a nie bede mogła zdawać egzaminów.

oo dlaczego temat tak spadł?

a ja proszę o rady odnośnie uczenia się historii, bo jestem bliska załamania:(

i w ogóle jak tam przygotowania? ja wczoraj zdałam już bibliografię do ustnej, obawiam się że nie będę w stanie opanować stresu na tej całej prezentacji:/

Ćwicz :) a co do histy.. chyba musisz znac wszystkie podstawowe fakty ze wszystkich epok :) moze zaloz sobie zeszyt i od najdawniejszych czsaow do obecnych zanotuj w nim  fakty, osoby, pojęcia :) ale nie chodzi mi wyłącznie o suche fakty, bo zdaje sie ze beda potrzebne tez informacje takie z zycia, np jaka była wtedy moda etc...

Wszyscy kują i temat spadł...

U mnie w budzie nawet nie powiedzieli jak tą bibliografię napisać a co dopiero zdać.. :/ No ale ja już ją mam - i napisaną połowę pracy.
Z bioli przerobiłam podstawowy i czekam na książkę z rozszerzonym (bo nauczycielka zamówiła) a w między czasie - słówka z angiela i  epoki z polaka.

mysle ze powinniscie juz to wiedziec ale jesli nie to:

do planu pracy potrzebna jest literatura podmiotu (konkretny utwór do ktorego sie odwolujesz) i przedmiotu (jakies opracowanie). Takie plany my podawalismy jakis miesiac przed matura - zeby egzaminatorzy wiedzieli co prezentujemy i mogli siegnac do literatury.

o ile pamietam to bylo to cos w ten deseń:
I.   temat i plan pracy (w punktach)
II.  literatura podmiotu
III. literatura przedmiotu
IV. materiały pomocnicze (np. plakat czy cos..)


nizej miejsce na datę i podpis (takie kropeczki) ale nie wolno jeszcze tego podpisywac..to sie robiło w dzien matury ustnej :) Aha, plan sie oddawało w 3 kopiach, po jednej dla kazdego egzaminatora.. mysle ze bedziecie mieli podobnie.

bibliografie sie podaje w ten sposób:
Nazwisko, "Tytuł", miejsce i rok wydania  (takie szczegóły znajdziecie w katalogach bibliotecznych.)

za to słyszałam że na maturze 2009 będzie obowiązkowa matematyka " bo za mało ludzi idzie na politechniki i za mało ścisłowców jest" yy.. czy to moja wina? dlaczego ja mam być poszkodowana podobnie jak wiele innych osób z mojego rocznika i młodszych?? bo dziś mogę powiedzieć tu i teraz, że matematyki nie zdam.... już lepiej żeby był jakiś ścisły przedmiot obowiązkowy to wybiorę biologię, a nie..

nie no, matury próbne a tu ani słowa :P
Jak wam poszło???

agnes, kiedy masz maturkę?

Ja zdaję rozszerzoną biologię i dodatkową historię(bardzo pokrewne kierunki;))A temat z Polskiego wybrałam sobie o motywie śmierci :P w literaturze i sztuce.
Biologia bo zdaję na SGGW,a jeśli się nie dostanę to pójdę na historię pewnie na UW;)

Rachelko ja nie wiem dokładnie kiedy bo nic jeszcze nie dostałam z OKE ale pewnie tak jak wszyscy czyli 10 maja i 15 chyba :P

Nevada a na co zdajesz na SGGW?? nie przydałaby sie jeszcze chemia ? ;>

ufff dziś zrobiłam sobie rozpiskę i wyszło mi że na przerobienie jednego działu z biologii i jednego z chemii mam 6 dni ;) a potem zostaje mi jeszcze troszku czasu na rozwiązywanie ogólnych testów ;)

boje sie tej matury chyba bardziej niż poprzedniej :|

i coś w tym roku słabi ci maturzysci :P w tamtym roku topik o maturze przez dłuuugi czas nie schodził w dół :P

ja rzadziej tu bywam bo jak nie chodze do szkoły, to chodze na szkolenia, jak nie na szkolenia to przedłużam pazurki, a jak nie robie paznokci to sie ucze :O tęsknie za wami, a zwłaszcza za Rachelką która zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia ;) :*

Też powinnam poprawiać maturę... już sama nie wiem. Botermin zgłaszania chyba jest z rok wcześniej... :?

Cisza jest bo się uczymy :P (tak, tak...)

A ja myślałam że poprawkowe są w styczniu(?) Mam nawet testy z zimowej matury z biologii (trudne..)

tęsknie za wami, a zwłaszcza za Rachelką która zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia

Cóż za pochlebstwa ;) :P Też tęsknię za FZ... a jakoś nie ,,wkręcam się" jeszcze w dawny rytm odwiedzin..

A ja startuję na biologię na uniwerek białostocki hehe ..

charon, przecież Ty dostałaś się na zoologię chyba tak?

Ej powiedzcie jak to jest, że siostra ma maturę w tym roku i się nic nie uczy?

To jest bardzo normalny objaw ^-^

Bo przecież motto maturzysty to ,,jeeeeeszcze maam czaaaas :]"

Dokładnie... :P

Na zootechnikę... tyle, że zaocznie, no i niby fajny tryb, niby można się pouczyć... ale przed ludźmi głupio jakoś i życia studenckiego nie ma... :(

"A ja myślałam że poprawkowe są w styczniu"
Matury są dwa razy w roku zimą i latem, i na tę drugą bym chętnie się załapała, ale myślę, że już nie można, nie?

żeby zdawać mature w styczniu2006 trzeba było się na nią zapisać w pod koniec czerwca 2005, żeby zdawać mature w maju trzeba było sie na nią zapisać do końca września ale myśle że jeśli bardzo charon chcesz to poprostu zadzwoń do OKE i się dowiedz ;) może Cię będą mogli jeszcze wcisnąć ;)

Rachelko to życze powodzenia ;) mam nadzieje że Ci się uda ;) no i mam nadzieje że mnie odwiedzisz jak bedziesz jechać składać papiery ;)

No, ja juz sama nie wiem czego chcę... :( Ostatecznie mogła bym w staczniu nasępnym (ostatni dzwonek) i byłabym dwa lata do tyłu... ok... ale boję się tych przedmiotów... u mnie już są na koniec jakieś rzeczy z matmą, ale najwięcej jest bądź co bądź rzeczy pytu: hodowla. Najbardziej by mi pomogło w podjęciu decyzji to jaka jeste różnica w zatrudnianiu potem, czy ktoś patrzy na studia, czy to jakąś różniecę robi... :( Czy np. magister ze studiów zaocznych jest jakiś "inny"... (W sumie zakres jest mniejszy, podsawowe rzeczy, tzn. nie mam przedmiotów bez których mogę żyć i zawierają się częścowo w innych. Zresztą nie wiem do końca jak to jest, bo ja mam po 6, a dzienni po 4...)

nie wydaje mi się żeby brali pod uwagę to czy ktoś uczył się w systemie zaocznym czy dziennym ;) Liczy się tak zwane mgr :P chociaz nie wiem dokładnie jak jest z zootechniką. a nie probowałaś się przenieść z zaocznych na dzienne ?? często ludzie tak robia a uczelnie się na to godzą ;)

agnes - niedziękuję i postaram się odwiedzić ;)

no właśnie charon, przecież można przenieść się z zaocznych na dzienne :)

Charon...robi różnicę. magister z zaocznych jest traktowany niżej i ma mniejsze szanse dostac pracę. Jeśli maja do wyboru absolwenta z dziennych  i z zaocznych to wybiora tego z dziennych.
Dlaczego? to proste.  Studia to nie tylko egzaminy i książki do przerobienia. To codzienne wysłuchiwanie wykładów od mądrych ludzi, którzy przekazują w ten sposób swoja wiedzą. To godziny cwiczeń podczas których tę wiedze praktykujesz. Wiec porównaj sobie ile tych wykładów i ćwiczeć słuchaja studenci dzienni i studenci zaoczni. Gdyby liczyło się tylko to co zdajesz po wkuciu książek to by studiowanie nie było w ogóle potrzebe. wystarczyłoby wykuć i zdać.

a tak w ogóle to nadal najlepiej jest widziany dyplom ukończenia uczelni państwowej na studiach dziennych.
potem taki sam z zaocznych a potem dopiero studia prywatne. A licencjaty...no cóż...w srodowisku ludzi z wyższym wykształceniem nie sa one traktowane jak studia. I tak na to patrzą pracodawcy...jak na maturę z zawodem.

I nie trzeba się bać matury, egzaminów ani zmian na studiach. Wszystko jest łatwe jeśli się nie będziecie stresowac i podejdziecie to tego z uśmiechem na twarzy. Wiecej wiary w siebie, naprawdę to skutkuje :)

no wła¶nie charon, przecież można przenie¶ć się z zaocznych na dzienne :)

No można... z kolosalną średnią... :(

"wykładów od mądrych ludzi, którzy przekazują w ten sposób swoja wiedzą"
Em... ta, a jak ich spytam o co kolwiek to: eee... :P

to że nie chce im sie odpowiadac to nie znaczy ze nie sa mądrzy...może tylko leniwi? :lol:

Nie, żen ie chce tylko nie wiedzą, albo coś mętnie tłumaczą... -_-"

Chyba mam wrażenie że z maturzystek zostałam tu tyyylko ja, sama samotna :P Co im bliżej matury tym mniej się uczy i nie zrobiła jeszcze ostatniego szczepienia przeciw tężcowi więc nie dostanie opinii lekarskiej że może iść na studnia :P

no to za Ciebie będziemy kciuki trzymać :P

To chyba się mówi: nie dziękuję ;)

A ustne mam 22 (angielski) i 23 (polski)... dziś wywiesili listy...

Za 2 tygodnie matura... a ja jeszcze mam czas.. niesamowite :o

Rachela to ja Cię pocieszę, mój braciak ma anglik już 6...
A poza tym też trzymam kciuki za cię! :dlonie: Powodzenia

a ja mam 10 maja i 15 maja :| boje sie jak cholera a myślałam że za 2 razem będzie lepiej a jest gorzej :|

No ja też mam 10.. biole.. będzie dobrze! Ja jako tako się nie boję ale odbija się to na moim śnie - a raczej jego braku - no ale lubię noc więc narazie mi to nie przeszkadza.

Trzecia - 6? jak to?

No tak dokładnie to 4 pisemną, a 6 ustną... Jakoś tak dziwnie im to ustawili :/

Ja za rok zdaje maturke i przyznam,ze juz się boje :P Najbardziej to chyba polskiego, podacie wyniki pozniej?

6 ustna :o ja mam 22 a polak 23 - i mam zamiar uczyć się do nich już po wszystkich pisemnych.

Agakonik - to zależy :lol: (ile będzie %)

A ja mam od dziś waakaaacjeeee :)) I średnią 4.21, ale fajnie :)

Fajnie masz a ja muszę do 23 czerwca chodzic.... :bigcry: :bigcry:

Gratuluję  średniej! :wink:

Moj brat teraz zdaje.Ciezko do kompa sie dostac,bo siedzi w pokoju zakniety calymi dniami i sie uczy :P

Dostałam przesyłkę w której jest coś takiego:

szkoła-ściągi a w tym:
- angielski
- geografia
- historia
- historia sztuki
- matematyka
- polski
- syllabusy
- wos

a dalej np w polskim:
- biografie
- epoki
- konspekty
- lektury
- matura ustna
- matura html
- a www
- motywy
- utwory
- zagadnienia z podziałem na epoki
- zagadnienia a róznych epok liter.
- barok
- biblia
- mitologia grecka
- oświecenie
- renesans
- sredniowiecze
- wypracowania maturalne (66 stron)

całość zajmuje 57 MB

i drugie: LEKTURY 41 MB nie wiem czy to opracowania ale myślę ze chyba tak.

nie chce mi się w tym grzebac i już miałam w kosz wrzucić ale pomyślałam ze może się komuś przydać
Wiec jakby ktoś chciał do wglądu pożyczyc to służę ;)

Dzięki Trzecia za gratulacje :)

Szkoda Nefra że biologii nie masz ;)

3mam bardzo mocno kciuki za wszystkich maturzystow !! i <kupas w doope> :) POWODZENIA !!! ;)

Napiszcie pozniej jak poszlo ;)

3mam kciukasy! Jaska- my za roczek :P :D

brr nawet mi nie przypominaj :P To bedzie straszne :P

i jak tam polski ??

o niedzięki za kciuki.

polski?? ja nie wiem kto to wymyśla! znów chłopi, chłopi na próbnej, chłopi na poprawkowej w styczniu chłopi i teraz. Pisałam o Makbecie, porównałam do Edypa. Na rozszerzonej dali w ogóle coś spoza podstawy programowej - opowiadanie Iwaszkiewicza o wiewiórce - o tym pisałam. Generalnie czekam na dobre odpowiedzi bo te co teraz chodzą po necie są złe. Blech. Ja nie wiem co za esy to wymyślają :/ a jeszcze angiel i biola...

Hej, jak tam po angliku? Mój braciak przeżył lekki szok jak się okazało że jest kilka grup, bo jego kumple troszkę od niego spisali ;p będą jaja :idea: jak wszyscy będą mieli podobne błędy

JA poszukuje odpowiedzi do angielskiego na poziomie rozszerzonym <dla kuzynki :p> wie ktos, gdzie sa!?

google (http://www.google.pl) się kłania

Wez Orange nie nabijaj sobie postow! :| Ja prosilam o konkretny link i o sprawdzone odpowiedz! :roll: Znam adres wykukiwarek i gdybym miala czas i umiala szukac takich rzeczy, to bym nie prosila o pomoc :roll: Twoj post w zadnym stopniu mi nie pomaga...i jak jestes taka madra to sama znajdz w googlach ... :P

Przepraszam za Offa.

Fiona proszę cię bardzo : http://matura.onet.pl/1332919,informacje.html

No nieźle zrobili z tymi różnymi wersjami testów na angielskim ;) Ja na szczęście siedziałam na 2 ławce i nie ściągałam(zresztą i tak bym nie ściagała, w ważnych chwilach wolę polegać na sobie) ale moi znajomi i wszyscy za mną zrzynali jak leci  - i teraz mają deprechę - mogą mieć maturę w plecy przez taką głupotę...

Na polskim zaskoczyli nas chłopami, na angielskim rzędami, aż się boję co wymyślą na trzeci egzamin...idę powtarzać :P

huuuuuuuu... A mój braciak już ustnym z polaka. 18 na 20 ! :jupi2: :jupi2: :jupi2: :banan: :banan: :banan:

Ale trochę im strachu napędzili, bo komisja sobie poszła na 10 minutową przerwę i wróciła po ółtorej godziny!

Fiona podaje link googli, w których mogłabyś poszukać a nie czekać na podanie wszystko na tacy :P

Trzecia, to gratulacje dla brata, fajnie że jest już po i ma święty spokój :P Ja powtarzam z bioli, są rokowania że będzie trudna, niestety

Nie martw się, zawsze tak straszą a potem idzie jak po maśle. Trzymam kciuki!

ja jestem w tak komfortowej sytuacji że jeśli teraz matura pójdzie mi gorzej to zostaje mi ta stara. uffff.

poczekamy do środy zobaczymy jak bedzie :]

Jak to było? Aaa... "I tak o to chłopi zemścili się na miastowych"

Jutro biologia. Trzymam kciuki Rachela :) za rok to ja to będę pisac brrr

uuu siostra jutro też pisze...

a za mnie to nie trzymasZ ?? nie ładnie :P boje sie troszku :|

Nie bać się trzeba podejść do tego ze spokojem jak nie pojdzie dobrze terez to za rok też jest szansa, a teraz do łóżeczka i spać.

dzieki za kciuki.

Truuuudna byla :/ ,ale lipa...

grzesiek tak tylko ile razy można tak powtarzać :P do trzech razy sztuka ?? :P

a mi w tym roku poszło chyba troszkę lepiej ale nie chce zapeszać. Może to dlatego że nie miałam na głowie innych przedmiotów i mogłam sie spokojnie przygotować tylko z biologii i chemii ;) no i inaczej sie pisze mature po raz drugi, naprawde. O wiele spokojniej...

A jutro matematyka... Jak nastroje?

agnes, trzymalam kciuki za wszystkich zdających :D

I jak wam poszła biologia?

No opowiadać jak mata poszła?

Matmy to chyba nikt tu nie zdawał..

A ja mam w poniedziałek ustny angol a we wtorek polski :( Strasznie się boję :( Nie lubię odpowiadać ustnie i te wybałuszone gały komisji.. no i po co oni nas tak męczą przecież te ustne to i tak nikomu do szczęścia niepotrzebne :/

A może jakieś rady ubiegłorocznych maturzystów? ;)

Braciszek już ma maturę z głowy w środę miał otatni egzamin. A co do anglika ustnego 20/20!

Ja ci dam radę tegorocznego maturzysty: Jak będziesz zdawała angielski to mów jak najwięcej nawet jak niezbyt poprawnie to najwięcej jak się da. Podobno to pomaga, bo kimisja myśli że jesteś pewna tego co wiesz :)

Dzięki za rady :)
Dziś miałam angielski i dostałam całe 16 pkt :D

Gratuluję Rachela! :wink:

to tak jak ja w zeszłym roku rachela ;]

;D
Dzięki

A z polskiego mam 18 pkt, też nieźle...to teraz czekać ,,tylko" na wyniki z pisemnych. W tym roku nieźle wykombinowali z tym że można sprawdzić to przez neta. Jak nie zdam to w mojej szkole napewno się nie pojawię :P

można sprawdzić przez neta?? a jak ??  aha i kiedy dokładnie będą wyniki z pisemnych ??

Dostaliśmy w szkole takie kartuleczki z imieniem, nazwiskiem, peselem (który posłuży jako login) i hasłem (10 cyfrowa liczba) i dzieki temu na stronce oke (w naszym przypadku Łomża) będzie można zalogować się i sprawdzić wyniki. I wlaśnie nie wiadomo kiedy będą ale na pewno sporo wcześniej niż w szkole bo będą udostępnione tuż po sprawdzeniu a przed wyprodukowaniem świadectw - co zapewne zajmuje sporo czasu. Niektórzy mówią że będą pod koniec czerwca..
A normalnie w szkole mają być 11 lipca - jeśli się wyrobią. Nie mam pojęcia skąd możesz wziąźć swoja karteczkę, my zgłaszalismy się po nie w sekretariacie - zawsze można spróbować ;)

a to ja zadzwonie do szkoły :] albo zwróce się do oke :]

I co, dostałaś jakąś karteczkę?

Wyniki będą 11 lipca, te w necie też. Ale to i tak dobrze, bo jak będę płakała to przed kompem a nie całą klasą/szkołą ;)

O rany, jak ja się boję o wyniki! Zdawałam historię, wos i łacinę. Wszystko rozszerzone. Brrr...
Nota bene: czy wiecie, że z tych samych liter da się ułożyć słowa MATURA i TRAUMA ? :D
A z ustnych jestem zadowolona... Oba rozszerzone. Polski 20, angielski 19. Ale z pisemnymi może nie być tak różowo...

Oj matura to była prawdziwa trauma :roll:.Ja o wynikach jeszcze nie mysle,więc się nie boje ;p.A i z tego co pamiętam polski ustny zdaje się na jednym poziomie,nie ma rozszerzonego.  :P

Polski jest na dwóch poziomach, tyle że rozszerzony jest obowiązkowy a podstawowy mogą zdawać maturzyści którzy uczyli się w białoruskich szkołach np :P

Ja o wynikach wolę nie myśleć, a to coraz bliżej brrr... podobno słabo poszło z biologii i historii - podobno, a jak będzie to się okaże..

A chyba że w takiej sytuacji.No nie pomyślałam :roll: :)

no to czekamy do 11 lipca :) prawde mówiąc mniej niecierpliwie niż w zeszłym roku ;)

HA! Małopolska najlepsza!

Noo, rządzimy :D

Podlaskie również w czołówce :P

Czekam, czekam , juz 38 minut 11 lipca a w necie wyników jak nie ma tak nie ma. Chamstwo.

I dziś nie będziesz ich miała... Idź jutro poprostu do szkoły. Tzn. tej nocy idź dziś rano do szkoły.

Kurcze no ale nie chcę dowiedzieć się czy zdalam w szkole, przed wszystkimi, wolę w domu, wyników dalej nie ma, mam dość czekania.

zdałam :P

No to gratulacje. jestes w chlubnej części 79% maturzystów ;)

Gdzie składacie papiery?

dzięki kareena :)

Ja zdaję na biologię na uniwersytet białostocki i na ochrone środowiska na politechnikę, również białostocką więc nikomu z tego forum nie będę konkurentką ;)

biologia na UB?? słyszałam że fajna-dla pasjonatów ;) ochrona środowiska....hmmmm ciekawe...tylko co po takich studiach robić ?? ;> rachela będąc w białym wpadaj do mnie ;)

Rachela no to gratuluję :) , bo słyszałam, że dużo ludzi nie zdało :/, zresztą jak zobaczyłam tematy pisemne z polskiego to chwaliłam ten dzień, kiedy zdałam starą maturę :)

U mnie też maturu zdane :jupi2:.Papiery złożyłam na biologie do Poznania i złoże też na biole w moim mieście. :P

no to Kamyczek Tobie też gratuluję :)

 Ktoś składa do Lublina?

Ktoś składa do Lublina?

możliwe,że ja ale to dopiero za rok, o ile zdam.

Gratulacje dla maturzystów ;)

możliwe,że ja ale to dopiero za rok, o ile zdam.

phi... Jak znam życie to zdasz lepiej odemnie!

Dzięki,dzięki  ;p

dzięki za gratulacje i .. gratuluję dla tych którzy zdali ;) Wydaje mi się że pod ochronie środowiska prędzej można znaleźć pracę niż po biologii ale zobaczymy, pewnie i tak wyjdą z tego tylko zaoczne..

agnes, a jak Ci poszło? Na pewno obniżą się nieco progi na weterynarię bo biola na maturze kiepsko wyszla

poprawiłam chemię o całe 10 % ;) liczyłam na lepszy wynik z biologii ale hmmm niestety :(

nie wiem jak bedzie z tą weterynarią ale papiery na sggw złożone ;)

Oooo moja siostra też tam złożyła.

Na pewno obniżą się nieco progi na weterynarię bo biola na maturze kiepsko wyszla

Mojej siostrze lepiej poszła biologia niż chemia.

A ja mam do was pytanko. Może ma ktoś taki przelicznik procentów na oceny?

Na oczeny nie mam mam na klasy w skali 0- 7?

http://matura.servis.pl/wyniki,2006.php

Dzięki  :)

Ekhm... to ja się chciałam tylko pochwalić że dostałam się na polibudę
^-^ :D:D:D:D:D:D:D

na jaki kierunek? :)
oczywiście gratuluję tego też :)

dzieki :) na ochronę środowiska

a ja jak narazie sie nie dostałam :P poczekamy, zobaczymy ;) jakoś mniej to przeżywam niż rok temu...może dlatego że podoba mi się ta szkoła którą teraz kończe i daje mi ona sporo możliwości. Lubie zawody które wymagają ciągłego szkolenia, pochłaniania nowości, rozwijają. I tak właśnie jest ;)

Agnes a w jakiej jesteś teraz szkole?

A  gdy skończywszy studia chce sie pracowac za granicą to wszystkie kierunki wymagaja jakiegos dodatkowego egzaminu który stiewrdza że cokolwiek sie potrafi?(czy wie ktos jak wyglada taki egzamin i gdzie się go pisze?) Czy sa kierunki studiów które się komletnienie nie liczą za granicą?

przede wszystkim mało polskich uczelni tak naprawdę liczy się za granicą... Ale to zależy co byś chciała robić, bo tak właściwie tutaj nikt nie patrzy na dyplomy, chyba, że jesteś lekarzem, prawnikiem, itp. ... Tylko, że wtedy i tak musisz ratyfikować dyplom tutaj, a najlepiej jeszcze raz iść na studia :/
Co do egzaminów chyba jest coś takiego, ale ja się nie orientuję, najlepiej pewnie zorientowani powinni być w kuratoriach, biurach pracy, albo właśnie osoby, które już tak wyjechały

no właśnie agnes, najważniejsze że się robi to co się lubi :P

O ile orientuję się to najwazniejsze żeby po ukończeniu wydali Ci dyplom ważny w unii europejskiej, potrzebny jest też jakiś certyfikat językowy, popularniejszy też się staje program socrates erasmus (wymiana między uczelniami), jesli spełnisz odpowiednie warunki możesz np. jechać na rok do Anglii czy jakiegoś bardziej ,,egzotycznego" kraju jak Portugalia czy Islandia-żeby tam sobie postudiować, myślę że takie doświadczenie, w trakcie szukania pracy za granicą jest bardzo na plus:)

Tak sie dzieje że większość dyplomów kosmetycznych jest ważnych za granicą. To chyba poprostu wynika z tego że wiele kosmetyczek "wędruje po świecie". To są tzw. Dyplomy(certyfikaty) międzynarodowe ;)

Agnes to przylatuj tutaj, bo potrzeba mi dobrej kosmetyczki heh

No i dostałam się na drugi kierunek - na biologię - i nie wiem co robić ;(

heh, Rachela, no to ładnie, było się tyle nie uczyć ;) (żartuję oczywiście)

Ja jak na razie dostałam się na biologie w moim mieście,czekam jeszcze na wyniki w Poznaniu.

uhuhu cos mi sie wydaje ze nie dlugo powstanie temat "Matura 2007" ...

Gratulacje zdanej matury i dostania sie na studia ;)

a ja mam dylemat.
Bez problemu bym się dostała teraz na sggw na zootechnikę(mam to w rankingu w internecie). Z tego co słyszałam to po zootechnice można się przenieść na wet. Tylko...trzeba mieć średnią 4.9(w olsztynie przynajmniej tak jest, nie wiem jakk jest w sggw ale pewnie podobnie). No i nie wiem co robić. Czy iść na tą zootechnikę teraz i potem starać się o wet, tylko czy mi się uda?? wątpie. A jak się nie uda to przecież rok utrzymania się w warszawie też kosztuje a z funduszami moich rodziców narazie cienko. No i pozostaje jeszcze fakt że bym musiała moją obecną szkołę albo przerywać, albo iść na zaoczne, co też mi się nie uśmiecha tym bardziej że został tylko rok.
Narazie jestem przy wersji pozostania w szkole i białymstoku, szlifowania angielskiego a za rok wyruszenie za granice. A jak sie nie uda to chyba wtedy spróbuje na tą zootechnikę. Albo jeszcze później ;P W każdym bądź razie chyba jeszcze raz spróbuje :P

agnes: myślę, że szkoda by było przerywać teraz tą szkołę, zawsze to masz jakiś dodatkowy zawód, i to taki na jaki jest zawsze zapotrzebowanie, a za rok próbuj znowu się dostać na zootechnikę czy coś. Tak to masz ten ostatni rok w plecy, dyplomu żadnego - ale to moje zdanie. No i wiadomo, że życie w Wawie kosztuje, jasne, że jest łatwiej pracę znaleźć ale to i tak

Rada dla maturzystów 2007: uczcie się tak żeby dostać się na jeden kierunek i nie mieć dylematu :P

agnes, ja chyba bym skończyła tą szkołę co zaczełam - przynajmniej bedziesz miała jakiś konkretny papier w ręku, a za rok podejmiesz decyzję co dalej :)

Ja idę na ochronę środowiska, i co z tego że jest tam fizyka, matma, chemia - szczegół, pewnie wywalą mnie po pierwszym roku ;)

rachela idz na jedno i drugie :P

E tam po co mi się męczyć :P [nie ma to jak ambicja]

edit: chociaż te 2 uczelnie leżą od siebie może 10 min. pieszo; wolnym kroczkiem :lol:

dokładnie rachela, dokładnie ;) tak więc się zastanów ;)

Jeeejaaa. Ale dół. Na prawie wszystkie kierunki w sggw bym się dostała bez problemu, wystarczy jedno moje kliknięcie i jutro moge składać tam papiery. Tylko dlaczego nie moge się dostać na wet?? buuu. Na sggw na wet po pierwszej kwalifikacji było wolnych 21 miejsc. Ostatni kandydat z listy miał punktów 165. Po uzupełnieniu ostatni kandydat miał tylko o jeden punkt mniej. A doszło 20 osób!!. No i teraz tak. Na wieczorowe jest wolnych 105 miejsc. Po pierwszej turze poboru na wieczorowe ostatni kandydat ma 152 pkt. Czyli doszło 100 studentów a liczba punktów zmieniła się tylko o 12!. To jest właśnie wyścig szczurów.

Idę tylko na ochronę.

Ojj to głupio z tymi punktami :( Może spróbuj napisać jakieś odwołanie?

odwołanie na sggw nic nie da. Tam wszyscy mają jasno napisane ktore miejsce zajmuja i w odpowiednim czasie mogą zmienić kierunek. Dla mnie to narazie nie stanowi problemu. Przynajmniej spokojnie skończe to, co zaczełam ;)

No tak, zawsze są jakieś plusy i minusy ;) To jednak nie idziesz na zootechnikę a kończysz policealne?

tak, kończe szkołę a potem zobaczę ;) przez rok wiele może się zmienić ;)

Rachela a ty będziesz dojeżdżać do białego czy znajdziesz se jakieś lokum??? ;> Trzeba na piwo iść przecież ;)

Będę dojeżdżać, niestety pociągiem a potem autobusem - o 100% bardziej wolałabym samochodem bo i wygodniej i taniej i mniejsza odległość (nie trzeba przecież jechać przez całe miasto, bo wiejska jest prawie że na obrzeżach) ale cóż... z różnych względów nie wyrabiam na razie prawa jazdy, a piwko czemu nie? Kiedyś tam na pewno :)

No ooo to mi sie siostra dostala na zootechnologie? Na wet w lublinie zabrakło jej niedużo. Będzie pisać odwołanie. Choć i tak to nic nie da. Deklaruje się ostro że będzie poprawiać chemie w następnym roku.

grzesiu chyba zootechnike ;) sistra niech składa odwołanie, zawsze sa szanse ;) a mature niech poprawia ;) nic na tym nie straci a może tylko zyskać ;)

rachela też bym chciała prawko zrobić ale narazie kasy brak ;)

Jestem przerażona. Już jestem przerażona. Matura- a brrrr! :(
Na wet, bym poszła, ale z moją chemią rwać sie nie będę. I dylemat gdzie iść, w razie zdanej matury. 
Wakacje jeszcze a ja już...  :stupid:

fatty też tak miałam ;) a im bliżej matury tym większy mętlik :P

przed maturą polecam moją metodę na stres - zrobić wielką imprezę i iść zdawać na kacu - przynajmniej się człowiek nie denerwuje bo myśli o czymś do picia :lol:

No agnes , ja właśnie też kasy nie mam :P

U mnie to było tak że im bliżej matury tym mniej chciało mi się uczyć :lol: Nie licząc tego tygodnia przed egzaminami, także radzę przysiąść się w miesiącach październik-marzec, bo później to już wiosna i w ogóle, inne spojrzenie na świat :P
Fatty, próbuj z tą chemią, nic nie tracisz a może się uda :)