czasem czuję że mam jedną przyajciółkę chociaż wszędzie pisze że mam 3 ....
2 na pokaz ... dosłownie
... dobre kumpele .... :?
za to moją przyjaciółkę znacie ,to Flaszeczka (Aga
) ... znamy się ,no nie powiem że całe życie ,bo tak nie jest
połączyła nas miłość do beagli
potem wysyłałyśmy sobie maile ,potem listy ,potem gadałyśmy przez telefon i okazało się że nie możemy bez siebie wytrzymać jednego dnia
najgorsza jest odległośc jaka nas dzieli
.... Warszawa -Poznań
..... ale jesli obie będziemy chciały i będziemy rbiły wszystko co możemy ku naszemu spotkaniu - ta przyjaźń ma prawo przetrwać lata ........ długie lata
nie wyobrażałam sobie żez przez to forum i przez neta ,ogólnie poznam najlepszą przyajciółkę i zarazem najcudowniejszą osóbkę jaką znam