Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[vioaoiv]

chcialabym reaktywowac temat o idolach..
macie swojego idola??

ja mam.. Gedymina.. uczyl mnie gry na organach kiedys.. nauczylam sie od niego wiele, jest cudowny.. jest Dyrektorem Miedzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowym.. a zreszta mozecie nawet wpisac w Googlach "Gedymin Grubba" i wam sie wyszuka..
w piatek sie dowiedzialam ze on juz nie bedzie gral u nas w kosciele na organach ..
uwielbialam do niego przychodzic po Mszy i sobie pogadac.. tak o wszystkim i o niczym..
ostatnio u niego bylam w grudniu.. chcialam do niego przyjsc ktoregos dnia, ale nie chcialam mu przeszkadzac, obawialam sie, ze odbierze to jako nachalnosc..
zdalam sobie sprawe, ze ja go po prostu kocham, w jakis taki nieokreslony sposob- bron Boze nie jako partnera, tylko jakos tak.. po przyjacielsku.. a jednak z dystansem..
Moj Idol
Tak mi szkoda ze nie bedzie u nas gral.. pieknie gral, zawsze robił takie wstepy, spiewał..
Jutro bedzie pewnie decydujacy dzien- Boze, jakbym chciala zeby sie pojawił..! Polecialabym do niego od razu w podskokach..
Musi sie pojawic..
Pojawi sie, prawda?
buu..
Śniło mi się tyle razy że już nie spotykam go.. ale zawsze się cieszyłam że to tylko sen..

[Trinity...]

ja nie mam swojego idola.....

[olc!a]

Idola jako takiego chyba nie mam, ale bardzo cenię i darzę ogromnym szacunkiem Kurta Cobaina. Wcześniej, owszem, Nirvany sluchałam, ale Cobain był mi obcy. To się zmieniło po przeczytaniu 'Dzienników'... Był naprawdę wspaniałym człowiekiem... ['] ['] ['] [']

[golden]

rozumiem, miec swojego idola jako autorytet, jako osobe, u ktorej cenimy niektore cechy lub to, co robi. To jest OK. ale dobijaja mnie dziewczynki w wieku 11-12 lat, ktore piszcza na widok jakiegos piosenkarza mizdrzacego sie do mikrofonu tylko dlatego ze wg nich jest ladny i inne kolezanki tez tak robia jaki to idol?... zaden.

[vioaoiv]

zgadzam sie z goldenem, chociaz taki okres sama przechodzilam..
a Gedymina znam na zywo.. i chce nadal...  

[Agakonik]

ja nie mam idola..

[Tafta]

nie mam idola, ale osobę, którą niezmiernie cenię i podziwiam
jest ona dla mnie wielkim autorytetem

[kasia]

Z takich osób bliskich, które spotykam na co dzień - Profesor
on to w ogóle jest dla mnie wielofunkcyjny  

[Ciapka]

mojem idolem bpgiem i wrzyskim jest damian:P..

[zoolog]

Ostatnio do listy moich idoli muszę dopisać Jane Lavick-Goodall. To naprawdę niesamowita kobieta. Ponad 40 lat swojego życia poświęciła na badania i ochronę szympansów. Prowadzi również sierociniec dla szympansiątek, którym kłusownicy zabili rodziców.

[pola]

u mnie również brak idola ..... no chyba że moja ciocia Karee

[absencja]

są ludzie, których bardzo szanuję i podziwiam...nawet, jesli nie do końca chciałabym być taka jak oni...bo ideałów na świecie nie ma...

[Raffy]

Ostatnio do listy moich idoli muszę dopisać Jane Lavick-Goodall. To naprawdę niesamowita kobieta. Ponad 40 lat swojego życia poświęciła na badania i ochronę szympansów. Prowadzi również sierociniec dla szympansiątek, którym kłusownicy zabili rodziców.

ona tez jest moim idolem, mam nieźle wiele informacji o zyciu Jane ....

[Wowo]

Moim idolem jest woźna w szkole........... (OCZYWIŚCIE ŻARTUJE) chodzi mi pola o krasnala (pola wie o kogo chodzi...)
A tak na serio, moim idolem jest każdy człowiek, który szanuje i pomaga zwierzętom, a tak ze sławnych ludzi to.......................................Twórca Happy End (ZNOWU ŻART-coś mnie dzisiaj naszło...)to będzie........... Nie mam raczej ale jak się zastanowić to będzie może Sandra Bulock (nawet ładna... )i z chłopów to...już wiem Jeff Corwin

[cholka]

Idol? Duże słowo. Nie mam takiego, ale są 2 osoby, które bardzo cenię i darzę szacunkiem. Jest to Layne Staley (Alice in Chains) i Kurt Cobain (Nirvana).
Światełko dla nich ['] [']

[myszka]

Wowo - zastanów się nad pojęciem "idol" kontra "aktor, którego lubię"

[koniulka]

A ja nie mam idola...

[eniqa]

ale dobijaja mnie dziewczynki w wieku 11-12 lat, ktore piszcza na widok jakiegos piosenkarza mizdrzacego sie do mikrofonu tylko dlatego ze wg nich jest ladny i inne kolezanki tez tak robia

przepraszam bardzo ja mam 12 lat i wcale nie mizdrze sie do każdego aktora piosenkarza czy kogo chcecie jka tylko go spotkam albo widze    troche szacunku porsze    nie kazdy jest taki sma mnie to akurat nie podbnieca....

a mój idol... hmm... Sara moj ukochany koń... wiem ze juz jej nie spotkam  ale zawsze zostasnie moja naj  

[Wowo]

No wiesz kobitka niczego sobie jest, jakbym ją zobaczył to nie wiem jakbym się zachował, ale podobnie jak z idolem

[Raffy]

aha, moimi idolami też są Steve Irwin i Jeff Corwin

[Kesi]

Ja nie mam idola  

[truskawa144]

aha, moimi idolami też są Steve Irwin i Jeff Corwin

moimi idolami to może nie są ale podziwiam ich za to że potrafią opanować strach i poradzić sobie z najbardziej niebezpiecznymi zwierzetami na świecie...ja na ich miejscu to bym spierniczała tak szybko jak się da od tych wszystkich  węży,ktokodyli,lwów itd.....

a wracając do tematu to nie wiem czy użyłabym okrelenia idol ale dla mnie od wielu lat kimś w sensie idoli są Shaq O'Neal i Patrick Kluivert...to co potrafią wyprawiać z piłką zawsze było dla mnie niesamowite...mam do nich ogromny szacunek,mają prawdziwy talent i ogromne umiejętności....nikt nie gra pod koszem tak jak Shaq i nikt nie strzela takich goli jak Kluivert...nie ma nic piękniejszego jak mecze z ich udziałem....

[Wowo]

Mam pytanko, czy te wszystkie kotki truskawko są twoje?

[pola]

chodzi mi pola o krasnala  (pola wie o kogo chodzi...)  

wie Pola wie ...... szatni nie kce otwierać      

[truskawa144]

Mam pytanko, czy te wszystkie kotki truskawko są twoje?

oczywiście że moje....mam jeszcze jednego ale musze mu dopiero foto zrobić....