Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...  (Przeczytany 32413 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #30 : 2012-09-06, 13:57 »
Co do diety moje psy są żywione lepiej niż ja sama... Za niedługo idziemy do kontroli, bo i tak trzeba zerknąć na oczy psicy. Ciężka sytuacja, że pies trafił do mnie z łupieżem, zaraz świąd, a teraz zapalenie trzeciej powieki.

Z resztą jak mała do mnie trafiła to gotowałam jej mięso z kurczaka i indyka (rzadziej wołowe), no i oczywiście różnego rodzaju wnętrzności typu serca, wątroby, itp. Stawiam, że albo alergia pokarmowa, albo jednak jeszcze ten stres ją trzyma...
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #31 : 2012-09-06, 14:10 »
Slyszalam,ze wielu psom się poprawil stan skory i ogolna kondycja po przejsciu na barf.
Ja mialam ON-ki i szpice na żywieniu mieszanym, ale glownie na surowym mięsie i chrząstkach- nigdy , z żadnym psem nie mieliśmy problemow z alergią, mimo,ze mamy biale szpice, rzekomo bardziej podatne na alergię.
Co prawda nie jestem wetem i moze mam zbyt male przygotowanie teoretyczne,zeby podwazać Twoją wypowiedź , ale jestm wieloletnim hodowca i milośnikiem psow, hodowaliśmy zarowno duze i male rasy / nie naraz oczywiscie, bo mamy malą hodowlę/ i jakoś tak wyszlo,ze nigdy,zaden nasz pies nie mal nawet nietolerancji pokarmowej, nie mowiąc już o alergii.
Mogę więc wyciągnąć wniosek,ze to nie tylko zasluga genetyki, ale i właściqwego żywienia. Kluczem do sukcesu jest, moim zdaniem, przyzwyczajanie malca od poczatku do urozmaiconego żywienia. U mnie się to zawsze sprawdza.
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #32 : 2012-09-06, 20:22 »
A mój pies niestety jest ze schroniska i tam jadł tylko i wyłącznie mieszanki karm. :( Oczywiście jak psa przestawiłam na domowe jedzenie, wykąpałam, itp. To w tydzień psu sierść zaczęła lśnić. Nie jest nawet matowa. Tak więc albo nietolerancja na coś, albo jak mój wet uważa, że sytuacje stresowe. Behawiorysta to samo mi powiedział, że zanim pies się zaadaptuje w nowym otoczeniu, musi być te kilka miesięcy do roku jak nie dłużej
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedz #32 : 2012-09-06, 20:22 »

marwet

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 115
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #33 : 2012-09-06, 22:41 »
to prawda, ze szpice często mają problemy alergiczne, i do rozwoju alergii niezbędne jest nie tylko uwarunkowanie genetyczne (atopia jest chorobą uwarunkowaną genetycznie), ale również warunki środowiskowe co ma duże znaczenie w przypadku alergii pokarmowej, gdzie wszelkiego typu stany zapalne jelit mogą ułatwić jej rozwój. Tak więc racjonale żywienie ma wpływ na zmniejszenie występowania alergii pokarmowej coś musi więc być w pozytywnego w żywieniu barf, skoro nigdy u Pani psów nie doszło do rozwoju alergii pokarmowej :-).
Zapisane
Marwet, dermatologia weterynaryjna www.marwet-turka.pl

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #34 : 2012-09-11, 13:08 »
Nowa rana Miki (wydrapała): http://img155.imageshack.us/img155/8721/nik9695.jpg
Mika dostała steryd na złagodzenie świądu, podaję jej antybiotyki i smaruje rane rivanolem i przemywam natyralnym mydłem (zalecenia weta). W czwartek kontrola i od razu z oczami, czy to zapalenie trzeciej powieki przechodzi. Jak sama zaglądałam jej w oczy to jest już o wiele bledsze, jednak nie tak blade jak powinno. Ważne że nie ropieją już oczy.

Muszę poszukać dermatologa na terenie Krakowa, może on coś wskóra. Słyszałam że w Arce mają dobrego lekarza...

Dzwoniłam do Arki, powiedziano mi że badania alergiczne teraz wykonują na krwi, bo odchodzi się powoli od pobierania wymazów ze skóry i takie badania kosztują mnie od 300 do 700zł (w zalezności ile alergenów się zastosuje). Ale pierw należałoby ustalic czy to alergia pokarmowa czy jakieś czynniki zewnętrzne źle wpływają. Ostatnio psiaki staram się karmić tylko karmą i surowe mięso. Było lepiej do czasu...
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #35 : 2012-09-11, 13:47 »
Na wszystkie alergeny badan nie zrobisz, tylko Twoja obserwacja, kiedy objawy sie zaostrzaja i dieta eliminacyjna moze dac jakies podejrzenie na co ta alergia.
Jesli karmisz mięsem- nie dawaj suchej karmy , pobarfuj troche i sprawdz co dalej. Czy wykluczasz alergie kontaktowa?
Kwitnace trawy, plyn na pchly,  plyn do podlog, proszek do prania itp.
Moze to też być swędzący modzel , choc bardziej mi to wyglada na hot spot :
http://www.vetopedia.pl/article128-1-Hot_spot_czyli_goraca_rana.html
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

marwet

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 115
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #36 : 2012-09-11, 23:25 »
oczywiście, że jest to hot spot czyli ropne urazowe zpalenie skóry ale takie rozpoznie do niczego nie prowadzi. Hot spot zawsze rozwija sie na skutek świądu i zwykle jest to świąd tła alergicznego. Co do testów to wymazy do określanie uczulenia nie służa i nigdy nie służyły. Być może chodzi o testy śródskórne od których się odchodzi jak się nie umie ich wykonać :-) Jak dotąd jest to najbardziej miarodajna metoda oceny alergizacji (choć wymaga przeprowadzenia ich w określonym czasie przygotowania pacjenta  itd ...)  alternatywą sa testy z surowicy krwi  obecnie również na tyle dopracowane ,że wystarczająco miarodajne. nie ma możliwości ustalenia badaniami labolatoryjnymi uczulenia na alergeny pokarmowe, diagnostyka alergologiczna jest miarodajna przy innych alergenach środowiskowych odpowiedzialnych za atopowe zap skóry czy alergię na pchły. 
Do Arki możesz iść Pani Grażyna Gawor na pewno potrafi wykonać testy
Zapisane
Marwet, dermatologia weterynaryjna www.marwet-turka.pl

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #37 : 2012-09-11, 23:41 »
Podobna rane na łapie miala kiedyś moja ON-ka. Na szczęscie leki przeciwświądowe i oxycort w aerozolu, szybko i skutecznie ją wygoil :) Ale testy mozna zrobic, pewnie.
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #38 : 2012-09-12, 00:59 »
Wiadomo, na wszystkie alergeny badań nie zrobię. Nie wykluczam alergii kontaktowej, chociaż w schronisku psica nigdy nie miała problemów skórnych (jedynie ten łupież, ale tam każdy pies ma).

Oxycort akurat mam w domu, również zawiesinę dowymieniowom dla bydła (mastijet fort) :P Stosowałam ją na ropień u mojego drugiego psa i łapa zagoiła się błyskawicznie (wet dawał na gojenie tydzień do dwóch, a łapa zagoiła się w 3-4 dni i można było ściągnąć opatrunek). Tylko nie wiem czy w przypadku Miki takie coś można stosować?

Słyszałam właśnie dobre opinie o Pani Gawor, z resztą w Arce mam ogromne zaufanie, tam wyciągnęli psa mojego znajomego z paraliżu tylnich łap i leczyłam tam moją ś.p. koszatniczke bo miała przetrącony kręgosłup.

Nie wiem czy ta wskazówka coś da ale Mika je bardzo dużo trawy... I zauważyłam że na karmie bezzbożowej o wiele mniej się drapała i nie jadła tak dużej ilości trawska. Też mam wątpliwości co do gotowania, wydaje mi się, że co ugotuje psu kurczaka z ryżem i warzywami to świąd się nasila, ale nie mam jeszcze tej pewności. :( Jak była teraz dłużej na karmie, to praktycznie się nie drapała.

PS. Łupież zniknął, nie widzę go od około tygodnia.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedz #38 : 2012-09-12, 00:59 »

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #39 : 2012-09-12, 14:43 »
No, skoro je duzo trawy to jest prawdopodonbne,ze ta karma jej nie sluzy. Moze też nie tolerowac zbóż i drobiu.
Moze warto ją przestawic na ta bezzbożową ?
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #40 : 2012-09-12, 15:39 »
diuna, psiaki jedzą bezzbożową ciągle. ;) Chodzi o to, że jak jedzą mniej karmy, a gotowanego więcej to znowu sytuacja się powtarza. Dostają Belcando Finest Croc Grain Free, bo innej karmy Mika po prostu nie zje.
Zapisane

marwet

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 115
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #41 : 2012-09-13, 18:00 »
jeśli masz spostrzeżenia o nasilaniu się świądu po podaniu określonej karmy to oznacza, że na ta jest właśnie uczulona. Mięso kurczaka jest bardzo często przyczyna uczuleń, niestety to mięso jest składnikiem bardzo wielu karm komercyjnych wiec bardzo łatwo na nie trafić. Pozostaje ci skorzystanie z gotowych diet hypoalergicznych lub też gotowanie w oparciu o inne rodzaje białka, proponuje na początek wieprzowinę (dobrze sprawdza się też królik i mięso ryb)
Zapisane
Marwet, dermatologia weterynaryjna www.marwet-turka.pl

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #42 : 2012-09-14, 20:19 »
Albo po prostu trzymaj się tylko suchej karmy tej co im sluzy.
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #43 : 2012-09-15, 18:29 »
Na razie trzymam je tylko na karmie. Mika praktycznie się nie drapie odkąd nie je kurczaka. Łupieżu nadal nie ma, a sierść zaczyna jej błyszczeć :)

Co do rany na szyi, strup odpadł za wcześnie... stosuję jednak oxycort na rane, a przemywam ją wodą z szarym mydłem, bo się często zabrudza. Nie wiem czy lepiej zrobić psu na to opatrunek, czy zostawić na "świeżym powietrzu" aby szybciej się goiło?
Zapisane

marwet

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 115
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #44 : 2012-09-15, 18:59 »
nie bandażuj zmiany, hot spot nie jest zimną głęboką i po ustaniu swiądu jeśli się nie pojawi wystarczy, że będzie leczony miejscowo czyli np oxycortem. Jeśli świąd znika po zaprzestaniu podawania kurczaka masz gotowe rozpoznanie i wiadomo czego podawać nie wolno
Zapisane
Marwet, dermatologia weterynaryjna www.marwet-turka.pl

Forum Zwierzaki

Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedz #44 : 2012-09-15, 18:59 »

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #45 : 2012-09-16, 02:05 »
No ranke przeczyściłam, wygląda łaniej, nie ma tych wycieków już, jednak znowu jest goła bo strupek się urwał :roll: dlatego ciagle jej to przemywam i stosuje ten oxycort i dostaje antybiotyk w tableteczkach. Byleby nie rozdrapywała tego, ale widzę że jej to już nie swędzi. :)
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #46 : 2012-09-16, 15:46 »
A czym przemywasz ? Lepiej to zauszac , ewentualnie, w razie potrzeby- polać woda utlenioną.
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #47 : 2012-09-27, 23:39 »
przemywałam to wodą (bo często się zabrudzało) i na to rywanol jak mi wetka wtedy zaleciła.

Rany już nie ma, odrasta na tym ładnie sierść, a Mika już się nie drapie tak nałogowo jak wcześniej.
Zapisane

marwet

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 115
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #48 : 2012-10-01, 23:21 »
Pamiętaj tez o profilaktyce na pchły, zwierzęta alergiczne bardzo łatwo rozwijają nowe rodzaje alergii  w tym uczulenie na alergeny zawarte w ślinie pcheł. Lepiej jest nie dopuszczać do kontaktu z nimi poprzez stosowanie profilaktyki
Zapisane
Marwet, dermatologia weterynaryjna www.marwet-turka.pl

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #49 : 2012-10-02, 00:00 »
kropie psiaki fiprexem więc nic im nie grozi ;)
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #50 : 2012-10-07, 03:38 »
Jest znowu gorzej... Mice wylazł łupież i drapie się bez końca :( dzisiaj ją dokładnie wyszczotkowałam i ku mojemu zdziwieniu (bo pare dni wcześniej ją zakrapiałam przeciw pchłom) znalazłam kilka odchodów pcheł i jedną martwą. Przeszukałam solidnie reszte sierści, nie widze żadnych śladów ukąszeń, innych odchodów czy też pcheł. Możliwe że preparat działa, ale powinien odstraszać, a nie że pchła ukąsi i zdycha (jak to z kleszczami jest) :roll:. Przecież pamiętam jak Bianka weszła do budy psa sąsiada i nagle z niej wyleciało stado pcheł :shock:

Już nie mam pojęcia co sobie myśleć, czym mam się kierować. Może jednak uczulenie na jad pcheł? No ale sam łupież też sam od siebie się nie robi :roll: a nie powiem, Mika ma bardzo błyszczącą sierść.

W poniedziałek jedziemy do pani dermatolog w Arce, musimy zacząć działać z jakimś specjalistą.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedz #50 : 2012-10-07, 03:38 »

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #51 : 2012-10-07, 17:13 »
Bezpieczny dla psa preparat  nie od razu likwiduje pchly, czasem trzeba powtorzyc kropienie.
A bardzo dobrze przeciwłupieżowo dziala kapiel w Nizoralu  lub w szamponie dziegciowo -siarkowym .
Często trudno dojsc do przyczyny alergii i trzeba leczyc ją objawowo. Dermatolowia to dzial medycyny polegajacy przede wszystkim na metodzie prob i błędow.
Moje dziecko mialo uczulenie jak bylo male / takie,ze wszystkie matki zabieraly dzieci z piaskownicy jak mysmy przychodzili/
Wszelkie dermatologiczne chwyty, badania, masci, aerozole - nie dzialaly. Sama doszlam do tego ,ze synek ma fotodermatozę- uczulenie na Słońce . I bylo z gorki- podawanie brakującej mu witaminy PPi  syropu, przeciwuczuleniowego -rozwązalo nam problem na zawsze.
Dlatego nie licz na jakies dermatologiczne, cudowne odkrycia.
Sprobuj ktoregos z tych szamponow, ktore podalam, ale nie zaraz po lub przed kropieniem preparatem przeciwpchelnym.
Skuteczny przeciw pchłom jest advantix.
Przyszlo mi jeszcze do glowy,ze to moze być sprawa hormonlana- zaobserwuj kiedy zaczyna się lupież- przed, po cieczce, a moze jeszcze w innym terminie ? Dermatolog tego nie odkryje:) Blyszczaca siersc moze byc wynikiem nadmiaru estrogenow- nie tylko dobrego zywienia :) Czy sunia jest wykastrowana ? jesli tak to kiedy byl zabieg ?
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #52 : 2012-10-08, 01:19 »
Sterylizowana była w kwietniu tego roku.

Będziemy musiały zainwestować w jakiś szamponik, skolei advantixu jeszcze nie próbowałam. Od razu na dwóch babach wypróbuję.

Oj też miałam alergie jako dziecko i moi rodzice ogromnie się głowili co mi dolega... Lekarze wymyślali nawet alergie na krowie mleko, nabiały, warzywa, owoce niektóre. A okazało się że byłam/jestem alergikiem na pyłki kwiatów, trawy, niektórych drzew, sierść zwierząt, siano (ostatnio okazało się, że mam alergie na orzechy, które całe życie jadłam :roll: ).

Byłam już niemal pewna że przyczyną jest tu białko kurczaka, a pies do tej pory zjadł około 8kg samej karmy (nic więcej nie podaje jak na razie, jedynie wołowe żwacze od czasu do czasu) i znowu takie akcje łupieżowo świądowe :( naprawdę to mnie wykańcza, zwłaszcza Mike, bo jest to dla niej nieprzyjemne
Zapisane

marwet

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 115
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #53 : 2012-10-26, 21:52 »
"Dermatolowia to dzial medycyny polegajacy przede wszystkim na metodzie prób i błędów." niezłe Diuna :-) Ale trochę to nie tak, bo jednak nie o to chodzi by otwierać apteczke i podawać leki pokolei. wiec raczej  może tak " w dermatologii w niektórych przypadkach stosuje sie rozpoznanie na podstawie efektu leczenia" chyba będzie lepiej :-)
A wracając do psa po podaniu preparatu nie powinno być na psi odchodów pcheł. trzeba zastosować inny. Poza tym w niektórych przypadkach zdarzają sie psy u których dochodzi do zaburzeń w filmie skórnym co uniemożliwia zastosowanie jakichkolwiek preparatów w spot on i pozataja tylko preparaty w sprayu
Zapisane
Marwet, dermatologia weterynaryjna www.marwet-turka.pl

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #54 : 2012-10-27, 15:39 »
Zacytowalam tylko to co mi powiedziala moja kolezanka dermatolog z drugim stopniem specjalizacji. Dowiedzialam się też , ze np w Anglii nie ma takiej specjalizacji jak dermatolog - wchodzi to w sklad interny bo większosc chorob skornych ma swoje podloze wewnątrz. Coś w tym jest. Czasem nadmierna pielegnacja powoduje zubozenie filmu skornego/ sebum/ - tu się chyba ze mna zgodzisz ?
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

marwet

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 115
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #55 : 2012-10-27, 16:18 »
chodzi mi o pewne nadużycie semantyczne (czyli po prostu nadmierne generalizowanie powinno być w trochę łagodniejszej formie jak napisałem). Jak powinno brzmieć napisałem we wcześniejszym wątku. A to że skóra jest zwierciadłem organizmu jest oczywistą prawdą, jak również to, że dermatologia jest działem interny
Zapisane
Marwet, dermatologia weterynaryjna www.marwet-turka.pl

Joanna34

  • *
  • Wiadomości: 1
    • WWW
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #56 : 2019-02-26, 18:56 »
Odświeżę trochę temat.
Widzę że jakiś czas temu pisaliście, że najczęściej łupież swoje pochodzenie "wynosi" z wnętrza organizmu. Otóż moim zdaniem częściej powodowany jest czynnikami zewnętrznymi wpływającymi na psa np środki chemiczne, stres, zła higiena.

Tak było w moim przypadku pies ni stąd ni zowąd zaczął się drapać. A po dokładniejszej weryfikacji okazało się że złapał łupież. Taki stan rzeczy spowodowany był zakupem nowego płynu do podług. d tego czasu unikam ostrej chemii i kupujemy karmę dedykowaną dla psów z wrażliwą skórą.
Zapisane

Dominika1988

  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedź #57 : 2020-05-15, 12:53 »
Też miałam taki problem ze swoim psiakiem, nic przyjemnego
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Łupież i drapanie, nawet wet nie wskóra...
« Odpowiedz #57 : 2020-05-15, 12:53 »
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.1 sekund z 29 zapytaniami.