Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[koszmarek]

Witam,
od razu się przyznam, że z rybkami nie mam dużego doświadczenia (żeby nie napisać że żadengo). Dwa dni temu dostałam welonka. Wszystko było niby w porządku ale dziś jakoś tak dziwnie podpływa pod powierzchnię i tak jaby łapie powietrze?
Czy to dlatego, że jeszcze nie mam filtru? A może potrzebne jest napowietrzanie?
Nie chcę, żeby się moja rybka rozchorowała, proszę poradzcie

[charon]

Generalnie welony potrzebują napowietrzania (za to grzałki nie i filtra też właściwie nie...) Poza tym welony są tak przystosowane żeby pobierać powietrze z atmosfery i twój będzie to robić nawet jak bedzie miał napowietrzanie więc się nie przejmuj. Pewnie jest w kuli?

[koszmarek]

Czyli to jest normale? Zdziwiłam się, bo wcześniej tak nie było. Wiem o rybkach w sumie tylko tyle ile powiedziała mi osoba, która mi ją podarowała. No i faktycznie dostałam ją w kuli... po prostu mieszkam w kawalrce i nie mam możliwości postawienia gdzieś akwarium. Czytałam właśnie, że to niedobrze no ale co ja mogę, że gość w zoologicznym na pytanie: co można hodować w kuli i powiedział: welona i tak sprzedał...
A czy ktoś wie, gdzie można znaleźć info np. jak często zmieniać wodę, jak dużo karmić itp... Wczoraj dałam jej mrożone robaczki i zjadła tylko połowę, przez to woda się trochę zabrudziła i sporo jedzenia leży na żwirku.
W necie nie udało mi się jak na razie nic znaleźć.

[charon]

Welonkowi to tak raz na tydzień zmieniać wodę najlepiej. Moja rybka jest dwa razy dziennie rano i koło 16, dafnie i płatki  

Ty jest trochę o złotych rybkach:
http://www.akwa.aip.pl/zlota.html
http://www.akwarium.org.pl/slodkowodne/ryby/karpiowce/one/akwarium/akwarium.html
http://www.akwarium.prx.pl/index.html
Tu możesz jeszcze popytać:
http://www.akwarystyka.com.pl/

Co do kuli, no to też w sumie przeżyje ale będzie się źle czuła    no i będzie samotna...  

[koszmarek]

Wielkie dzieki za adresy stronek, już czytam....
Ja w sumie też bym wolała żeby były choć 2 rybki bo to zawsze raźniej no ale po pierwsze nie mam za bardzo warunków a po drugie nie mam pojęcia jak dobierać rybki do wspólnego akwarium... a na "fachowości" niektórych sprzedawców to chyba nie można polegać
A czy do kuli wystarczy napietrzacz czy może warto zainwestować w napowietrzacz z filterm?
I jeszcze pytanie: jak powinna wyglądać ceremonia zmiany wody? Czasami można spotkać info o częściowej wymianie? Jak to wygląda, ile wody zmieniać i co wtedy robić z rybką? Jak często można wymieniać wodę częściowo a jak często trzeba całą? I jeszcze - co ze żwirkiem? Jak go czyścić? Jak widzicie jestem całkiem zielona w tym temacie    poradzcie

[charon]

A ile ma ta kula?

Tzn. jak moja rybka przemieszkiwała w kuli to wystarczyła jej kostka napowietrzająca, jest też coś takiego jak filtr denny do kuli z wymienianymi wkładami co jakieś trzy miesiące. Częściowa wymiana to poprostu "oddesanie" części wody przez rurkę + odmulanie, ale w przypadku kuli wątpie żeby to miało sens... Najprościej czyścić wszystko. Bierzesz jakiś pojemniczek nalewasz wody i wrzucasz rybkę, kulę mylesz, żwir wypukujesz i tyle  

[koszmarek]

No niestety kula nie jest najwieksza - jakies 8-10 L
Jak welonek urosnie to moze zmienie mu na wieksza (zreszta nie wiem jak sie rozroznia samiczke od samczyka... i nie wiem kto ze mna mieszka on czy ona)
ale co to sa za kostki napowietrzajace? nie znalazlam tego nigdzie
A przy wymianie wody rybke trzeba tez wrzucic do wody odstanej? bo do akwa ma byc odstana i takim jakims preparatem (ktory mam)

[charon]

No więc tak... brzęczyk do napowietrzacza plus rurka za 1zł lub coś koło tego + kostka lub kamień napowietrzający też za kilka zł... em... w sklepie ci powiedzą...

A ten filtr do kuli wygląda tak
Ogólnie wygląda to tak:

Takie tymczasowe rozwiązanie... w kuli jest mało miejsca. Jak kupisz sobie większe akwa to zainwestujesz w filtr  

Na wodzie ostanej się nie znam bo noszę ze źródełka, ale pewnie tak... i tak takie mycie kuli to najwyżej 15 min...

[koszmarek]

wielkie dzieki za wyjasnienia... mam nadzieje ze dzieki temu rybka bedzie miala lepiej
w Poznaniu  ciezko  o zrodelko... pozostaje tylko kranowka...
choc podobno ludzie uzywaja mineralnej ale nie wiem
a po czym moge zaobserwowac ze dalam rybce za malo jedzenia? bo za duzo to juz wiem... wala sie po zwirku

[charon]

Nie wiem, ja zawsze daje na wyczucie. Żucam szczyptę i tyle. Choć na opakowaniu powinno być napisane.

[koszmarek]

no wlasnie nie ma... zreszta trudno jednoznacznie okreslic ile to szczypta
a robaczki - pochotka czy cos takiego - w sklepie powiedzieli ze pol kostki ale czy napewno, bo moja rybka zjadla wczorej tylko polowe...
a jak wyglada sprawa zostawienia rybki samej na weekend - nie umrze z glodu jesli jej nikt nie nakarmi przez 1,5 - 2 dni?

[charon]

no wlasnie nie ma... zreszta trudno jednoznacznie okreslic ile to szczypta

Raz mniej raz więcej  

Co do weekednu, to nie wiem, bo zawsze ktoś u mnie zostaje. est coś takiego jak karmniki dla rybek, ale nie wiem dokładnie jak to działa, trzeba w sieci poszukać. Pewnie nic się niestanie jak się rybkę nakarmi rano w sobotę a potem w niedzielę wieczorem... ale na dłużej to nie wiem...

[koszmarek]

ok... wielkie dzieki za info....