Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: list blondynki do syna  (Przeczytany 785 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

blaira

  • Gość
list blondynki do syna
« : 2004-01-20, 15:24 »
List blondynki do syna

 Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebys wiedział, że do
 Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie
 doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wysle
jeszcze raz.

 Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać.

 Niedawno tata przeczytał w jakiejsgazecie, że najwięcej
 wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadzilisy
 się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu
 pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj
 wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie
 gdzieswsiało. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę.

 Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa
razy.
 Za pierwszym razem trzy dni, a ! za drugim cztery.

 Co do kurtki, która chciałes Wujek Piotr powiedział, że jak
 Ci ja poslę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki
 są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do
 kieszeni.

 Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod soba jakies
 pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu.

 Twoja siostra, Julka, która wyszła za maż, w końcu urodziła.
 Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jestes wujkiem
czy
 ciotka. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ja
nazwać
 po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoja córkę "mama".

 Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i
zostawił
 w srodku kluczyki. Musiał isć do domu po drugi komplet, żeby
 nas wyciagnać ze srodka.

 Jak się będzie! sz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a
 jesli nie, to jej nic nie mów.

 Twoja mamusia Dusia

 PS Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już
 zakleiłam kopertę.
Zapisane

Ax

  • Gość
list blondynki do syna
« Odpowiedź #1 : 2004-01-20, 16:27 »
Fajne, ale kiedyś już było ;)
Zapisane

Lalaith

  • Gość
list blondynki do syna
« Odpowiedź #2 : 2004-01-20, 19:37 »
No, super to jest  :lol:  Ale było  :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

list blondynki do syna
« Odpowiedz #2 : 2004-01-20, 19:37 »

kraksa

  • Gość
list blondynki do syna
« Odpowiedź #3 : 2004-01-24, 23:25 »
po treści dokladnie widać że to blondynka... Nie chciałabym mieć takiej mamy... to by było STRASZNE!!! :shock:  :shock:  :shock:
Zapisane

navel

  • Gość
list blondynki do syna
« Odpowiedź #4 : 2004-01-24, 23:27 »
było, ale to jest świetne, chociaż nie chcialabym mieć takiej mamy....
Zapisane

kasia

  • Gość
list blondynki do syna
« Odpowiedź #5 : 2004-01-25, 13:34 »
Jeszcze tego nie czytałam....
Swietne! :wink:  Uśmiałam się  :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane

Asia Evenstar

  • Gość
list blondynki do syna
« Odpowiedź #6 : 2004-01-25, 18:18 »
Spoko,  nieco niewykonalne, ale czego to kobiety nie potrafią  :P
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 22 zapytaniami.