Taraa. Ja nawet jako widz nigdy na żadnej wystawie nie byłam.. Bardzo nad tym ubolewam. Mam nadzieje,że będę mogła to nadrobić w Poznaniu..
Gorzej,że póki co zajęcia zajmują mi prawie całe weekendy a jak wiadomo własnie wtedy są wystawy.. Jeśli nie zmieni mi się plan to z wystaw mogą być nici..
Studiów nie mogę zaniedbać..
A tak bardzo mi na tym zależy.. Buu..
No nic.. Mogę jedynie czekać i modlić się żeby wszystko się jakoś ułozyło..
Trzymajcie za nas kciuki..
Mam nadzieję,ze uda nam sie mimo wszystko spotkać w Głogowie..
Pozdrawiam.