[quoteIBDG, nawet jedna cegielka sie liczy dla tego psiaka, najgorsze jest to że nie da się tego zszyć, tutaj nie ma dużego kawałka skóry. Leczenie jest naprawde drogie,[/quote]
wiem, ze to co powiem moze sie niektorym nie spodobac - jednak jedyne co ten pies potrzebuje
to dom - drogie leczenie? jedyne co tu mozna zrobic to plukac rane, podaac antybiotyk i ewentualnie srodki przeciwbolowe. jako ze jest za pozno na szycie to po prostu trzeba czekac az rana zziarninuje i zadbac o to by sie nie slimaczylo (antybiotyki +przemywanie) - nic wiecj sie nie zrobi.troche to potrwa (miesiac, moze poltora). Jesli chodzi natomiast o bol - bolec, owszem, boli - w koncyu to rana, jednak jak tylko zacznie sie gojenie przez ziarninowanie przestanie bolec - mimo ze wciaz bedzie to wygladalo paskudnie to bolu nie bedzie... ziarnina choc wyglada jak mieso, mimo ze jest bdb ukrwiona nie posiada zakonczen nerwowych.
zastanawia mnie tylko to ze wszyscy na dg gadaja o tym "jaki ten pies jest biedny, jak to kosztowne bedzie leczenie, jak go musi bolec blablabla itp." wielkie gadanie - a czy zostalo cos zrobione? Chociazby podstaw przy ranach pod postacia wygolenia? jakos nie widzialam....