Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: 1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....  (Przeczytany 5353 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

halina

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #30 : 2004-08-31, 21:03 »
opowiedzcie jak to est miec takiego malego kota  i sie nim zajmowac......;)
Zapisane

Yzalbe

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #31 : 2004-08-31, 22:09 »
Ja też :D tylko nie zapomnij brzuszka wymasowac :)
Zapisane

Sal

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #32 : 2004-09-01, 08:06 »
Halino... ja ci mogę opowiedziec o moich krótkich doswiadczeniach z 5-tygodniowym kociakiem (chociaż w porównaniu z maleństwami Yzalbe i Emilki mój to był prawie dorosły ;) ).

Wyglądało to tak: szorowanie ubabranegop kuperka, obserwowanie każdego ruchu, żeby zdążyć małego łapnąć na ręce i zanieść do kuwety, podawanie jedzonka tak często jak kocio potrzebował (na szczęście pił i jadł już sam, nie była mi potrzebna butelka), przemywanie nochalka i uszu właściwie bez przerwy, bo wygladal, jakby kominy szorował  :lol: .
Jest to ciężka praca. Trzeba być cały czas "na zawołanie".
Dlatego dziewczynom należą się wielkie gratulacje!  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedz #32 : 2004-09-01, 08:06 »

truskawa144

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #33 : 2004-09-01, 10:12 »
sal ma racje...to praca na pełny etat...mam teraz w domu 2 takie maluchy (mają juz ok miesiąca) i ciągle jest przy nich coś do zrobienia...
Zapisane

halina

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #34 : 2004-09-01, 16:20 »
oooooooooo, ale to musi byc fajne chociaz pewnie meczace....;)
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #35 : 2004-09-02, 18:08 »
Halinko - skontaktuj sie z jakims kocim schroniskiem, moze bedziesz mogla pomoc przy takich maluszkach ;)
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

halina

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #36 : 2004-09-02, 20:55 »
Cytat: Myszka.xww
Halinko - skontaktuj sie z jakims kocim schroniskiem, moze bedziesz mogla pomoc przy takich maluszkach ;)
Myszka! już pomagałam. :) one są śliczne;) ale wiesz.... zawsze twój kot to co innego.... ;)
Zapisane

Emilka

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #37 : 2004-09-02, 21:09 »
ale te kociaki wcale nie sa nasze, my tylko sie nimi opiekujemy a gdy podrosna tez pojda w swiat bo nie moga z nami zostac przynajmniej w moim przypadku chociaz chcialabym sie mylic ;)

Halina! schronisko to bardzo dobry pomysl tamte kotki zadko kto glaszcze a wtedy sa najszczesliwsze.


a ja mialam dzisiaj same klopoty, maluch dostal biegunki,sral przez caly dzien a moja wetka na urlopie :( musialam jechac do chorzowa i siedzialam w poczekalni 2 godziny :?  w koncu maluch dostal dwa zastrzyki (szczerze mowiac nie wiem co bo nazwy nie zapamietalam a i rozczytac sie nie umiem ;) ) pewnie cos na wzmocnienie.
Ale sie wystraszylam jak maluch caly spuchl ale teraz juz wszystko w porzadku , kociak najdzeony i slodko spi na termoforku


Pozdrawiam
Zapisane

Tika

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #38 : 2004-09-03, 07:01 »
Biedne maleństwo - tyle się wycierpi........ :(
Opiekuj się nim dobrze Emilka!
Trzymam kciuki, pisz co nowego słychać u dzidziusia.
Zapisane

Forum Zwierzaki

1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedz #38 : 2004-09-03, 07:01 »

Emilka

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #39 : 2004-09-03, 14:01 »
dzisiaj czuje sie wysmienicie, jest cudowny wciaz mruczy lapie moje palce lapkami, dzieki tym zastrzykom (a moze za sprawa swietlika,ktorym przecieram mu oczka) oko juz nie ropieje, teraz patrzy na mnie slicznymi szaro-niebieskimi oczetami.
Za kazdym razem gdy na niego patrze coraz bardziej zaczyna mnie zachwycac, wyglada jak kot moich marzen poprostu kot idealny ma wszystko to czego nie maja moje pozostale koty ;) ( po pierwsze piekny marmurkowy nosek, po drugie pregowana siersc, po trzecie brazowe-biale poduszeczki i po czwarte ma JAJA a ja mam same koteczki ;) )

Juz wiem ze rozstanie bedzie bardzo trudne, do konca nie wiem czy chcialabym 3 kota, baaaa napewno bym chciala ale nie wiem czy podolam oprcz kotow mam tez psa i gryzonie.
nie wiem sama....starac sie o niego czy znalesc mu nowy dom?

moja mama ma 5 urodziny, pomyslalam ze moglabym kociaka ladnie 'zapakowac' i wreczyc mamie jako prezent, w koncu... prezentow sie nie oddaje  ;)  8)
Zapisane

halina

  • Gość
1,5 tygodniowe maleństwo znalezione na ulicy.....
« Odpowiedź #40 : 2004-09-03, 18:01 »
no tak EMilka... dobry pomysł z tym prezentem ;)
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.05 sekund z 25 zapytaniami.