Forum Zwierzaki

Wszystko o Wszystkim => Kulinaria => Wątek zaczęty przez: Cieciorka w 2005-11-21, 21:16



Tytuł: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: Cieciorka w 2005-11-21, 21:16
...czyli różne nazwy na jedno i to samo danie. Wygląd to mniej więcej tak

1.Jedno lub dwa jajka rozbijamy i oddzielamy białko od żółtek (wlewamy je do oddzielnych misek)
2.Tam gdzie jest żółtko, dodajemy trochę mąki, trochę mleka (na oko- żeby nie było ani za gęste, ani za rzadkie) i trochę cukru (waniliowego najlepiej)
3. Ubijamy pianę z białek
4. Mieszamy zawartość obu miseczek
5. Na patelnię z roztopionym masłem wlewamy ciasto
6. Smażymy  :wink:

Najlepsze jest z miodem, dżemem, cukrem lub czekoladą. Robi się dosyć szybko, a jest smaczne :P chociaż nie zawsze sycące (chyba, że dodamy dużo mąki, ma wtedy konsystencję ciasta, zależy też z ilu jajek robimy)

Smacznego!

Acha, zna ktoś może jeszcze inną nazwę na tego placka?



Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-11-23, 18:06
akurat dzisiaj miałam takie placki na obiad. :) Jadłam je z przecierem jabłkowym. :)


Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-27, 18:05
Czy to nie nazywa się omlet? W dzieciństwie często jadłam go z dżemem, dobry był!


Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: Cieciorka w 2005-11-27, 19:30
nie, omlet to jest samo jajko- przynajmniej u mnie


Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-27, 19:36
A tu mam przepis z mąką :):
http://fost.pl/kulinaria/n/c/17/s/76


Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: Cieciorka w 2005-11-27, 19:41
w samym placku u mnie jest jeszcze mleko
a omlet  to u mnie się robi tak, że bierzesz jajko, roztrzepujesz widelcem i gotowe :)


Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-27, 20:36
Omlet to czy nie, wypróbuję :) Bardzo dawno nie jadłam nic w tym stylu i nawet myślałam, że trzeba coś omletopodobnego upichcić... :essen: Mam konfiturę z róży, stoi na półce i się kurzy :lol: pora ją zużyć :lol:
Chyba mi odbija... :P  :roll:


Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2005-11-27, 21:30
Mam konfiturę z róży, stoi na półce i się kurzy  pora ją zużyć
oooo rajuśku :lol: IBDG cóż za rymy  :lol:
 No i przepis podobny właśnie do tego przepisu jaki ja mam a "omlet biszkoptowy" , ale podejrzewam, ze jak będę chciała zużyc konfiturę z róży, która się kurzy ( :lol: ) to przepisik wypróbuję :P


Tytuł: Odp: Grzybek, Szybko-wolno, placuszek...
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-27, 21:55
Ja też pomyslałam od razu, że to omlet - omlet zawsze z maką! Oczywiście na mojej znajomosci kulinariów polegać nie mozna :]