Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Czy tylko jako szczeniak?  (Przeczytany 3040 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Trzecia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 638
  • Robię to co lubię, lubię robić to co kocham...
Czy tylko jako szczeniak?
« : 2006-02-02, 13:18 »
Mam suczkę, owczarka niemieckiego. Jest przesłodka, tylko ma jedną poważną wadę: uwielbia psocić. Po jej wizycie piwnica wygląda jakby przeszedł przez nią huragan... Gryzie wszystko co popadnie, ostanio pościągała z okien firanki,
wyciągnęła z szafki (!) pigmenty do farb i oczywiście je zjadła... To co zostało rozpaćkała po podłodze i położyła się. Teraz chodzi z całym boikem pomaloowanym na zółto-czerwono. :mrgreen: Czy ona kiedyś z tego wyrośnie? Weterynarz powiedział że będzie tak tylko przez pierwsze trzy-cztery miesiące, ale ona ma już 8 i wcale nie zanosi się na zmiany... :help:
Zapisane
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy go nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies. . .

George Vest

Vizsla

  • Gość
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #1 : 2006-02-02, 13:31 »
Czy sunia ma wystarczajaco duzo spacerow?
Moze warto zaczac uprawiac z nia jakies bardziej pozyteczne zajecia typu agility. Rob wszystko, zeby nie psocila, po takich zabawach nie powinna miec na nic ochoty, a tak to widac, ze sunie propostu rzopeira energia i nie ma jak jej spozytkowac ;)
Codzienne dlugie spacery, przy tym np. cwiczenia aportowania, do tego jakies zabawy w domu, np. przeciaganie sznura itp. powinny pomoc ;)
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #2 : 2006-02-02, 13:39 »
I jak widzisz, że  psina gryzie niedozwolona rzecz to ja zabierasz i dajesz zabawke ;)
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Forum Zwierzaki

Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedz #2 : 2006-02-02, 13:39 »

Trzecia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 638
  • Robię to co lubię, lubię robić to co kocham...
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #3 : 2006-02-02, 13:46 »
Co do spacerów, to staramy się zapewniać jej jak najwięcej ruchu, poza tym mieszkamy w domku jednorodzinnym z ogromnym ogrodem, Diana przez płot sąsiaduje z suczkę sąsiadów też owczarkiem niemieckim, w podobnym wieku i cały czas ze sobą ganiają. :mrgreen:

A co do karania: oczywiście, że gdy robi coś niedozwolonego to zabieram jej to i stanowczym głosem mówię nie wolno albo coś w tym stylu. To nie jest nasz pierwszy pies, właściwie w naszym domu zawsze jakiś był., więc mamy trochę wprawy w wychowywaniu czworonogów, ale taki psotny nie był jeszcze żaden :) Najgorsze że ona zdaje sobie sprawę że źle robi, gdy np. gryzie but a ktoś wejdzie, "płaszczy" się na podłodze zanim jeszcze zdążymy ją skarcić...
Zapisane
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy go nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies. . .

George Vest

kate8828

  • Gość
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #4 : 2006-02-02, 15:12 »
Jeżeli jest az tak rozbrykana, a skoro miałas psy to wiesz jak się je wychowuje, to polecam szkołe. Pójdź z nia albo oddaj do szkoły albo do  przedszkola tam ja wszystkiego nauczą. Naturalnie musisz ją karcic stanowczo, ona jest jeszcze młoda to mi przypomina mojego pierwszego psa dalmatyńczyka  to był prawdziwy tajfun, szalał gryzł wszystko az do 10 miesiecy zycia potem musielismy go oddac bo w bloku nie szło wytrzymac z takim psem. Tesknie ale wiem że to było dla niego lepsze niż meczarnia w bloku, wtedy szkoły nie były tak popularne 10lat temu I dlatego teraz mamy małego psa bo duże psy w bloku bez mozliwosci wybiegania się nie są szczęśliwe!!!
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #5 : 2006-02-02, 16:25 »
Cytuj
A co do karania: oczywiście, że gdy robi coś niedozwolonego to zabieram jej to i stanowczym głosem mówię nie wolno albo coś w tym stylu
Ale wazne jest, żeby oprócz skarcenia pokazac jej co moze gryzc. Bo samo gryzienie jest dla psów, szczególnie szczeniakow naturalne. Dlatego nie uczy sie psow niegryzienia przedmiotow, tylko gryzienia dozwolonych rzeczy ;) Tak wiec kiedy widzisz ze psiak gryzie np. ksiazke, to karcisz go, po czym dajesz mu interesujaca zabawke ;)
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #6 : 2006-02-02, 16:49 »
"i stanowczym głosem mówię nie wolno albo coś w tym stylu"
Za każdym razem mów to samo, wtedy lepiej skapuje... :)
Zapisane

Trzecia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 638
  • Robię to co lubię, lubię robić to co kocham...
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #7 : 2006-02-02, 16:49 »
Cytuj
Tak wiec kiedy widzisz ze psiak gryzie np. ksiazke, to karcisz go, po czym dajesz mu interesujaca zabawke
Faktycznie może to dobry sposób.

A co do szkoły dla psów, to raczej nie wierzę w takie rzeczy. Bała bym się ją oddać w obce ręce.
Pies którego miałam przed Dianką też był dalmatyńczykiem. Pojawił się u nas gdy miał koło 6 miesięcy, to był koszmar. Gryz wszystko, warczał i szczekał na wszystkich nawet na domowników, ale to dlatego że jego poprzedni właściciel praktycznie się nim nie zajmował, wychodził do pracy o siódmej, wracał o szóstej wieczorem a pies cały czas siedział sam zamknięty w mieszkaniu. Na szczęście moja mam potrafiła go utemperować, po jakimś roku był już grzeczny jak aniołek, chociaż czasem zdarzały mu się wyskoki. 
Zapisane
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy go nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies. . .

George Vest

Nanami

  • Gość
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #8 : 2006-02-03, 12:05 »
Psa sie nie oddaje na szkolenie, z psem sie idzie na szkolenie.

Suczka niszczy, bo nie ma wystarczająco duzo zajec PSYCHICZNYCH z włascicielem, wiec sama stara sie znalezc sobie zajecie. Nie wyrosnie z tego. Wiem, bo tez mam owczarka, juz 2,5 rocznego.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedz #8 : 2006-02-03, 12:05 »

magia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 853
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #9 : 2006-02-03, 17:30 »
Giha przestała niszczyć chyba jak miała 1,5 roku :)
Zapisane
sorki za błędy...
www.gangolsena.za.pl

Amstaffka

  • Gość
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #10 : 2006-02-03, 17:58 »
moim tez tak kolo 1,5 roku przeszlo,choic nie do konca
Zapisane

bronczyk

  • *
  • Wiadomości: 108
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #11 : 2006-02-04, 21:25 »
Pies tak pełen radości życia jak Twoja suczka powinien mieć dużo ruchu.Spróbuj nauczyć ją aportowania to dobra zabawa.Powinnaś też bawić się z nią w chowanego i najważniejsze być z nią .Może jej psoty to próba zwrócenia uwagi.Wydumała psina,że jak porwie np.skarpetkę pana to pan biega i jest fajnie.A jak nie ma w pysku skarpety to pan siedzi i nie widzi suczki.Nie znoszę szkoleń.Moje psy nie wiedzą,że trzeba chodzić przy nodze w ustalony przez mądrych ludzi sposób,nie dają łapy itd.,ale przybiegają jak je wołam,bo jak pani woła to będzie świetna zabawa.Mieszkają w bloku i nie są z tego powodu nieszczęśliwe(collie),wręcz przeciwnie.Mają w tej chwili już lata senioralne,a biegają jak szczeniaki.W każdej chwili są gotowe bawić się i wyciągają różne niedozwolone rzeczy,aby je potarmosić w swoich pyskach.
Zapisane

Trzecia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 638
  • Robię to co lubię, lubię robić to co kocham...
Odp: Czy tylko jako szczeniak?
« Odpowiedź #12 : 2006-02-05, 16:34 »
Moja psinka ma czasami dziwne odruchy, np. uwielbia grać ze mną i moim bratem w piłkę nożną :mrgreen:, aportować nauczyła się sama, wszyscy staramy się spędzać z nią dużo czasu.
A co do szkoleń to mieszkam w małej miejscowości i niestety najbliższe szkoły dla psów są w Warszawie a to stanowczo za daleko...
Zapisane
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy go nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies. . .

George Vest
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.051 sekund z 26 zapytaniami.