a ja dziś byłam u kosmetyczki (bo salonow piercingu nie ma w mojej mieścinie, a sama to sie boję) i sobie zafundowałam 2 nowe kolczyki w uszach. zapłacilam 25 zl. w lewym mam 1, w prawym miałam dwa na dole, teraz doszedł trzeci i 4 na chrzastce u gory tak na tym 'zawinięciu'. jak przekuwala to nie bolało, tylko teraz trochę. tylko nei wiem jak wlosy dzis umyje, bo sie boje, ze niechcacy sobie pocigne i bedzie bolało bardzo. jakos dam rade;]