Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do dołu

Autor Wątek: Patyczaki i straszyki  (Przeczytany 32464 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #150 : 2005-12-12, 18:59 »
Albo powalam swoim urokiem :P
Nooo dobra, Karola a teraz ile przyszłych wnucząt sie szykuje ? :)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #151 : 2005-12-14, 20:40 »
ok. 40. Padła kolejna dorosła samica.. :( Też była dziwnie 'zgięta' na pół. Ale to już na szczęście ostatnia. Pozostałe wyglądają na zdrowe. Jaj wciąż przybywa. Jak dojdę do 50 zacznę likwidacje. Jest sporo chętnych na maluchy, więc o nic się nie martwię ;)
Zapisane

lukioff

  • Gość
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #152 : 2005-12-15, 12:37 »
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co należy robić przy patyczakach?(tylko bardzo dokładnie proszę np.czy trzeba sprzątać, brać go na ręce itd.)muszę to wytłumaczyć rodzicom. Proszę o jak najszybszą odpowiedź. Z góry dziekuję.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedz #152 : 2005-12-15, 12:37 »

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #153 : 2005-12-16, 10:57 »
Lukioff.. Poczytaj sobie tutaj - www.phasmodea.prv.pl -> tam wszystko jest dokładnie opisane.
No i jest wiele gatunków patyczaków, i z reguły każdy ma inne wymagania.. Ogólnie należy im dostarczać pokarm w postaci liści jeżyny/maliny/bluszczu (niepryskanego) i tak dalej, takze trzeba mieć dostęp do tych roślin. Są też inne rodzaje pokarmu dla tych zwierząt, ale nie wszystkie są w pełni bezpieczne (mogą się pojawić problemy po ich zjedzeniu przez patyczaki). Ściółkę oczywiście trzeba zmieniać, przecież to żywe istoty, muszą jakoś załatwiać swoje fizjologiczne potrzeby. Do tego pokarm po pewnym czasie zaczyna się psuć, więc trzeba go wymienić.
Patyczaki można brać na ręce, ale nie trzeba. To nie są chomiki, które trzeba oswajać. Są natomiast delikatne i łatwo można im zrobić krzywdę, szczególnie młodym. No i istotna sprawa - samica potrafi złożyć 200 jaj i więcej za swojego zycia, więc trzeba je eliminować i zostawić sobie taką ilość, jaką chcemy ;)
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #154 : 2006-01-14, 22:26 »
Karola no i co tam u patycząt słychać?
Zaglądając tu i nie posiadając 'patyczka' trochę wybrakowana się czuję :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Leloo

  • Gość
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #155 : 2006-01-15, 09:45 »
Nie wiem czy sie chwalilem ale pozbylem sie wsztkiego Phasmodeowego... Znudzilo mi sie to :D ale zastanawima sie nad pajaczkiem lub jakims zadszym patyczakiem, lub straszykiem... Ma ktos moze jaja jakis zadszych ziomkow:P?? jak co bylbym chetny heh:)
Zapisane

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #156 : 2006-01-18, 13:23 »
Leloo, mogę Ci podać kontakt do faceta który ma parapachymorpha zomproi - są rzadkie w PL.

Fatty - dorosłych jest aktualnie 9, wszystkie składają jajka, ew. jeden czy dwa zostaływ tyle ;) Jaj jest w sumie 40, dziś najstarsze 'skończyły' 2 miesiące, także oczekuje powoli wylęgu. Chodzenie po jeżynę w zimie to masakra, mam pocharatane, zamarznięte ręce, no i zawsze muszę brać tego dość dużo bo nigdy nie wiem, które rośliny po rozmrożeniu nie zwiędną. Także po prostu opera mydlana :P Od czasu do czasu dostają koper który po prostu ubóstwiają - i wszystkie po nim żyją. Tyle że ten koper jest hodowany przeze mnie w doniczce i nie jest pryskany niczym oprócz zwykłej wody mineralnej, więc może to sprawia że nic się nie dzieje. Bluszcz im nie smakuje, więc zrezygnowałam z podawania. Zastanawiam się nad liścmi róży i lipy, ale znaleźć w Warszawie zjadliwą (czyt. niepryskaną i w miarę wolną od spalin i zwierzęcych wydalin) różę to nielada wyczyn. A lipa.. no cóż, póki co żadnej nie widziałam, w lecie będę musiała poszukać. Poza tym nic ciekawego się nie dzieje. Panny nie cierpią być wyjmowane z terra, natychmiast jest wznoszony bunt i udają umarlaki, przez co ich biedna zapracowana matka jest bliska zawału. Oto fragment opowieści z cyklu "jak taki jeden frajer kupił se patyki" :P
Zapisane

Ninek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2860
    • WWW
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #157 : 2006-02-21, 18:27 »
Od wczoraj mam 3 patyczaki(Suchy,Chudy i Cienki).Jak narazie karmie je tym co poprzednia właścicielka czyli różą,beniaminkiem i sałatą(nie pryskaną)chodowaną przezemnie.
Zastanawiałam sie czy można im dawać paprotke???Gdzieś o tym czytałam ale to było dawno jak jeszcze sie nie interesowałam patyczkami.Może wy wiecie.
PS.mam patyczaki Indyjskie
Zapisane
Psy: Fox, Majka i Vega
Koty: Karmel i Mefisto
Szczury: Mia, Pcheła, Weszka, Zambia, Trufla, Mała Mi, LeeLee i Lilia

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain
http://szczury.dzs.pl - Klik ;)

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #158 : 2006-02-23, 20:10 »
Nino, owszem, można. Ale trzeba uważać na wszelkie środki owadobójcze i inne chemikalia, wiec lepiej nie kupować tych z kwiaciarni np. Oprócz tego właściwie podstawą karmienia patyczaków jest jeżyna i malina (liście). Polecam lekturę - www.phasmodea.prv.pl
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedz #158 : 2006-02-23, 20:10 »

aankaa93

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2169
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #159 : 2006-02-25, 12:26 »
Mam pytanko....Czy znacie jakieś rośliny których nie zjedzą straszyki australijskie,a które są dla nich CAŁKOWICIE bezpieczne???
Zapisane

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Patyczaki i straszyki
« Odpowiedź #160 : 2006-03-01, 20:01 »
No i dziś już mamy dwa, maluśkie, ok. 1cm patyczątka ;) W sumie to wykluły się wczoraj. Są słodziachne, czekam na pozostałą część gromadki. Z dorosłych zostało już tylko 6.. I ogólnie likwiduję patyki albo zostawię sobie 1-2 osobniki, przy 6 myszoskoczkach mam roboty jak przy ludzkich bliźniakach albo trojaczkach i się nie wyrabiam z nauką..
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.087 sekund z 24 zapytaniami.