Forum Zwierzaki

mam takie pytanie do osób, które wiedzą coś więcej na temat składu karm dla psów, jakie powinny być proporcje, np. mięsa, białka, tłuszczu itd. chodzi o szczenię dużej rasy.

Znajomi odchowują leonbergery na Royal Canin dla juniorow ras olbrzymich . Jest odpowiednia, szczeniaki zdrowo się rozwijaja.

Analiza głównych składników dobrych jakościowo karm dla szczeniaków wygląda mniej więcej tak:
białko 28-35%
tłuszcz 15-20%
węglowodany 20-30%

Skład na karmach jest podawany (a przynajmniej powinien być) w kolejności od składników których jest najwięcej do tych, których jest najmniej - czyli na samym początku listy powinno znajdować się mięso, wszelkie zboża dopiero na dalszych miejscach (Bo co z tego, że karma będzie mieć dużą zawartość białka, jak będzie ono pochodzenia roślinnego a nie zwierzęcego). Oczywiście można też wybrać karmę z linii bezzbożowej - moja jest na takiej karmie i jak najbardziej sobie ją chwalę :)

a mogę spytać jaka to karma (jakiej firmy), ta bez zbożowa? :D

Taste od the wild oraz orijen mają wszystkie karmy bez zbóż. Acana ma taką linię, do której należą prairie harvest, grasslands, pacifica i ranchlands (pozostałe karmy acany mają w składzie zboża, ale i tak są bardzo dobrej jakości). Możliwe, że inne firmy też już coś takiego wprowadziły, ale ja nie wiem. Wszystkie są dostępne w krakvecie i z doświadczenia wiem, że ceny mają najlepsze (karmy bez zbóż nie należą do najtańszych, ale różnice w cenach potrafią sięgać kilkudziesięciu złotych na worku 7kg), ale czasem nie mają karm na stanie i albo trzeba decydować się na inną albo czekać 2 tygodnie.

Moje psy i koty nie lubia ani Acany, ani Tast of the wild.

To czy karma służy psu czy nie jest kwestią osobniczą i nawet najwspanialszy skład nie zagwarantuje, że pies będzie ją chętnie jadł i dobrze na niej wyglądał :) Dla mojej acana to najlepsza karma (testowałyśmy już zwykłą acanę dla dorosłych, grasslands, prairie harvest i pacifica) - dobrze na niej wygląda, ma fajną sierść, robi niezbyt duże, zwarte kupy i do tego chętnie ją je :) Wcześniej próbowałam purinę pro plan (jadła chętnie, ale sierść była matowa a kupy duuuże), hillsa (lepiej niż na purinie, ale nic szczególnego - ani apetyt ani wygląd psa) i fish for dogs (tego to w ogóle jeść nie chciała...). Teraz przy najbliższym zamówieniu chyba zamówię mały worek TOTW, żeby zobaczyć czy będzie jeść, jeśli tak to później dostanie duży worek i będę mogła ocenić czy jej służy czy nie (acana ostatnio niestety podrożała i TOTW wychodzi teraz trochę taniej).

Poniekąd racja,to tez kwestia tego czy dana karma trafi w gust oraz smak naszego pupila. Co pies to inne upodobania,podobnie zresztą jak i ludzie:) Polecam Royal Canin oraz Ancane.

karma, która posiada ok 60% mięsa jest karmą godną kupienia - inna karma nawet nie powinna być brana pod uwagę, nie ma co podawać świadomie ochłapów pupilowi.

Wszystko zależy od konkretnej karmy,ale generalnie im większa zawartość mięsa oraz pierwiastków,minerałów niezbędnych dla organizmu naszego psa,tym oczywiście lepiej. Odradzam karmy marketowe o bardzo wątpliwym składzie.