Chodzi mi się świetnie
Bosko wyglądają na nodze
Par moich nbutów nie zliczę
ale w połowie nie chodzę, bo albo już mi się znudziły, albo są zupełnie nie praktyczne, i do niczego nie pasują
Ja po prostu kocham buty. I mam zasadę "butów nigdy nie za wiele"
To samo tyczy się zresztą torebek
Wielką torbę butów mój chlop wystawił mi na balkon, bo denerwowało go, że niepotrzebnie zajmują miejsce w szafie
Najpier zresztą chciał je wyrzucić ale się nie dałam