Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: kagańce~~i psia mordka~~  (Przeczytany 7570 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

lawenda7

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« : 2002-10-24, 09:09 »
wczoraj kastor biegal sobie grzecznie po polku.. i tu nagle podeszlo do mnie 2 panow i kazali mi podac swoje dane. okazalo sie ze moj pies jest straszliwie grozny i musi miec kaganiec! zawsze. trudno, ale niestety mu sie zepsul a po drugie on nie lubi! chodzic z czyms na pysku. musi nosic- takie przepisy!
to gdzie pies ma sobie pobiegac jak na wolnosci, jak nie na zewnatrz? niestety w polsce nikt nie mysli o zwierzetach zeby mogly zyc jak na "wolnosci"-swobodnie!  zgadzam sie ze czasem zdarzaja sie niebezpieczne, ale powinni architekci pomyslec o kims takim jak czworonog. co wy na to?
Zapisane

myszka

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #1 : 2002-10-24, 09:58 »
Nie obraź się, ale Kastor jest naprawdę wielkim psem i groźnie wygląda, a do tego sama wiesz, ze lubi do ludzi podchodzić. Nie każdy wie, że on nic nie zrobi, niektórzy się boją. Mają prawo i trzeba to szanować, w końcu żyjesz w społeczeństwie, a nie na bezludnej wyspie. A na "wolności" to przecież możesz z nim przejść na forty, masz niedaleko, tam się ludzie nie szwendają i Kastor może poszaleć. Pozdrawiam  :wink:
Zapisane

Bona

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #2 : 2002-10-24, 13:28 »
A Kastor to jaki pies , że taki groźny ????
Zapisane

Forum Zwierzaki

kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedz #2 : 2002-10-24, 13:28 »

pinczerka_i_Gizmo

  • Gość
Kaganiec
« Odpowiedź #3 : 2002-10-24, 14:55 »
Możesz przypomnieć jakiej rasy jest KASTOREK ?
Czy to byli zwykli ludzie czy np. POLICJANCI, STRAŻ MIEJSKA?
Zapisane

Joasia

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #4 : 2002-10-24, 15:03 »
Ja również zapytuję co to za groźna rasa?? Bo ni wiem :)
A co do kagańca to niestety panowie mają racje. Mój bulcio zawsze spaceruje w kagańcu i też na początku się buntował, ale teraz wszystko jest OK. Jeśli kaganiec jest dobrze dopasowany to naprawdę nic psu się złego nie dzieje jesli sobie go nosi, wszyscy naokoło są zadowoleni, a ciebie ominą przykre uwagi :wink:
Zapisane

pinczerka_i_Gizmo

  • Gość
Kaganiec
« Odpowiedź #5 : 2002-10-24, 15:22 »
Joasiu, ale jeżeli piesek nie ejst agresywny :?:  :?:
To tak jak założyć jamnikowi kaganiec....
Zapisane

Galja25

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #6 : 2002-10-24, 15:43 »
Nie wiem, czy wiecie, ale jeżeli Kastor, czy inne psy nie sa z listy to NIE MUSZĄ NOSIĆ kagańca, no i jezeli nie są notowane za agresywne zachowanie. Natomiast muszą być na smyczy........
Zapisane

Joasia

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #7 : 2002-10-24, 16:06 »
Wiesz pinczerko jak to jest, Denis też nie jest agresywny w stosunku do ludzi - nawet do nikogo nie podchodzi, bo go to nie interesuje, ale ludziska i tak się boją. I niestety, maja do tego prawo. Tym bardziej jeśli Kastor - jak pisze Lawenda lubi podchodzić do ludzi - nie każdy umie odczytać z pyska psa jego intencje, nie każdy też chce to robić.
Co do jamnika to jasne - bez przesady - małe psiaki jak dla mnie mogą ganiać bez kagańca - bo w kagańcach wyglądaja po prostu śmiesznie.
Co do tej smyczy Galja - to w sumie sama nie wiem co lepsze - w kagańcu i na swobodzie czy bez kagańca i na smyczy??? :?:
Zapisane

myszka

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #8 : 2002-10-24, 16:24 »
Hej, w zastępstwie Lawendy odpowiem, bo znam ją i psa. Kastor to sznaucer olbrzym, tak że jego rozmiary nie są bynajmniej filigranowe... a łazi zawsze luzem i bez kagańca, bardzo często podchodzi do ludzi. Nie jest agresywny, dośc sympatyczny z niego psiaczek ;) ale skąd ktoś ma to wiedzieć? Przecież nie czyta w jego myślach, a mnóstwo ludzi boi się dużych psów...
Zapisane

Forum Zwierzaki

kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedz #8 : 2002-10-24, 16:24 »

Joasia

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #9 : 2002-10-24, 16:46 »
Na naszym osiedlu jest taki doberman, biega zawsze luzem i często bez kagańca. Prawie zawsze sam lub z dziećmi (około 10-cio letni chłopcy). To znaczy oni grają sobie w piłkę a piesio biega po całej okolicy - zresztą nie ma różnicy z kim by wyszedł bo i tak jego pańciowie stoją zawsze koło klatki a bydlaczek zwiedza odległe miejsca, znikając im z oczu.
Na ludzi się nie rzuca, ale podbiega i obwąchuje, czasem oszczekuje - bo jest raczej z tych o ostrości pozornej- raz przewrócił jedną dziewczynkę bo wyszła ze swoją sznaucerką miniaturką z cieczką i nie zdązyła uciec do klatki. Przecież to jest niedopuszczalne :evil:
Kiedyś też szłam z Denisem (miał kaganiec), widząc dobermana (bez kagańca!!) złapałam go na smycz i czekam na reakcję właścicela, starając się obejść ich z drugiej strony ulicy - a on nic, tylko spokojnie idzie sobie w moim kierunku, jakby nie wiedział, że walka murowana, bo w Denisie aż kipiało (czułam to na końcu smyczy) a terytorium wspolne być nie może prawda??
Więc co miałam robić, jak tamten doleciał puściłam Denisa w diabły (ale nadal w kagańcu), wtedy koleś "i co my zrobimy, co  my zrobimy", mówię "teraz nic - muszą radzić sobie same" - byłam naprawdę wściekła, bo odrobina wyobraźni z jego strony i do niczego by nie doszło.
Denis sobie poradził, doberman rozpłaszczył się na ziemi, ale szramy na pysku i policzkach trochę mu się goiły :( . Czy to sprawiedliwe??
Zapisane

Galja25

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #10 : 2002-10-24, 17:17 »
Co do tej smyczy Galja - to w sumie sama nie wiem co lepsze - w kagańcu i na swobodzie czy bez kagańca i na smyczy???  

Ja tylko mówie, jakie jest prawo w Polsce.

A małe nie znaczy "nie agresywne",czasem te maluchy są bardziej zajadłe od tych wielkogabarytowców. ( poszukaj mojego postu jak mnie pogryzł malutki piesio, byłam wtedy w letnich klapkach, bliznę mam do dziś! I wcale do smiechu mi nie było!!! ).
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #11 : 2002-10-24, 20:27 »
Cytuj
Art. 77 kodeksu wykroczeń - Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia,podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.


Taki prosty przepisik, a tyle może. Zwykłymi lub nakazanymi środkami ostrożnymi jest tutaj smycz lub/i kaganiec. Psy ras powszechnie uznawanych za agresywne powinny być prowadzane w miejscu publicznym w jednym i drugim. Pozostałe - zamiennie - albo kaganiec, albo smycz. Niezależnie od rasy, wielkości, charakteru.

Twój pies, Lawenda, jest duży. Osiedle jest miejscem publicznym. Niech trafi się ktoś, kto dużych psów się boi i zadzwoni po Straż Miejską. SM przyjedzie, dostaniesz wezwanie na przesłuchanie, następnie skierowanie sprawy do Sądu Grodzkiego. Sąd Grodzki walnie Ci grzywnę. Nawet nie będzie Cię słuchał, bo i tak nie będziesz miała racji. Pies duży latał luzem, w dodatku bez kagańca. W najlepszym razie dostaniesz mandat lub pouczenie na początek od SM. Wątpliwa przyjemność.

Zapamiętaj - nie każdy zna Twojego psa i nie każdy go lubi. Puszczając go luzem i wymagając, żeby każdy go rozumiał - sama prosisz się o kłopoty. Tłumaczenie, że "pies musi mieć trochę wolności" jest tu nie na miejscu. jest sporo miejsc mniej ludnych, gdzie będziesz mogła go wypuścić. Niekoniecznie na osiedlu.

Myślę, że warto zrewidować swoje podejście do sprawy, żeby sobie i psiaczkowi oszczedzić niepotrzebnego stresu.


Naturalnie, nie zawsze jest to możliwe do przeprowadzenia - bądźmy ludźmi  ;)  Ale mały kroczek na przód - nie pozwalaj psu podchodzić i obwąchiwać obcych ludzi - nie każdy na to przychylnie patrzy, a już będzie znacznie lepiej. Nikt się wtedy nie powinien doczepić  :wink:



A teraz możecie mnie znienawidzić - byłam ostanio na takim przesłuchaniu w sprawie mojej umilonej sąsiadki i jej równie umilonego psa - zdążyłam się nasłuchać  ;)
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Re: Kaganiec
« Odpowiedź #12 : 2002-10-24, 20:33 »
Cytat: pinczerka_i_Gizmo
Joasiu, ale jeżeli piesek nie ejst agresywny :?:  :?:
To tak jak założyć jamnikowi kaganiec....


Jamnikowi jak najbardziej - mnie taka bestia w tyłek pokąsała  :lol:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

zolly

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #13 : 2002-10-24, 21:00 »
myszko.. :okurcze:  :hehe:

heh...mojemu to najwyżej..korek od szampana na pysk nabić wystarczy.. :lol:
Zapisane

lawenda7

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #14 : 2002-10-24, 21:02 »
kastpr tp sznaucer- ciapa- olbrzym. grozny jest przy swojej misce. wiem ze powinin nosic kaganiec ale mu sie zepsul. a raczej on sobie sam go zepsul/....../spryciaz.. i na razie nie mielismy kiedy mu sprawic nowego/ a chodzi mi glownie o problem globalnego miejsca na spacerki dla pieskow- bo nie wszyscy maja gdzie chodzic..
zpisalo mnie 2 sympatycznych panow ze strazy miejskiej;)
pozdrawiam wszystkie sieroty pieski w czyms metalowym na mordkach....... papa
Zapisane

Forum Zwierzaki

kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedz #14 : 2002-10-24, 21:02 »

Saba

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #15 : 2002-10-24, 22:01 »
Spojrzmy na sprawy realistycznie, jak spoldzielnia buduje osiedle to chce na nim zarobic. Nie mozna oczekiwac, zeby zawsze przeznaczano miejsce na spacery i nie przesadzajmy - nie tylko w Polsce tak jest. A o psa trzeba samemu zadbac i trudno oczekiwac, zeby straz miejska czy policja przyjmowala usprawiedliwienie, ze sie psu kaganiec zepsul (to troche tak jakby powiedziec policjantowi z drogowki, ze sie prawa jazdy zapomnialo)
Zapisane

myszka

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #16 : 2002-10-24, 22:09 »
Cytat: Saba
(to troche tak jakby powiedziec policjantowi z drogowki, ze sie prawa jazdy zapomnialo)


...zrobić  :lol:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #17 : 2002-10-24, 22:49 »
Widzisz, Lawenda, dobijaja mnie takie tłumaczenia "kaganiec się zepsuł". A od czego smycz? Wszędzie, na każdym osiedlu (sądzę, że mieszkasz tam gdzie Myszka) jest kawałek miejsca rzadziej przez ludzi uczęszczanego. Wystarczy przejść kawałek dalej. Takie tłumaczenie wynika raczej z lenistwa, a nie z braku miejsca. Nie licz na wieczne pobłażanie ze strony SM. Może się zdażyć strażnik, który nie lubi psów, i co wtedy?
Twoim obowiązkiem jest dopilnować, żeby pies nikomu nie wadził. Tłumaczenie, że pies jest spokojny i przyjacielski nie załatwia sprawy. Moja Hanka jest stara i bez zębów, ale na osiedlu chodzi na smyczy (z racji uszkodzonej żuchwy nie może nosić kagańca), a jak ją spuszczam, to mam oczy dookoła głowy. Bo nie każdy lubi psy, i czasem trzeba ją odwołać. To wystarcza. Sprubój, to nic trudnego upilnować własnego psa  ;)
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Saba

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #18 : 2002-10-24, 23:38 »
Lawenda nie mieszka tam gdzie Myszka, ale osiedla są podobne. Oba na obrzezach Krakowa, wiec mozna znaleźć łąki, laski, jakies dróżki mniej uczęszczane.  :)
Zapisane

lawenda7

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #19 : 2002-10-24, 23:52 »
wiele halasu o nic... ale trudno. a tak w ogole to czasem sie zapomina prawa jazdy... wszystko moze sie czlowiekowi przytrafic. widac nie rozumiecie o co mi chodzilo. nie o to zeby zwalac na kogos ze nie chodzi gdzies po lakach niwdaleko osiedla, tylko o to zeby psiaki tez mialy jakies prawo do odrobiny psiego zycia. nawet na wlasnym osiedlu... moze jeszcze nikt z was nie zaglebial sie w psia psychike...... :?:
Zapisane

Saba

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #20 : 2002-10-25, 00:00 »
Cytat: lawenda7
a tak w ogole to czasem sie zapomina prawa jazdy...

Ale nie wolno tego robić i policja tego nie akceptuje - o to chodziło w porównaniu.
Psy mają prawo do wolności, ale istnieją pewne obowiazki właścicieli. Tak jak pisali inni w postach powyżej - ludzie, spacerowicze, dzieci moga się psa bać i mają prawo wymagać, żeby nie biegał między nimi samopas. Ja chodząc z jamnikiem osiedlowymi alejkami trzymam go na smyczy, a i tak już nie raz widziałam jak dzieci się przed nim usuwały z drogi. Ich prawo, a mój obowiązek uważać, żeby pies nie przeszkadzał innym.
Zapisane

Forum Zwierzaki

kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedz #20 : 2002-10-25, 00:00 »

myszka

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #21 : 2002-10-25, 06:39 »
Na zasadzie, że każdy ma prawo do wolności możemy przyjąć, że gdy mam ochotę przebiec się po osiedlu z nożem i pouszkadzać parę osób, nikt nie powinien mieć do mnie pretensji, bo w końcu chodzi o moją psychikę...  :lol: Nie żyjemy w odosobnieniu, społeczeństwo składa się z różnych ludzi, nie każdy lubi psy, wiele osób wręcz się panicznie boi. Dlaczego to oni mają rozumieć Twoje potrzeby ( a raczej psa  :wink: ) a Ty ich nie?
Zapisane

Monik@

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #22 : 2002-10-25, 09:25 »
Hm, hmmm.... a ja chciałam przeprosić, bo notorycznie łamię przepisy. Puma gania bez kagańca. Ale mimo, że (jak wiecie) jest super łagodna - nie spuszczam jej przy ludziach i innych psach. Siłą rzeczy moje spacery są długie, bo musze szukać odludnych miejsc. Ale się opłaca. Kagańca nie ma i pewnie mieć nie będzie. Nigdy policja ani SM nie zwróciła mi uwagi.
Widocznie Biała Dama tak na nich działa. Zawsze wiedziałam, za co kocham białe psy!
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #23 : 2002-10-25, 09:28 »
Lawendo, z tym porównaniem, to akurat trafiłaś.  :lol:  Owszem, można zapomnieć prawa jazdy, może się zdażyć. W tej sytuacji policja wlepia mandat lub skierowanie do sądu grodzkiego. Tam, w przypadku braku skruchy możesz dostać zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na dwa lata.
To nie ludzie mają rozumieć Ciebie, ale Ty ludzi, i Twoim obowiązkiem jest dopilnować, by pies nie przeszkadzał innym.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

rosa

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #24 : 2002-10-25, 22:26 »
A ja widzialam ostatnio bardzo nieprzyjemna sytuację.Dosyc szerokim chodnikiem szła sobie kobieta, naprzeciw niej szła druga z mieszańcem ON-a.Pies był w kagańcu i na smyczy, jednak gdy kobieta przechodziła koło niego rzucił się na nią.Pańcia trzymała go na luźnej smyczy i gdyby nie refleks kobiety dostałaby z kagańca, albo by ją nieźle podrapkał.Pańcia mieszańca nawet przepraszam nie powiedziała, tylko poszła dalej, kobita chciała coś jej powiedzieć, ale ją normalnie zamurowało.Pańcia wilczurka zobaczyła, że tamta się zatrzymała i odwróciła i po jej minie widziałam, że była gotowa awanturować się...
I jak tu lubić psy, jak są tacy durni własciciele??


Powiedziałam co wiedziałam i frrrrrrrrrrrrrrrrrrr... na spacerek poleciałam :?
Zapisane

Saba

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #25 : 2002-10-26, 15:33 »
Rzeczywiście niektórzy tak robią. To straszne, bo ci, którzy na codzień nie mają do czynienia z psami jak doświadczą takiego zachowania ze strony właścicieli psów, tym bardziej się do tych zwierzaków zrażają i trudno się temu dziwić. Duże psy zawsze będą uważane za bardziej agresywne i tylko od właścicieli zależy czy ta opinia będzie ulegać stopniowej zmianie. Zachowanie właścicielki, które opisałaś Rosa to kompletny brak odpowiedzialności i głupota. Też się z tym spotkałam  :?  :grr:
Zapisane

Galja25

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #26 : 2002-10-26, 18:49 »
OK, rozumiem to musiało strasznie wyglądać z boku i kobiecina się tez musiała strachu najeść. Ale może ten pies zachował sie tak pierwszy raz? I jego włascicielka tez była w szoku? Może go cos sprowokowało do takiego zachowania, zapach? Psy czasem nie przepadaja za starszymi obcymi osobami...I moze od tego czasu bedzie trzymać go na krótszej smyczy.
Zapisane

Joasia

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #27 : 2002-10-26, 22:40 »
Na naszych pięknych osiedlach często nie ma gdzie zaparkować samochodu - bo jest za mało miejsc postojowych, dzieci nie mają się gdzie bawić - bo nie ma placu zabaw, a ty Droga Lawendo chcesz wybiegi dla psów :?:
U nas po 5 latach zdecydowali się zrobić piaskownicę, tuż pod moim blokiem - teraz działa na dwie zmiany, w dzień bawią się w niej dzieci a wieczorami....... wyprowadzane są tam pieski......... :idea:
Zapisane

Forum Zwierzaki

kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedz #27 : 2002-10-26, 22:40 »

Bona

  • Gość
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #28 : 2002-10-27, 09:57 »
pieski do  piaskownicy ??????? Wybraźcie sobie : co robią dzieci w piaskownicy ?? Babki z piasku , a babki jak wiadomo służą do .....jedzenia  :shock:  :shock:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
kagańce~~i psia mordka~~
« Odpowiedź #29 : 2002-10-27, 14:43 »
Mniam mniam,  :P

Bona, w takiej piaskownicy babki nie powstają z piesku. Tam jest dużo bardziej plastycznego budulca  :lol:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.075 sekund z 28 zapytaniami.