2024-04-29, 08:27
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Akwarium
>
Wątek:
??????????????????????????????????????
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: ?????????????????????????????????????? (Przeczytany 1161 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
bagsiks
Gość
??????????????????????????????????????
«
:
2004-11-30, 20:07 »
Mam problemik moje male akwarium liczyło jeszcze nie dawno 11 rybek sa w nim same male rybki z tych 11 jest jeden glonojad czy jest mozliwe ze zjadly go inne rybki choc byly takiej wielkosci jak on???
Zapisane
mary-kate11
Gość
??????????????????????????????????????
«
Odpowiedź #1 :
2004-11-30, 20:17 »
Nie wiadomo chociaz jest taka mozliwos!!! Sluchaj czy ty tez uwarzasz z ejeden skalar na 50l najmniej???!!!
Zapisane
Kesi
Płeć:
Wiadomości: 1705
??????????????????????????????????????
«
Odpowiedź #2 :
2004-11-30, 22:16 »
skalary to pielęgnice więc należy je trzymać w bardzo dużym akwarium
całkiem możliwe, że ten glonojad ci wlazł gdzieś pod dekoracje, jakimś cudem wyskoczył z wody, zdech i go rybki zerzarły na śniadanie
jeszcze zależy jakie te rybki są, bo jak agresywne to mogły go upolować
Zapisane
Forum Zwierzaki
??????????????????????????????????????
«
Odpowiedz #2 :
2004-11-30, 22:16 »
arke
Gość
??????????????????????????????????????
«
Odpowiedź #3 :
2004-11-30, 23:20 »
Moglby to byc kiryski małe odkurzcaze
Zapisane
mleksik90
Gość
??????????????????????????????????????
«
Odpowiedź #4 :
2004-12-04, 15:01 »
Zależy jakie ryby masz ty ??
Pytam się o ryby jakie on choduje.
A mówiłem że glonojady napewno zjadają ryby.
Ajak będe wiedział jakie to ryby to spytam się wójka akwrysty.
Zapisane
Kesi
Płeć:
Wiadomości: 1705
??????????????????????????????????????
«
Odpowiedź #5 :
2004-12-04, 15:17 »
mleksik90 czyatłbyś dokładnie to co inni napisali
To ryby zjadły glonojada
Zapisane
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj