Hm. jezlei jest to produkowane na rynku i lekarze weterynarji nie wypowiadaja sie o tym źle to nie widze przeszkód.
papierosy, alkohol, red bull i masa innych rzeczy jest produkowana, mc donalds jakos prosperuje, mimo, ze ich zarcie to szczyt niezdrowego szajsu, bary szybkiej oblugi, zarcie w puszkach, ktore jest sama chemia, parowki, ktore sa zmielonymi koscmi - wszystko jakos istnieje. sprzedawane sa mieszanki ziarna jako pokarm dla krolikow - mimo, ze dla krolikow jest to bardzo niezdrowe. Weci? gdyby wierzyc we wszystko co mowia, weci, dobrze czy zle, to by sie okazalo ze parwowiroza jest nieuleczalna, a sterylka jest zabiegiem wysokiego ryzyka, ktory nie uwalnia od problemow z cieczkami...znam wielu wetow i to nie w sposob taki, ze leczylam u nich zwierzeta, a od "wewnatrz" i szczerze mowiac z kilkunastu moglabym polecic tylko 4 - a i to, zalezy do czego.