Byłam u kobyły, kobyła stała tydzień, nie odstawiona od źrebaka,ale dzisiaj była w miarę spokojnie (chociaż na dzień dobry przy czyszczeniu sprzedała mi kopa w udo).
Była rozluźniona spokojna , ładnie reaguje na komendy ,ale dalej stęp - kłus, kłus - stęp ...
I teraz jak mam nauczyć ją "stój" ?
Słyszałam metodę żeby ją zwalniać i wystawic przed nią bata, ale ona wtedy ucieka, na krótszej lonży robi w miarę to ok, na długiej raz mi się tylko zatrzymała na komendę, a jakie wy macie sposoby ?