Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4 ... 18   Do dołu

Autor Wątek: ABORCJA  (Przeczytany 49016 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mangushia

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #30 : 2003-06-29, 16:25 »
Heh, i wszystko zostało powiedziane,moim zdaniem- > TAK. :wink:
Zapisane

myszka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #31 : 2003-06-29, 17:40 »
U, dawno mnie nie było :) Abakus :wink:
Kinia: owszem, jest dozwolone - na papierze. Tak jak na papierze dozwolona jest aborcja w wypadku zagrożenia życia/zdrowia matki - realia są jednak takie, że wydanie odpowiednich papierków przeciąga się tak długo, aż jest za późno.
Zapisane

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #32 : 2003-06-29, 22:15 »
Cytat: siba
Buldog- duzo , niezliczone DUZO , rowniez w Polsce , w domowych "zaciszach"  , a tak malo sie o tym mowi , bo kobiety mysla , ze tak ma byc , jak pokorne cielaki - no bo slubnemu sie nalezy -nie . Zreszta , jak sie znajdzie bardziej niepokorna to zarobi w zeby i po sprawie.  Za sam fakt , ze jest w kolejnej ciazy dostanie taki lomot , ze czesto juz w niej niejest potem.
Zakladajac nawet, ze jest tak, jak piszesz, to wg Ciebie usprawiedliwienie przestepstwa (zabicia nienarodzonego dziecka) innym przestepstwem (gwaltem) jest dopuszczalne?

W takim wypadku nalezy chyba zrobic porzadek z facetem, ktory sie nie potrafi zachowac, a nie za to, ze ojciec (niechetnie go tak nazywam, ale mezczyzna, ktory splodzi dziecko, jest jego ojcem) dopuszcza sie gwaltu, mordowac dziecko, jak sadzisz?
Zapisane

Forum Zwierzaki

ABORCJA
« Odpowiedz #32 : 2003-06-29, 22:15 »

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #33 : 2003-06-29, 22:49 »
Cytat: myszka
Właśnie - piszczycie NIE, MORDERSTWO!!!

"Piszczycie"? Do osob, ktore nazywaja rzeczy po imieniu - i na morderstwo mowia morderstwo?

Jak na MODERATORA, to niezle. Tylko pogratulowac.

Wiesz, zastanawia mnie, ze to jest najpopularniejszy chyba sposob rozmowy na te tematy ze strony "zwolennikow".

Niedawno rozmawialem o tym i ktos, bez proby podwazenia ktoregokolwiek z moich argumentow, stwierdzil, ze to "egzaltacja" i, ze "kobiety i tak to beda robic".

Dla mnie jest to dosc jasne - nikt nie jest w stanie zaprzeczyc, ze zabijane (a wlasciwie, to wlasnie mordowane, bo zabojstwo z premedytacja osoby, ktora w dodatku nie ma nawet najmniejszej mozliwosci obrony, nazywa sie po polsku morderstwem) jest dziecko, ktore w przeciwnym razie by sie urodzilo.

Najlepszym wiec sposobem jest proba odwrocenia uwagi, przez osmieszenie, albo taka sobie banalizacje - "egzaltacja", ci, co sie nie zgadzaja na zabijanie dzieci "piszcza"...

To sa rzeczywiscie "argumenty" nie do podwazenia.
Cytat: myszka
- a jak matka urodzi i udusi, albo wyrzuci do zsypu, to lepiej?
A czy jesli zabije wczesniej, to lepiej? Nie wydaje ci sie, ze to takie samo zlo? To ma byc argumet "za"? :shock:  :shock:  :shock:
Cytat: myszka
Antykoncepcja? Najpierw musiałaby być w tym kraju edukacja. Na poziomie.
Tak sadzisz?
A mnie sie wydaje, ze najpierw musialaby "byc w tym kraju" nauka odpowiedzialnosci. Od malego.
Cytat: myszka
co ma zrobić kobieta, albo dziewczynka zgwałcona? Taka np dwunastolatka. Okres ma, zajść może. Zgwałci ją przypadkowy napastnik, albo co gorsza sąsiad, kolega, ktoś z rodziny. I dziecko.
To jest dosc szczegolny przypadek - i zostal juz zdaje sie zamkniety.
Jest to dozwolone. Koniec, kropka - a kazda kobieta w takiej sytuacji zdecyduje sama.
Cytat: myszka
Wybaczcie, ale dla mnie w tej chwili bardziej nieludzkie byłoby kazać rodzić dziecku dziecko... Zresztą nawet dorosła zgwałcona z takim efektem kobieta ostatnie co odczuwa to radość i miłość macierzyńska - to pcha do tragedii, do mordu na już narodzonym, do samobójstw, w najlżejszych przypadkach do oddania dziecka na tułaczkę po domach opieki. To jest lepsze?
Nie. To nie jest ani lepsze, ani gorsze, tylko to jest demagogia - bo jednych pcha, a drugich nie.
I bardzo nieladnie jest w ten sposob grac na uczuciach.

Co do domow opieki, domow dziecka itd. - akurat tak sie sklada, ze znam pare osob, ktore przeszly dom dziecka i sa wspanialymi ludzmi. Tak wiec argumentowanie w sposob "trzeba usunac ciaze, bo dziecko trafi do domu dziecka" moze byc najwyzej smieszne.

"Tragedia" - prawdziwa tragedia w tej sprawie jest fakt, ze jest ona cynicznie wykorzystywana przez politykow, glownie lewicy, do lapania wyborcow przez robienie im wlasnie w ten sposob wody z mozgu i obiecanie uwolnienia od odpowiedzialnosci.

Nie ma nic innego do zaproponowania, wiec zeby odwrocic uwage ludzi od tego, ze sie ich bezlitosnie lupi ze skory, rzuca im sie ochlap w postaci "zlagodzenia ustawy aborcyjnej" - to zawsze chwyci, bo temat bolesny i bardzo kontrowersyjny.

Zauwazyl ktos moze, ze do referendum "unijnego" byla wzgledna cisza? A przebakiwanie, ze "tak dalej byc nie moze" zaczelo sie po wygranym referendum, kiedy juz wsparcie Kosciola nie bylo potrzebne?

Jeszcze co do czesto uzywanego "argumentu", ze "ludzie i tak to beda robic" - oczywiscie.
Trudno sie z tym nie zgodzic.

Beda rowniez klamac, krasc, zdradzac, zabijac doroslych... Na podobnej zasadzie wiec mozna by przeciez przestac sie wyglupiac i bawic w jakies tam sciganie zlodziei, czy oszustow - dlaczego nie?


A najbardziej mnie w tym wszystkim dziwi fakt, ze np. osoby nie jedzace miesa z powodu przekonan (odrzucenie zabijania), szukajace domow dla bezpanskich psow ze schronisk, oburzajace sie, kiedy ktos bije, czy wyrzuca z domu psa, albo, kiedy konie nie dostaja wody w drodze do rzezni - przechodza do porzadku dziennego nad zabijaniem LUDZI.

Tego nie jestem w stanie zrozumiec.
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
ABORCJA
« Odpowiedź #34 : 2003-06-29, 23:29 »
Buldogu tutaj każdy miał powiedzieć swoje zdanie, nie trzeba wytykać szczegółów innych, to jest skierowane do wszystkich wypowiadających sie. Prosze was.  
Wracając do tematu, moim zdanie największą głupotą jest przepychanie zwolenników z przeciwnikami, z tego nic nie wynika oprócz "szczekanki" ty taki ty owaki, w takim momęcie zbacza sie z obranego toru. Kobieta powinna mieć prawo decydować o sobie i o swojej przyszłości, w czasie tych jak nie patrzeć głupich i poniżających manifestacji widać w 80-90% młodych chłopaków, niekiedy kilknuastoletnich smarków którzy nie wiedzą o co chodzi, liczą chyba tylko na uczestnictwo w jakiejś bójce, przepychance, zwyzywaniu straży i policjantów. To pięknie świadczy o polskim sposobie myślenia, a ta wrzawa nie jest tylko pokazywana w polskich wiadomościach, widziałam to na niemczech i na włoskiej stacji raiuno. Oni sie tam z tego śmieją. Niestety kobieta która z jakiegoś powodu (nie wchodze głębiej) musi pozbyć sie ciąży jest na przegranej pozycji w świetle legalnej operacji, musi znaleść nielegalne prywatne klinike w której przeprowadzi zabieg nie zawsze w sterylnych i bezpiecznych warunkach. Wychodzi na to że kobieta nie może myśleć o sobie, robią to za nią rząd i nasz ukochany kościół wciułający sie w każde nawet najmniej dotyczące ich sprawy.
Zapisane

kareena

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #35 : 2003-06-30, 08:40 »
Bulgog co tak się do Myszki przyczepiłeś? Ja tam sie zgadzam z tym co i jak mówiła.. a że jest moderatorką to co z tego? ma nie pisać co mysli? zresztą nie musisz mi odpisywać
Zapisane

siba

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #36 : 2003-06-30, 09:38 »
BULDOG-Karac ojcow ? Jasne! Tylko ktorej zonie sad przyzna racje , ze zostala zgwalcona przez meza ??  Ktrora zahukana kobieta bedzie dochodzic swojej racji, zeby jak wroci z wiezienia zabil ja i dzieci ??? No bo gdzie pojdzie z dziecmi , moze wymieni zamki ? Wroci szanowny malzonek z policja i musi go wpuscic . Jak mozna karac kobiete ktorej cale zycie jest pieklem ?
A kosciol moglby ze swoich ogromnych funduszy uszczknac odrobine na  na regularny program antykoncepcyjny dla rodzin patologicznych.  

Jeszcze jedno- czy mozna usprawiedliwic jedno przestepstwo innym- mozna. Zabija sie na przyklad w obronie wlasnej .Chociaz wlasciwie w naszym kraju , gdzie prawo broni przestepcow to nie jest takie oczywiste.
Zapisane

Agatka **

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #37 : 2003-06-30, 10:57 »
Ja uwarzam że powinno być dozwolone tylko wtedy gdy dziecko jest chore, Bez rąk i nóg. Tylko w takich wypadkach.
Zapisane

Elwirka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #38 : 2003-06-30, 21:57 »
mamy demokrację i nich każdy robi co chce i jeśli chodzi o aborcję i okazywanie własnego zdania
Zapisane

Forum Zwierzaki

ABORCJA
« Odpowiedz #38 : 2003-06-30, 21:57 »

myszka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #39 : 2003-07-01, 00:12 »
Cytat: Buldog
"Piszczycie"? Do osob, ktore nazywaja rzeczy po imieniu - i na morderstwo mowia morderstwo?


Wybacz, ale napisany z CapsLockiem post jedenastoletniej dziewczynki, nie zawierający ponadto żadnych argumentów, nazywam piskiem. Ja też lubię nazywać rzeczy po imieniu...

Cytat: Buldog
Jak na MODERATORA, to niezle.


Już raz zwracałam uwagę, że moja funkcja nie może uniemożliwiać mi wypowiedzi. Następnym razem mam postawić plakietkę "Moje zdanie jako osoby prywatnej"? Żałosne.

Cytat: Buldog
Niedawno rozmawialem o tym i ktos, bez proby podwazenia ktoregokolwiek z moich argumentow, stwierdzil, ze to "egzaltacja"


Bo, niestety, w większości przeciwnicy są egzaltowani i ośmieszają się. Vide sytuacja ze statkiem "Langerort".

Cytuj
Nie. To nie jest ani lepsze, ani gorsze, tylko to jest demagogia - bo jednych pcha, a drugich nie.
I bardzo nieladnie jest w ten sposob grac na uczuciach.


To nie granie na uczuciach - to prawda, której niektórzy (zwłaszcza, o dziwo, mężczyźni) nie są w stanie dostrzec. Nie każda kobieta marzy w każdych okolicznościach o urodzeniu dziecka. Trudno mówić o odpowiedzialności w przypadku np ofiar gwałtu - nie poznasz nigdy tego uczucia, nawet nie jesteś w stanie sobie go wyobrazić. Trudno wymagać od takiej kobiety odpowiedzialnej postawy, urodzenia i wychowania potomka kogoś kto w jej oczach jest potworem.

Cytuj
To jest dosc szczegolny przypadek - i zostal juz zdaje sie zamkniety.
Jest to dozwolone. Koniec, kropka - a kazda kobieta w takiej sytuacji zdecyduje sama.


:lol: Człowieku, widać, że nie zyjesz w Polsce. To jest dozwolone, ale na papierze. Natomiast w rzeczywistości - 90% tych przypadków kończy się przymusowym porodem, bo procedury wydawania zezwoleń i zaświadczeń tak się ciągną.


Zdaje się, że umyka ci kilka ważnych faktów. Pierwszy jest ten, że wśród przeciwników aborcji de facto więcej jest mężczyzn niż kobiet, a więc samych zainteresowanych. Ciekawe, dlaczego? W mojej opinii dlatego, że kobiety rozumieją lepiej pewne sytuacje specyficzne dla ich płci. Większość chce sama o sobie decydować. Spójrz na transparenty" :Łapy precz od mojego brzucha", "Moja macica, mój wybór" - to wg ciebie wariatki, czarownice, niepoczytalne dziwaczki?Dlaczego uszczęśliwiać kobiety na siłę? One tego nie pragną, chcą same za siebie decydować i o to tu chodzi. Czy myślisz, że naprawdę większość decydujących się na aborcję robi to lekko i beztrosko? To jest druga sprawa: większość takich kobiet opłaca tę decyzję piekłem psychicznym, ale skoro się decyduje - to znaczy, że nie ma wyjścia. Łatwo potępiać, nie musząc podejmować takiej decyzji.

Szlag mnie za przeproszeniem trafia, kiedy wszyscy "wiedzą lepiej" i roszczą sobie prawa do decydowania za kogoś o jego życiu. Moim zdaniem nie można nikogo do niczego zmuszać - zwłaszcza, podkreślam, zwłaszcza, kiedy chodzi o tak ważką sprawę, której konsekwencje ciągną się przez całe życie... Na pewno dla żadnej kobiety zabieg nie jest przyjemnością, czymś co robi się "na biegu", bez zastanawiania się. Do aborcji zmuszają najczęściej naprawdę trudne sytuacje i niesprawiedliwością jest w moich oczach fakt zmuszania kobiety do rodzenia.
Trzecia sprawa, która ci umknęła - to ta, że ja nie twierdzę, że aborcja jest super, ekstra, każdy powinien choc raz sprobować, ja też to zrobię, jak tylko będę mieć okazję - nie, ja piszę: nie zdecydowałabym się zapewne na to. Ale w pewnych sytuacjach to JEST mniejsze zło. Tak jak eutanazja - dla niektórych Sodoma i Gomora, morderstwo, a ja uważam, że powinna być legalna. Macierzyństwo powinno być wyborem i radością, a nie przymusem i nieszczęściem.

Co do ostatniego punktu twojej wypowiedzi: nie jestem wegetarianką, popieram sterylizacje aborcyjne i, jeśli nie ma innego wyjścia, usypianie ślepych miotów. W świecie trzeba wypośrodkować między dobrem a złem, nie wszystko może być czarne albo białe. Czasem życie zmusza do wyborów, jakie ciężko podejmować - ale trzeba. To wszystko.
Zapisane

zyraffka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #40 : 2003-07-01, 08:13 »
Jesoo mycha jaka ty jestes mądra  :P

Dobra a teraz bez żartów.

Tak jak wyżej pwiedziałaś, macieżyństwo musi MUSI być radością, dziecko powinno byc oczekiwane w miłości, szczęśliwości, matka musi dbać o siebie tym samamy dbać o dziecko, ktore ma pod swoim sercem. To poprostu szczęśliwe macierzyństwo, oczekiwane dziecko, świadome dziecko, dziecko powstałe z miłości, gdzie na świecie czeka na nie chociaż dwie pary szczęśliwych oczu i dwa szczęsliwe serca. Gdzie już na samym starcie dostaje tyle miłości, ciepła i szczęścia ile tylko można. No i powiedzcie, jaka kobieta podczas szczęśliwej ciąży zdecydowałaby się na aborcję ? Odpowiedź : żadna przy zdrowych zmysłach. Przecierz nawet jej partner, ktory też wyczekuje dziecka, nie pozwoli na to.  Więc nie krzyczcie, że to morderstwo i nawet z premedytacją. Aborcji kobiety dokonują w bardzo trudnych przypadkach. Co to za radość rodzić owoc gwałtu, hdzie matk często po porodzie nie odczówa instynktów macierzyńskich, a odraze, bo przypomina jej to zdarzenie z przeszłości. Co to za przyjemność !? Kobiety decydują się na aborcje, ale gdy naprawde jest taka potrzeba, a nie że im sie poprostu nudzi, a to sobie pójde na aborcje. Przecierz takie myślenie jest chore. Nawet aborcja po gwałcie jest bolesna, zostawia ślady w psychice. To nie jest ot tak sobie. Kobiety muszą to przemyśleć, długo przemyślec, aż w końcu decydują sie na to i okazuje sie że na zabieg bedzie trzeba poczekać 2 miesiace, czyli do końca rozprawy. Wtedy kobieta decyduje sie na prywatne usunięcie ciąży, gdzie warunki są wiadomo jakie i musi jeszcze za to płacić.

Zastanówcie się. Krzykiem niczego nie osiągnicie. A logicznym myśleniem i obiektywnym spojrzeniem na świat - dużo.
Zapisane

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #41 : 2003-07-02, 21:33 »
Cytat: myszka
Już raz zwracałam uwagę, że moja funkcja nie może uniemożliwiać mi wypowiedzi. Następnym razem mam postawić plakietkę "Moje zdanie jako osoby prywatnej"? Żałosne.
Nie chodzi o "nie wypowiadanie sie", tylko o forme wypowiedzi. Czy ja gdzies napisalem, ze Ci funkcja ma uniemozliwiac wypowiedz? Prosze czytac, co pisze - i nie przekrecac, ani nie dodawac nic od siebie.

Jesli moderator probuje osmieszyc wspolrozmowce, nazywajac jego wypowiedz "piskiem", niezaleznie kim ten rozmowca jest i o czym pisze - to to wlasnie jest moim skromnym zdaniem zalosne.

Co z tego, ze jedenastoletnia?

Czy to zmienia fakt, ze przez aborcje zabijane jest nienarodzone dziecko?

Nie wiem, dlaczego wracasz caly czas do gwaltu? Bo dziala na wyobraznie?

Przeciez napisalem, ze to nie podlega dyskusji - a poza tym jest dozwolone, wiec przywolywanie tego przykladu w kontekscie obecnej rozmowy jest bez sensu. Nie czytalas?

Co do "90% przypadkow" - poprosze jakies dane. Z niczym podobnym sie nie zetknalem.

Poza tym - kiedy o tym samym napisala zyraffka, nie mialas do niej uwag. Dlaczego? Bo co do reszty, to sie z Toba zgadza?
Cytat: myszka
Zdaje się, że umyka ci kilka ważnych faktów. Pierwszy jest ten, że wśród przeciwników aborcji de facto więcej jest mężczyzn niż kobiet, a więc samych zainteresowanych. Ciekawe, dlaczego? W mojej opinii dlatego, że kobiety rozumieją lepiej pewne sytuacje specyficzne dla ich płci. Większość chce sama o sobie decydować. Spójrz na transparenty" :Łapy precz od mojego brzucha", "Moja macica, mój wybór" - to wg ciebie wariatki, czarownice, niepoczytalne dziwaczki?Dlaczego uszczęśliwiać kobiety na siłę? One tego nie pragną, chcą same za siebie decydować i o to tu chodzi. Czy myślisz, że naprawdę większość decydujących się na aborcję robi to lekko i beztrosko? To jest druga sprawa: większość takich kobiet opłaca tę decyzję piekłem psychicznym, ale skoro się decyduje - to znaczy, że nie ma wyjścia. Łatwo potępiać, nie musząc podejmować takiej decyzji.
Nie wiem, skad wniosek, ze mi cokolwiek umknelo? Bo o tym nie napisalem? Odnioslem sie tylko do paru podstawowych rzeczy - a reszta to pochodne.

Poza tym - co to maja byc za argumenty?

Wsrod przeciwnikow kradziezy wiekszosc jest "nie-zlodziei", a zlodzieje, czyli zainteresowani, sa "za" jak najbardziej.

Transparenty? Widzialem rozne.

Tylko, ze tak niestety u czlowieka jest tak, jak i u pozostalych u ssakow, ze macica moze jest i kobiety, ale zawartosc jest juz osobnym czlowiekiem - i decyzje to mozna podjac przed pojsciem do lozka.
A pozniej to sa juz tylko konsekwencje - i "decydujac o swojej macicy" na "nie", popelnia sie morderstwo. Zabija sie czlowieka.

Chcesz temu zaprzeczyc?


Nie dalej jak miesiac temu ktos w temacie o sterylizacji tlumaczyl, ze porownanie popedu plciowego psow i ludzi jest niepowazne, bo czlowiek potrafi nad tym zapanowac...

Aha - jeszcze co do "wiecej mezczyzn" - ciekawi mnie zrodlo, bo akurat wsrod ludzi, ktorych znam wiekszosc mezczyzn jest jak najbardziej "za", zreszta z dosc oczywistych wzgledow.

Cytat: myszka
Szlag mnie za przeproszeniem trafia, kiedy wszyscy "wiedzą lepiej" i roszczą sobie prawa do decydowania za kogoś o jego życiu.
A ten ktos nawet nie jest w stanie zaprotestowac?

I pojsc przed kamery z transparentem "Nie zabijaj mnie"?

Tu sie z Toba w pelni zgadzam - mnie tez wtedy szlag trafia.
Cytat: myszka
Trzecia sprawa, która ci umknęła - to ta, że ja nie twierdzę, że aborcja jest super, ekstra, każdy powinien choc raz sprobować, ja też to zrobię, jak tylko będę mieć okazję - nie, ja piszę: nie zdecydowałabym się zapewne na to. Ale w pewnych sytuacjach to JEST mniejsze zło. Tak jak eutanazja - dla niektórych Sodoma i Gomora, morderstwo, a ja uważam, że powinna być legalna. Macierzyństwo powinno być wyborem i radością, a nie przymusem i nieszczęściem.
Tak sadzisz?

Czy ja gdziekolwiek napisalem, ze to jest dla Ciebie "super"?

Prosze wskazac to miejsce.

Napisalem, ze to banalizujesz, a nie, ze to jest super. Nie widzisz roznicy?
To, co napisalas, jest wiec nie bardzo "na temat" - a przynajmniej nie wiem, dlaczego piszesz o tym do mnie.

Dygresja odnosnie eutanazji:

Poszukaj sobie moze, skad sie w ogole wzial ten temat w Europie - proponuje zaczac od holenderskich problemow z systemem ubezpieczen zdrowotnych. Bardzo ciekawy temat.

A wiesz, ze w Niemczech sie przebakuje o koniecznosci wprowadzenia granicy wieku (na razie 75 lat), od ktorej sie nie bedzie juz stosowac drogich terapii? Bo "za drogie", a czlowiek i tak stary?

To tyle na temat eutanazji. I koniec dygresji.


Do tematu - "mniejsze zlo" jak najbardziej. W sytuacji gwaltu, albo zagrozenia zycia matki.
Takze, kiedy jest stwierdzona jakas ciezka choroba dziecka - tu powinni rodzice decydowac.

Ale zabijanie nienarodzonych dzieci dla wygodnictwa - bo tym wlasnie jest tak pozadana "aborcja ze wzgledow spolecznych" - wywoluje u mnie odruch wymiotny.

Byc moze by nie wywolywalo, gdybym nie znal rodzin majacych po kilkoro dzieci i zyjacych naprawde biednie - chocby przed czterdziestu, piecdziesieciu laty: to byla BIEDA. Ktos, kto chce porownywac obecne warunki do owczesnych, moze sie tylko osmieszyc.

A dzieci pokonczyly jakos i studia i pozakladaly wlasne rodziny - i zyja.

Wiec MOZNA. Reszta jest dorabianiem ideologii do braku odpowiedzialnosci.

To o wegetarianach nie dotyczylo Ciebie bezposrednio. Nie napisalem o Tobie, jako o wegetariance, bardziej o pewnym zjawisku.

Pozdrawiam
Zapisane

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #42 : 2003-07-02, 21:37 »
Cytat: siba
Jeszcze jedno- czy mozna usprawiedliwic jedno przestepstwo innym- mozna. Zabija sie na przyklad w obronie wlasnej .Chociaz wlasciwie w naszym kraju , gdzie prawo broni przestepcow to nie jest takie oczywiste.
Przyklad i analogia calkowicie nietrafione - raz, przyklad: zabojstwo w obronie wlasnej nie jest przestepstwem.

Jest wykorzystaniem prawa do tej obrony.

Dwa, analogia: zabicie w zagrozeniu zycia z zabiciem dziecka za to, ze maz zgwalcil zone? Gdzie tu zagrozenie stwarzane przez to dziecko (pomijam fakt jakichs komplikacji i faktyczne zagrozenie zycia matki, albo ciezka chorobe tegoz dziecka)?

Komu ono chce zrobic krzywde?
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
ABORCJA
« Odpowiedź #43 : 2003-07-02, 22:51 »
drogi buldogu, dam ci przykład jak mozna to obejść.
Mamy biedną rodzine która ledwo wyżywia swoje pięcioro dzieci (a bo co, polskie realia) w domu mamy dominanta którym jest mężczyzna, kobieta to przysłowiowa kura domowa, jest wieczór (a tak pomyślałam) jemu sie zachciewa amorów a kobieta nie może zaprzeczyc bo dostanie po łebie, więc dorabia szóstą gębe do wykarmienia. Nie stać ich na to dziecko bo poprzednie wyglądają jak uciekinierzy z Brzezinki, więc kobieta rodzi a "mąż" zabiera i zakopuje, topi, zostawia na śmietniku.  
Przeczytawszy twoją wypowiedz to wygląda na zabójstwo w obronie bo rodzina nie może utrzymac następnego cłonka i prosze nie wymiguj sie podrzucaniem dziecka tylko pomyśl jak można to obejść bez refundowanych leków antykoncepcyjnych i (lub) aborcji.  
P.S przecież leki antykoncepcyjne, prezerwatywy, globułki itp itp to taka sama smierć dla przysłego człowieka jak aborcja w krótkim czasie, cy mężczyzna nie zabija statystycznie swoich dzieci za przeproszeniem spuszczając sie? "módlmy sie za dzieci które wsiąkły w prześcieradła"
Co do ludzi którzy inteligentnie obrzucają farbą i jajkami załoge "Langenorta" to 80-90% ludziaszki a szczególnie baby (po 50-60) w kościółku krzyżem leżą a za plecami dupe komuś obrabiają, swiętoskowate dewotki.
Zapisane

myszka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #44 : 2003-07-02, 23:23 »
Buldog: odniosę się tylko do uparcie przez ciebie przywoływanego "dozwolenia", bo nie mam sily teraz konstruować polemiki (właśnie przyszłam do domu i śpiącam). Powtarzam: dozwolone jest, ale w Polsce - na papierze. Żyjąc w Polsce i widząc na co dzień realia, nie mówiłbyś pochopnie, że to dozwolone. Nawet matka, której poród grozi śmiercią czy kalectwem niejednokrotnie musi donosić ciążę, bo lekarze, bardziej papiescy niż sam papież, ociągają się z wydawaniem zezwoleń. A co tu dopiero mówić o gwałcie. O tym się tutaj czyta i słyszy, to nie jest jeden przypadek na tysiąc...
Tak jak z tym, że piszesz - zabójstwo w obronie własnej nie jest przestępstwem - w Polsce jest. W Polsce ktoś, kto zabił bandytę, który go napadł - często trafia do więzienia.
To nie jest kraj prawa, niestety, ani w jednym ani w drugim przypadku.
Zapisane

Forum Zwierzaki

ABORCJA
« Odpowiedz #44 : 2003-07-02, 23:23 »

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #45 : 2003-07-03, 07:02 »
Jeszcze krotko po pare zdan, bo sie zaraz za robote musze brac.

Cytat: siba
BULDOG-Karac ojcow ? Jasne! Tylko ktorej zonie sad przyzna racje , ze zostala zgwalcona przez meza ??  Ktrora zahukana kobieta bedzie dochodzic swojej racji, zeby jak wroci z wiezienia zabil ja i dzieci ??? No bo gdzie pojdzie z dziecmi , moze wymieni zamki ? Wroci szanowny malzonek z policja i musi go wpuscic . Jak mozna karac kobiete ktorej cale zycie jest pieklem ?
Czy kiedy Cie swedzi pieta, to sie drapiesz przez but?

Albo w lokiec?

Czy zdejmujesz tego buta i drapiesz sie w piete?

Czy wobec tego nie bedzie czasem wlasciwszym postepowaniem (zakladajac, ze faktycznie jest tak, jak piszesz) "zabranie sie" za wlasciwe prowadzenie takich spraw, a nie wykorzystywanie problemow z egzekucja prawa - a tak sie sklada, ze znam troche kobiet, ktore sobie z tym poradzily osobiscie, wiec taki argument do mnie nie za bardzo przemawia, bo wiem, ze jesli sie bardzo chce, to MOZNA - jako absurdalnego argumentu na "rozgrzeszenie" jednej zbrodni druga?
Zapisane

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #46 : 2003-07-03, 07:09 »
Cytat: harpia
Buldogu tutaj każdy miał powiedzieć swoje zdanie, nie trzeba wytykać szczegółów innych, to jest skierowane do wszystkich wypowiadających sie. Prosze was.
A moge wiedziec, dlaczego dopiero, kiedy ja sie odezwalem, zaczelo Ci to przeszkadzac?

Kiedy myszka "wytykala szczegoly innych", w dodatku w malo wybredny sposob, to mialas do powiedzenia tylko
Cytat: harpia
Trzeba dodać jeszcze do wypowiedzi myszki ciąg dalszy, lekarze nie chcą imać sie aborcji bo są "święci" jak to powiedział jeden z nich i w takim wypadku poszkodowana MUSI urodzić albo będzie próbowała innych metod groźnych dla samej siebie.
tyle.

I Ci jakos to nie przeszkadzalo.

Czekalem dwa dni, czy ktos zwroci uwage na to, ze moderator nie powinien sie odzywac w ten sposob - i jakos nikt sie nie pojawil.

A kiedy napisalem, co o tym mysle, to Tobie nagle to zaczelo przeszkadzac.

Czy dlatego, ze jestem przeciwnego zdania i zwracam uwage na niewygodne rzeczy?
Zapisane

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #47 : 2003-07-03, 07:17 »
Cytat: harpia
drogi buldogu, dam ci przykład jak mozna to obejść.
Mamy biedną rodzine która ledwo wyżywia swoje pięcioro dzieci (a bo co, polskie realia) w domu mamy dominanta którym jest mężczyzna, kobieta to przysłowiowa kura domowa, jest wieczór (a tak pomyślałam) jemu sie zachciewa amorów a kobieta nie może zaprzeczyc bo dostanie po łebie, więc dorabia szóstą gębe do wykarmienia. Nie stać ich na to dziecko bo poprzednie wyglądają jak uciekinierzy z Brzezinki, więc kobieta rodzi a "mąż" zabiera i zakopuje, topi, zostawia na śmietniku.
To jest jakis faktyczny przyklad, czy sobie to wymyslilas?
Cytat: harpia
Przeczytawszy twoją wypowiedz to wygląda na zabójstwo w obronie bo rodzina nie może utrzymac następnego cłonka i prosze nie wymiguj sie podrzucaniem dziecka tylko pomyśl jak można to obejść bez refundowanych leków antykoncepcyjnych i (lub) aborcji.
Naprawde chcesz, zebym to potraktowal powaznie? :shock:  :shock:
Cytat: harpia
P.S przecież leki antykoncepcyjne, prezerwatywy, globułki itp itp to taka sama smierć dla przysłego człowieka jak aborcja w krótkim czasie, cy mężczyzna nie zabija statystycznie swoich dzieci za przeproszeniem spuszczając sie? "módlmy sie za dzieci które wsiąkły w prześcieradła"
Czy Ty sie na pewno zastanowilas, co piszesz?
Przeczytalas to w jakims "NIE", czy jak?

Mialas w szkole biologie?
Mowili tam, skad sie biora dzieci? To sobie przypomnij, co mowili - bo to, co napisalas powyzej, to... rece mi opadaja.
Cytat: harpia
Co do ludzi którzy inteligentnie obrzucają farbą i jajkami załoge "Langenorta" to 80-90% ludziaszki a szczególnie baby (po 50-60) w kościółku krzyżem leżą a za plecami dupe komuś obrabiają, swiętoskowate dewotki.
Znasz ich wszystkich?
Policzylas dokladnie ilu jest takich, jak piszesz, czy sobie te liczby wymyslilas?

To ma byc powazna rozmowa na powazny temat?
Zapisane

Buldog

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #48 : 2003-07-03, 07:24 »
Cytat: myszka
Buldog: odniosę się tylko do uparcie przez ciebie przywoływanego "dozwolenia", bo nie mam sily teraz konstruować polemiki (właśnie przyszłam do domu i śpiącam). Powtarzam: dozwolone jest, ale w Polsce - na papierze. Żyjąc w Polsce i widząc na co dzień realia, nie mówiłbyś pochopnie, że to dozwolone. Nawet matka, której poród grozi śmiercią czy kalectwem niejednokrotnie musi donosić ciążę, bo lekarze, bardziej papiescy niż sam papież, ociągają się z wydawaniem zezwoleń. A co tu dopiero mówić o gwałcie. O tym się tutaj czyta i słyszy, to nie jest jeden przypadek na tysiąc...
Tak jak z tym, że piszesz - zabójstwo w obronie własnej nie jest przestępstwem - w Polsce jest. W Polsce ktoś, kto zabił bandytę, który go napadł - często trafia do więzienia.
To nie jest kraj prawa, niestety, ani w jednym ani w drugim przypadku.
"Czyta"... "Slyszy"...

Powtorze poprzedni swoj post do Ciebie - poprosze jakies konkretne dane, bo "czyta i slyszy" to sobie, bez obrazy, kazdy moze napisac

Ja tez czytalem chwytajacy za serce artykul w "Wyborczej", jak to zgwalcona kobieta nie mogla znalezc lekarza. Czytalem rowniez wiele innych chwytajacych za serce artykulow - ale jakos nie bardzo te gazete cenie, bo niestety, za bardzo chce byc medium wplywajacym na ksztaltowanie zycia i czesto przesadza. Dane - liczby poprosze.

I to najlepiej z obu stron, tak, zeby kazdy, kto tu zajrzy, mogl sobie wyrobic jakies zdanie.

Co do reszty - patrz post do Siby.

Pozdrawiam
Zapisane

siba

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #49 : 2003-07-03, 09:40 »
Buldog- zabojstwo w obronie wlasnej , w sensie formalnym nie jest przestepstwem,ale to tylko kwestia umowna , tak zostalo postanowione przez prawodawcow , w sprawie aborcji rowniez chodzi o to aby formalnie nie bylo to przestepstwo , o to walcza kobiety.I w pierwszym przypadku i w drugim ginie czlowiek .
Zapisane

myszka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #50 : 2003-07-03, 09:56 »
Buldog - a ty znasz przykład kiedy komuś pozwolono usunąć ciążę? Tak jak z odpowiedzią na post Harpii - czy uważasz, że takie rzeczy naprawdę się nie dzieją? Że ludzie pokazywani w Wiadomościach to statyści? Cóż, ja nie czytam Wyborczej, przykro mi, i nawet nie wiem o jakim artykule mówisz. Owszem, słyszałam o takim przypadku w kręgu znajomych mamy - ja dziewczyny osobiście nie znam, wiem, że ciąża groziła jej ślepotą z uwagi na cukrzycę, to jeden z przypadków kiedy teoretycznie przerwać można - ale pozwolenia nie dostała, łaziła za tym, aż zrobiło się za późno. Rezultat porodu nie był pozytywny dla jej oczu - co prawda nie całkiem, ale sporo wzroku straciła.
BTW, wydaje mi się, że zaczynasz dyskutować z pozycji fanatyka - wszystko co na nie to zmyślone i wroga propaganda. Ja się z tobą zgadzam w wielu punktach, zgadzam się, że w sumie to nie fair i zabija się życie - ale uznaję, że to powinien być problem tych, którzy się na to decydują - zupełnie zlekceważyłeś moje zdanie o tym, że te kobiety będą z tym żyć, i że to dla nich nie jest łatwa decyzja. Czasem sytuacja jest taka, że trzeba wybrać mniejsze zło, po prostu. I tak, jak zniesienie kary śmierci nie podnosi drastycznie poziomu przestępczości, tak IMHO wprowadzenie wolnej aborcji nie podniesie drastycznie liczby zabiegów dokonywanych "ot, tak, z wygody" jak to nazywasz - bo dla kobiety to rzadko jest wygoda, najczęściej coś naprawdę dramatycznego musi się dziać, żeby podjęła taką decyzję. I powinna mieć do tego prawo, w takich przypadkach jak np pisze Harpia - a zanim mnie zjedziesz, że tu nie ma biedy, to proponuję wycieczkę do Polski, bo chyba za długo nie byłeś - ludzie żyją za 300 PLN renty miesięcznie - rodziny z dziećmi. Ja uważam, że po prostu nie powinno się decydować o czyimś życiu - w sensie bycia czyimś sumieniem - bo to do kobiety powinna należeć decyzja co zrobi i to ona powinna ponosić jej konsekwencje, a te są niemałe. Czy teraz wyraziłam się jasno? Nie chcę prawa do aborcji "z biegu", ale powinna być dostępna możliwość tego zabiegu, każda kobieta powinna sobie przemyśleć to we własnym sumieniu. To wszystko.

Odniosę się jeszcze do problemu eutanazji - jestem za eutanazją na prośbę chorego, a nie na polecenie lekarzy. Tak więc zarzuty nietrafione.
Zapisane

Forum Zwierzaki

ABORCJA
« Odpowiedz #50 : 2003-07-03, 09:56 »

Megi N

  • *
  • Wiadomości: 6400
ABORCJA
« Odpowiedź #51 : 2003-07-03, 11:08 »
Buldog, podpisuję się pod wszystkim co napisałeś.
Od siebie dodam tylko tyle że zabójstwo jest zabójstwem i nic ani nikt tego nie zmieni.
A argument zwolenników aborcji, cytuję:  "wybór mniejszego zła" w tym przypadku jest tak absurdalny i abstrakcyjny że od razu przypomniał mi się występ kabaretowy Kryszaka gdzie padła propozycja rozwiązania problemu głodnych i bezdomnych - "Niech głodni zjedzą bezdomnych".
Zapisane
Megi i Yuka nie pozdrawiaja nikogo......... :lol:

--------------------------------------------------------------------------

nie licząc, jeszcze starszych kartonów z KS-u

myszka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #52 : 2003-07-03, 11:23 »
Megi - więc co, przymus rodzenia w każdej sytuacji?
Zapisane

Megi N

  • *
  • Wiadomości: 6400
ABORCJA
« Odpowiedź #53 : 2003-07-03, 12:03 »
Myszka, a co, zabijanie z przyzwoleniem?
Zapisane
Megi i Yuka nie pozdrawiaja nikogo......... :lol:

--------------------------------------------------------------------------

nie licząc, jeszcze starszych kartonów z KS-u

myszka

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #54 : 2003-07-03, 12:10 »
Jak już ktoś tu zauważył, kobieta w normalnej sytuacji raczej na aborcję nie ma wielkiej chęci, nieprawdaż? A w sytuacjach, w których ma, a więc bieda, choroba, sytuacja życiowa taka, a nie inna - ma rodzić pod przymusem?
Zapisane

Megi N

  • *
  • Wiadomości: 6400
ABORCJA
« Odpowiedź #55 : 2003-07-03, 12:47 »
Myszka, nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Uważasz że matka ma prawo decydować o życiu i smierci swojego dziecka?
Mam nadzieję że moja mama o tym nie wie :)
Zapisane
Megi i Yuka nie pozdrawiaja nikogo......... :lol:

--------------------------------------------------------------------------

nie licząc, jeszcze starszych kartonów z KS-u

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
ABORCJA
« Odpowiedź #56 : 2003-07-03, 13:02 »
Megi dobrze zrozumiałaś. Czy tak trudno zrozumieć że są wypadki kiedy trzeba ciąże usunąć? a może lepiej żeby zgineła matka która nieda lub nie może usunąć płodu? słyszałaś o takich samarytaninkach? Chyba cofacie sie w czasy kiedy kobieta była poddaną mężczyzny i nie mogła o sobie decydować, teraz powinno być inaczej. Jeżeli ja miałabym urodzić dziecko które w jakiś sposób zagraża mojemu życiu to usunełabym ciąże a wara jakby mi staneły na drodze te stare dewotki które załamują rączki do wyrozumiałego i miłościwego (!?) Boga. Słyszeliście o takich wypadkach kiedy kobieta nie nawidzi tego co zyje w niej? bo ja słyszałam i widziałam.
buldogu to co napisałam we wcześniejszym poście to fakty i tego nie zmienisz. A to na okrętke ciekawe co byś zrobił będąc w skórze zgwałconej dziewczyny odwalałbyś miłościwego samarytanina i wychowywał to dziecko? czy znienawidził byś go tak jak to sie dzieje normalnie.
Zapisane

siba

  • Gość
ABORCJA
« Odpowiedź #57 : 2003-07-03, 13:11 »
Chcialabym , aby wszyscy  przeciwnicy aborcji na jakis czas weszli w skore takiego niechcianego dziecka .
Zapisane

Forum Zwierzaki

ABORCJA
« Odpowiedz #57 : 2003-07-03, 13:11 »

Megi N

  • *
  • Wiadomości: 6400
ABORCJA
« Odpowiedź #58 : 2003-07-03, 13:17 »
Harpia napisała:
Cytuj
Megi dobrze zrozumiałaś.


Ale ja nie do Ciebie kierowałam pytanie i nie od Ciebie oczekuję odpowiedzi. Chyba Myszka może sama odpowiedzieć, oczywiście o ile ma czas i ochotę.
A co do dewotek, kościoła i Boga to wyluzuj trochę Harpia, Twój sarkazm i ironia są nie na miejscu.
Zapisane
Megi i Yuka nie pozdrawiaja nikogo......... :lol:

--------------------------------------------------------------------------

nie licząc, jeszcze starszych kartonów z KS-u

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
ABORCJA
« Odpowiedź #59 : 2003-07-03, 13:20 »
czemu nie na miejscu? te tłumy wokół statku sa nie na miejscu, a odpowiadam ci to co ja myśle i jak czytam myszke to nie różni sie to dużo.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 18   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.128 sekund z 27 zapytaniami.