Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Kot sika sąsiadce pod drzwi!  (Przeczytany 3195 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Marta0873

  • *
  • Wiadomości: 1
Kot sika sąsiadce pod drzwi!
« : 2021-05-11, 21:15 »
Witam, mam kotkę ok. 10 letnią, wysterylizowaną i od jakiegoś czasu sąsiadka się skarży, że kot sika jej pod drzwi i z tego powodu jej drzwi puchną i się psują. Sąsiadka ma kotkę niewysterylizowaną niewychodzącą z domu, nasza jest wychodząca. Nasza czasami przechodzi przez nasze okno do jej mieszkania, żeby wyjeść jej jedzenie mimo, że ma pełną miskę w domu. Ale chodzi mi o te drzwi, jaki środek odstraszający kupić, żeby działał? Wiele jest w internecie, ale szukam jakiegoś który komuś pomógł. Nikt nigdy nie widział, że to nasz kot sika, jednak często jest widziany na miejscu zbrodni jak miałczy. Nie wiem już co robić, domownicy upierają się żeby oddać kotkę na wieś do dziadków, ale to jest kotka 10- letnia.
Zapisane

Mileczka547

  • *
  • Wiadomości: 3
    • WWW
Odp: Kot sika sąsiadce pod drzwi!
« Odpowiedź #1 : 2021-05-20, 16:45 »
Kot musi mieć jakiś powód, żeby tak robić. Może jej kiedyś sąsiadka "podpadła", różnie może być :P

elemelka

  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Kot sika sąsiadce pod drzwi!
« Odpowiedź #2 : 2021-10-27, 21:10 »
Koty raczej nie są złośliwe. Może po prostu zapach obcego kota ją poważnie stresuje i dlatego siusia w tamtym miejscu. A najlepiej kota nie wypuszczać z domu i go przebadać czy nie ma problemów z pęcherzem lub innych zdrowotnych.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Kot sika sąsiadce pod drzwi!
« Odpowiedz #2 : 2021-10-27, 21:10 »

lenkaa

  • *
  • Wiadomości: 1
    • WWW
Odp: Kot sika sąsiadce pod drzwi!
« Odpowiedź #3 : 2022-04-05, 15:24 »
Hej Marta, bez przesady - kotki nie ma co oddawać tylko dlatego, że załatwia się, tam gdzie nie powinna. Sytuacja na pewno nieprzyjemna, ale myślę, że szczera rozmowa z sąsiadką, która pokaże, że pracujecie nad problemem rozluźni trochę sytuację. W najgorszym wypadku będzie trzeba wymienić jej drzwi, co i tak wydaje się małym kosztem w porównaniu z oddawaniem na wieś.

Najlepiej pomoże weterynarz, może warto też pomyśleć, co odstraszy kotkę od drzwi sąsiadki? Może to jest kwestia zapachów, czy tego typu bodźca. Mam szczerą nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie i kotka zostanie!!
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.05 sekund z 25 zapytaniami.