Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3]   Do dołu

Autor Wątek: oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!  (Przeczytany 34571 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Essi

  • Gość
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #60 : 2004-02-08, 11:12 »
Gunia, po prostu otwieraj mu klatkę (w lecie dawaj mu na balkonik zieleninę) i zajmuj się czymś innym. Może go peszy, jak się na niego patrzysz  :) Gwizdaj do niego co jakiś czas i tyle  :)
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #61 : 2004-02-08, 14:57 »
Ja gwizdze! I puszczam Evanescence, bo przy tej muzyce zawsze śpiewa. Moj tato lubi przyjsc i pogwizdac. Ale moja mama myśli, ze to pies, bo przychodzi i do niego zagaduje a on ze strachu "kurczy się" mowilam jej, by tak nie robila, bo on się boi, a moja mama mowi, ze plotę... :evill: Kurcze, ja chyba wiem co mowie, bo on jest bardzo strachliwy i trzeba uwazac! Ale przy sprzątaniu klatki... Przeciez ja nie mam jak sprzątać, jak on nie wylatuje! A jak go wyganiam to mi go zal... Biedny... :(
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #62 : 2004-03-24, 14:01 »
No więc siedzę sobie ostatnio w pokoju raniutko i cośtam robię nie pamiętam co :P). Bilbo wszedł do basenu, ale się nie kąpal tylko stukal w niego dziobkiem. Delikatnie go przegoniłam i zdjęłam basenik. Zalozylam balkonik. Usiadl na niego od razu, potem latał jak głupi po klatce i czepial się prętow, az w koncu... WYLECIAŁ!!! Latal trochę po pokoju, potem usiadł na kwiatku i zaczął go jesc. Przerazona szybko go zgonilam a on obrazony zasiadl w klatce. Obrazil się. Siedzial tak ze dwie godziny i sie nie ruszal.  :lol:  :P Śmieszne bylo to, ze jak wylecial, to polecial zaraz do miejsca, gdzie kiedys stala karma dla kanarka. Nie znalazl jej, to uciekl. 8) SUPER! W KOŃCU WYLECIAL! JESTEM HAPPY!
Zapisane

Forum Zwierzaki

oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedz #62 : 2004-03-24, 14:01 »

Essi

  • Gość
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #63 : 2004-03-24, 16:55 »
... i jesteś na jak najlepszej drodze, żeby na nowo go do siebie zrazić... Ech, Gunia, Gunia...  :?
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #64 : 2004-03-25, 10:30 »
Czym? Tym przegonieniem? A co, mial jesc kwiatek?! JESZCZE BY SIE ZATROOOŁ! No a co mialam zrobić?!
Zapisane

Raffy

  • Gość
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #65 : 2004-03-25, 11:02 »
usunąc wczesniej kwiatki z pokoju :roll:
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #66 : 2004-03-25, 13:59 »
Ale ja na śmierć i życie o nich zapomniałam!
Zapisane

_Gosia_

  • Gość
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #67 : 2004-03-25, 20:30 »
Cytat: Gunia

 ja na śmierć...


No i jak nie będzie kto miał ptaków odgonić, to masz to jak w banku - dopisz sobie po tych kropkach tylko imie albo imiona ptaków :(
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #68 : 2004-03-26, 10:51 »
Gośka, przestań, wszystki kwiatki powynosiłam teraz z pokoju. One wcześniej staly, bo Bilbo nie latał z pół roku. I nie wierzylam, ze szybko wyleci, to były kwiatki. Teraz widzę, że lata, to są usunięte! Kaput! :P A jak ostatnio otwieram klatkę, to siada na drzwiczkach i patrzy ;-)
Zapisane

Forum Zwierzaki

oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedz #68 : 2004-03-26, 10:51 »

_Gosia_

  • Gość
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #69 : 2004-03-26, 13:55 »
To nie jest "przestań"! 2 tygodnie temu koleżanka straciła ptaszka a drugi bardzo ciężko chorował, bo podjadły jakiegoś trujaka.
Myśleć za ptaka trzeba przed a nie po, bo po jest już za późno!
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #70 : 2004-03-29, 15:30 »
Oj raz zapomniałam! Zabij mnie za to... :roll:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #71 : 2004-03-29, 15:51 »
Gunia, tu nie chodzi o Ciebie, tylko o ptasia. Zapomnisz raz, potem drugi... a za trzecim ptaś się przekręci. Też tak lekko do tego podejdziesz?
Chodzi wyłącznie o to, byś pamiętała stale o takich rzeczach, tym bardziej że kwiatki ozdobne w większości są szkodliwe dla zwierząt, bardzo często nawet śmiertelne.
Ptaś, który siedzi w klatce nie ma pojęcia, że to co właśnie skubie, może go zabić. Było, to dłubie. Dlatego ważne jest myśleć za ptaszka i usuwać tego typu rzeczy z jego zasięgu. Jeśli nie możesz usunąć, to zabezpiecz (czasem wystarczy przykryć skrawkiem tkaniny i zamocować do doniczki)  ;)
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #72 : 2004-03-29, 19:31 »
No ale to raz mi się znarzyło! Ja nigdy nie zapominam. znaczy są wyjątki, ale jak widzisz, szybko zareagowałam. No serio nie chciałam! :cry: I co, teraz będziecie mi to wypominać i na mnie krzyczeć?! :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:
Zapisane

_Gosia_

  • Gość
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #73 : 2004-03-29, 19:32 »
Gunia, zaraz pewno napiszesz, że się Ciebie czepiam, ale albo nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć.
Najczęściej tak bywa, że wystarczy zapomniec tylko raz, bo potem nie ma sie juz ptaków. Ptaki też trują sie tylko raz!
A nawet jak z takiego zatrucia wyjdą, to najczęściej mają uszkodzone organy wewnętrzne jak nerki czy wątroba.

Przeczytaj u mnie. Jeszcze nie wiadomo jak się to skończy, ale ptaś wpadł na kaktus. Też tylko raz!

Myszka, nie wystarczy przykryć. Nie wiem jak kanary, ale falki są strasznie sprytne i znajdą sposób. Zabezpieczałam kwiatki gazą (oczywiście chroniąc kwiaty, bo szkodliwych wogóle nie mam tam gdzie ptaki maja dostęp). To w końcu obadał metodę, że jak się po tym zabezpieczeniu poskacze, to ono sie na tyle ugnie, że można przez to zabezpieczenie skubać!
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #74 : 2004-03-29, 20:07 »
Dlatego pisałam o tkaninie - bardziej gęstej niż gaza :P Ale fakt,  po jakimś czasie jak spryciarz, to wyczai :lol:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedz #74 : 2004-03-29, 20:07 »

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
oswajanie kanarka bilba - proszę, heeelp meee!
« Odpowiedź #75 : 2004-03-30, 14:20 »
Oj ja to wszystko rozumiem! Ale co ja mam Wam teraz napisać?! Żałuje tego, więcej błędow nie zrobie! Ale nie cofne czasu!
Zapisane

Brandenmr

  • Gość
helllo
« Odpowiedź #76 : 2015-01-28, 14:22 »
Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.1 sekund z 28 zapytaniami.