Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Randka z wymarzonym facetem :>  (Przeczytany 14343 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

cholka

  • *
  • Wiadomości: 2582
Zapisane

iwa

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #1 : 2004-02-01, 19:25 »
Fajne, tylko trochę za dużo pytań, ale potem efekt spoko :wink:
Zapisane

olc!a

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #2 : 2004-02-01, 19:28 »
Ile już było wersji tego... :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedz #2 : 2004-02-01, 19:28 »

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #3 : 2004-02-01, 19:45 »
Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic ser i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' banany ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Gandalf ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' ooooo '!!!! Gandalf spojrzal i powiedzial 'uwielbiam banany ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Gandalf , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie śpiewać! Po miłej rozmowie, Gandalf zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, koteczku' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona pomarańczową sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie żałośnie. Gandalf przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie różową koszule i czarne prześwitujące spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych tulipanów, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w nogę, potem powiedzial, ze wygladasz cudownie. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego poloneza, a Gandalf otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie zła. Gandalf zawiozl Cie do restauracji Galicja i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'helo ziomal Gandalf!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Gandalf poprosil o butelke herbaty. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic ślimaki i pieczonego pingwina. Gandalf poprosil o masło. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Gandalf opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku króliku o imieniu Kuba. Ok. 23:00 Gandalf wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi robić siusiu . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie słoneczko! Wtedy Gandalf przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim palcu u nogi i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc cukiereczku, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!

buhehehehehehe :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zapisane

olc!a

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #4 : 2004-02-01, 19:47 »
Hahahahahahaha randka z Gandalfem :lol: :lol: :lol: :lol:
Zapisane

Alice_kot

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #5 : 2004-02-01, 19:50 »
hehehehe... :lol:  :lol:  u mnie przyszedl w koszuli i bawelnianych spodniach  :lol:  :lol: [/quote]

Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic Skarpetki i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' Truskawki ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Harry potter ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' oooo kurde! '!!!! Harry potter spojrzal i powiedzial 'uwielbiam Truskawki ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Harry potter , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie palic fajki! Po miłej rozmowie, Harry potter zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, Koteczku' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona rozowa sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie brzydko. Harry potter przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie rozowa koszule i czarne Bawelniane spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych fiolkow, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w dupe, potem powiedzial, ze wygladasz cudownie. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego Mercedes, a Harry potter otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie Smutna. Harry potter zawiozl Cie do restauracji Traninidup i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'Yo Baby! Harry potter!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Harry potter poprosil o butelke Coli. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic ziemniaki i pieczonego Kurczaka. Harry potter poprosil o hamburgera. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Harry potter opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku chomiku o imieniu Pierdek. Ok. 23:00 Harry potter wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi isc do kibla . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie Kochanie! Wtedy Harry potter przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim Rece i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc Kociaczku, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #6 : 2004-02-01, 20:07 »
hehehe "Yo Baby!" Jakiś lokal dla gejów czy co? :lol: :lol: :lol: :lol:
Zapisane

Alice_kot

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #7 : 2004-02-01, 21:12 »
no co ,niewiedzialam co z tego wyjdzie i nie moglam wymyslec innej czesci  :wink:   :lol:
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #8 : 2004-02-01, 22:44 »
Co sie dzieje... :roll:   :( ?? Nie dziala mi ten link i pojawia sie error...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedz #8 : 2004-02-01, 22:44 »

anneri

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #9 : 2004-02-02, 00:03 »
Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic piwo i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' granaty ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to legolas ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' wow jaki duzy!! '!!!! legolas spojrzal i powiedzial 'uwielbiam granaty ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal legolas , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie bzykac sie! Po miłej rozmowie, legolas zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, morelowy misiaczku' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona czarną sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie plynnie. legolas przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie czarną koszule i czarne szklane spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych niezapominajki, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w duzy palec u stopy, potem powiedzial, ze wygladasz oryginalnie. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego fiat, a legolas otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie melancholijna. legolas zawiozl Cie do restauracji lotos i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'joł legolas!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a legolas poprosil o butelke wina. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic frytki i pieczonego szpaka. legolas poprosil o grzybki. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak legolas opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku mroweczce o imieniu Dorota. Ok. 23:00 legolas wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi szukac sniegu na parapecie . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie krzaczku! Wtedy legolas przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim sercu i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc pyziaczku, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!
Zapisane

Tafta

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #10 : 2004-02-02, 00:24 »
"Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie przeklinać!"
"Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona niebieską sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie cieplutko."
"W reku trzymal bukiet przepieknych dalii, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w pępek, potem powiedzial, ze wygladasz dekoracyjnie."
"Ty zdecydowalas sie zamowic sałatkę i pieczonego łabędzia."
"Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Legolas opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku termicie o imieniu Stella."
"Ok. 23:00 Legolas wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi pofarbować włosy ."

:lol: :lol: :lol:
Zapisane

iwa

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #11 : 2004-02-02, 10:28 »
yyy,szkoda że swojego nie zamiescilam :serce: ale teraz wymyślę coś lepszego:) z kim, by się tu umówić :roll:
Zapisane

Fiona

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1704
  • "We are walking on a thin line"
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #12 : 2004-02-02, 12:46 »
Cytat: Dalmafreciak
Co sie dzieje... :roll:   :( ?? Nie dziala mi ten link i pojawia sie error...

nio mi tak samo... :(
Zapisane
"Hej,
Ciut za mało jest
Tego życia
Żeby żyć
Bo pstryk i nie ma nic."
/Leżę tu-Hey/


Pusia za tęczowym mostem ;( [']['][']
Na zawsze w moim sercu <3
KC aniołku ;*

Trinity...

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #13 : 2004-02-02, 13:43 »
"...czarne dżinsowe spodnie..." znaci coś takiego bo ja nie :P
"...Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'Witaj kochanie Kamil!' ..." kochanie Kamil.....
"...a Kamil poprosil o butelke kawy..." Kawa w butelkach...hmm.... :wink:
"...Kamil wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi wyjść z psem ..." no tak, biedaczek.....a to się zmęczy.....
 ;)
Zapisane

pola

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #14 : 2004-02-02, 16:30 »
Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic mleko i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' pomarańcze ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Maciek ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' wow '!!!! Maciek spojrzal i powiedzial 'uwielbiam pomarańcze ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Maciek , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie jeść pieczone ziemniaki! Po miłej rozmowie, Maciek zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, kiciusiu' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona niebieską sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie dobrze. Maciek przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie czarną koszule i czarne jeansowe spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych lilie, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w głowa, potem powiedzial, ze wygladasz dobrze. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego mercedes, a Maciek otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie zła. Maciek zawiozl Cie do restauracji roxi i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'hello Maciek!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Maciek poprosil o butelke wina. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic lody i pieczonego gawrona. Maciek poprosil o pizze. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Maciek opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku psu o imieniu Paulina. Ok. 23:00 Maciek wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi lubić . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie misiaczku! Wtedy Maciek przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim włosach i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc serdelku, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!


buhahahahaha usmiałam siem !!!!!!!!!!!!!!  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedz #14 : 2004-02-02, 16:30 »

Alice_kot

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #15 : 2004-02-02, 17:16 »
pieczony gawron,mniam  :lol:  :lol:
"Dobranoc Serdelku" hehehe  :lol:
Zapisane

Asiulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 486
  • Jai Guru Deva Om
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #16 : 2004-02-02, 20:07 »
Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic masło i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' papaje ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Ron ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' oooo !!! '!!!! Ron spojrzal i powiedzial 'uwielbiam papaje ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Ron , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie tańczyć! Po miłej rozmowie, Ron zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, króliczku :)' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona łaciatą sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie wesoło. Ron przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie turkusową koszule i czarne sztruksowe spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych róż, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w nos, potem powiedzial, ze wygladasz cudnie. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego BMW, a Ron otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie wkurzona. Ron zawiozl Cie do restauracji Bakłażan :P i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'Siema ziomek ;) Ron!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Ron poprosil o butelke coli. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic żyrafę i pieczonego kury. Ron poprosil o frytkę. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Ron opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku kotkowi o imieniu Kapi. Ok. 23:00 Ron wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi umyć zęby . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie herbatniczku! Wtedy Ron przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim czole i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc kiciaczku, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!

niezłe  :lol:
Zapisane
Words Are Flowing Out Like Endless Rain Into A Paper Cup
They Slither Wildly As They Slip Away AcrossTheUniverse

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #17 : 2004-02-02, 20:49 »
bosz jakie parodie wychodza :lol: :lol: :lol: wiecie co ja też takie zrobie :mrgreen: :mrgreen:
Zapisane

Asiulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 486
  • Jai Guru Deva Om
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #18 : 2004-02-03, 12:31 »
no to rób - czekamy  :wink:
Zapisane
Words Are Flowing Out Like Endless Rain Into A Paper Cup
They Slither Wildly As They Slip Away AcrossTheUniverse

pola

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #19 : 2004-02-03, 12:32 »
Cytuj

pieczony gawron,mniam  
"Dobranoc Serdelku" hehehe

oj bo to nie moja wina !!!!!!!!!!! nie wiedziałam co z tego bedzie :P:P:P

Cytat: olc!a

wiecie co ja też takie zrobie  
cekamy  :wink:  :wink:  :wink:  :wink:
Zapisane

kasia

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #20 : 2004-02-04, 08:02 »
Fajne... ale lepiej nie będe pokazywać, co mi wyszło  :P  :lol:  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedz #20 : 2004-02-04, 08:02 »

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #21 : 2004-02-04, 12:21 »
He he, znam to :D Ale ja nie napiszę mojej randki... :> Nie mam z kim :P
Zapisane

pola

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #22 : 2004-02-04, 13:29 »
Cytat: kasia

Fajne... ale lepiej nie będe pokazywać, co mi wyszło  
no weź ............. pokaż  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol: pliski :D
Zapisane

AgaŚ

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #23 : 2004-02-07, 09:48 »
Eee bylam jus tam stooo razyyy :P:P Nawet nie chce mi sie poraz kolejny wypelniac
Zapisane

Red

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 134
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #24 : 2004-04-04, 19:05 »
Wstawiłem odpowiednie słowa i było extra :lol: . Oczywiście jestem facetem, ale nieźle się uśmiałem.
Zapisane

Tiggy

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #25 : 2004-04-04, 19:40 »
*Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic nic i proszek do prania.
*Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' o ja ******** '!!!!
*Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie całować!
* 'Jasne, groszku' powiedzialas i podalas mu swoj adres
*Mial na sobie niebieską koszule i czarne aksamitne spodnie
* W reku trzymal bukiet przepieknych ostów, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w nos, potem powiedzial, ze wygladasz zajebiście.
*Ty zdecydowalas sie zamowic spaghetti i pieczonego bociana. Damian poprosil o hamburgera.
*opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku koniowi o imieniu Olek.
*wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi robić pranie
Hehe  :lol:  kiedys to robilam ale w innej wersji, ale i tak sie niezle usmialam teraz  :D
Zapisane

yashima00

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2702
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #26 : 2004-04-05, 18:18 »
Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic Batonika i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' Banany ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Michał ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' Ooo! '!!!! Michał spojrzal i powiedzial 'uwielbiam Banany ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Michał , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie Klikać! Po miłej rozmowie, Michał zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, Pieseczku' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona Białą sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie Okropnie. Michał przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie Zieloną koszule i czarne Nylonowe spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych Lilii, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w Ucho, potem powiedzial, ze wygladasz Okropnie. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego Opel, a Michał otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie Kochana. Michał zawiozl Cie do restauracji Julla i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'Elo Michał !' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Michał poprosil o butelke Drinku. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic Pizzę i pieczonego Indyka. Michał poprosil o Jabłko. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Michał opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku Osiołku o imieniu Kasia. Ok. 23:00 Michał wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi Iść na zakupy . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie Koteczku! Wtedy Michał przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim Nodze i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc Kochanie, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!
Zapisane
-

pat

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2630
  • oby do przodu byle nie na czworaka;)
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #27 : 2004-04-05, 19:41 »
efekt jesty fajowy !!!!
Zapisane
To piekło nie raj :)

Forum Zwierzaki

Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedz #27 : 2004-04-05, 19:41 »

AgaŚ

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #28 : 2004-04-07, 12:56 »
:lol:  8)  :lol:  8)  :lol:  8)  :lol:  8)

Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic jajka i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' kiwi ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Szymuś ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' OOOO SHIIT!!! '!!!! Szymuś spojrzal i powiedzial 'uwielbiam kiwi ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Szymuś , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie pieprzyć się! Po miłej rozmowie, Szymuś zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, cukiereczku' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona pomarańczowo-fioletowo-brązową sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie sexownie. Szymuś przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie żółtą w białe kropki koszule i czarne aksamitne jak papier toaletowy spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych narcyzow, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w paluszek, potem powiedzial, ze wygladasz hujowo( :lol: ). Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego fiata, a Szymuś otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie ciekawa. Szymuś zawiozl Cie do restauracji Pod kapucynkiem i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac 'Siema Zioom Szymuś!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Szymuś poprosil o butelke Wściekłego psa. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic całą lodówkę i pieczonego koguta. Szymuś poprosil o rękę kelnera. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Szymuś opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku kameleonie i o imieniu Szczepan. Ok. 23:00 Szymuś wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi zrobić siusiu . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie cholerniku kochany! Wtedy Szymuś przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twoim pupie i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc misiakuuu , wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!
Zapisane

Asiulek

  • Gość
Randka z wymarzonym facetem :>
« Odpowiedź #29 : 2004-04-07, 17:50 »
Bylo sobotnie popoludnie, wybralas sie do sklepu spozywczego, aby kupic Chleb i proszek do prania. Zatrzymalas sie wlasnie przy dziale z owocami.' winogrona ... mmm ' pomyslalas, nic dziwnego, przeciez je uwielbiasz. Nagle uslyszalas za soba znajomy glos mowiacy... 'Te owoce wygladaja wspaniale!' Odwrociłas sie i zobaczylas, ze to Legolas ! Stal przed Toba i usmiechal sie. Przez glowe przemknela ci tylko jedna mysl: ' O kurcze ! '!!!! Legolas spojrzal i powiedzial 'uwielbiam winogrona ' 'Ja tez!'- odpowiedzialas. 'Ciekawy jestem co jeszcze mamy wspolnego?'- zazartowal Legolas , a Ty usmiechnelas sie slodko. Zaczeliscie rozmawiac. Okazalo sie, ze nie tylko lubicie te same owoce, ale faktycznie macie ze soba mnostwo wspolnego. Odkryliscie, że obydwoje np. uwielbiacie pytać! Po miłej rozmowie, Legolas zapytal Cie, czy chcialabys pojsc z nim na kolacje. Byłas w szoku, mialas ochotę krzyczec ze szczescia, ale staralas sie zachowac spokoj. 'Jasne, Skarbie' powiedzialas i podalas mu swoj adres, a on powiedzial, ze wpadnie po Ciebie o 19:00. Pozegnaliscie sie, szybko popedzilas do domu by wymyslic jakis olsniewajacy stroj na wasza randke. Dlugo nie moglas się zdecydowac, az w koncu postanowilas zalozyc Twoja ulubiona żółtą sukienke, w ktorej wygladalas niwiarygodnie niebiańsko. Legolas przyjechal punktualnie. Gdy go zobaczylas, nie mogłas uwierzyc, ze to on. Wygladal swietnie. Mial na sobie niebieską koszule i czarne sztruksowe spodnie. W reku trzymal bukiet przepieknych stokrotek, podszedl do Ciebie i delikatnie pocalowal w Nos, potem powiedzial, ze wygladasz Cudownie. Zapytalas go dokad pojedziecie na kolacje, ale on z tajemniczym usmiechem powiedzial, ze to niespodzianka. Podeszlas do jego samochodu, czarnego Opla, a Legolas otworzyl Ci drzwi. Wsiadlas do srodka i bylas ogromnie pogodna. Legolas zawiozl Cie do restauracji Margarita i krzyknal 'Niespodzianka!' Powiedzial Ci, że to jego ulubiony lokal. Gdy weszliscie wszyscy ogladali sie i usmiechali do niego mowiac ' Hej ! Legolas!' Domyslilas sie, ze często tu bywa. Usiedliscie przy stoliku w zacisznym kacie, a Legolas poprosil o butelke wody. Kelner przyniosl liste dan. Ty zdecydowalas sie zamowic pizze i pieczonego kurczaka. Legolas poprosil o frytki. Bylas ogromnie szczesliwa i sluchalas z wielkim zainteresowaniem jak Legolas opowiadal o swoich zainteresowaniach oraz swym nowym zwierzatku kotku o imieniu Piotrek. Ok. 23:00 Legolas wyjasnil, ze musi wracac do domu poniewaz czeka go jutro ciezki dzien, bo musi umyć się . Odwiozl Cie do domu i odprowadzil pod drzwi. Spojrzal na Ciebie bardzo tajemniczo i wyznal, ze spedzil z Toba bardzo milo czas. Zapytal, czy bedziesz chciala kiedys to powtorzyc, a Ty nie kryjac radosci odpowiedzialas: 'oczywiscie Myszko! Wtedy Legolas przysunal się blizej, delikatnie polozyl swa reke na Twojej ręce i namietnie pocalowal. Kiedy odchodzil, powiedzial 'Dobranoc Żuczku, wpadne do Ciebie jutro.' Pomachalas mu i weszlas do domu. W nocy dlugo nie moglas zasnac. Wiedzialas, ze nigdy nie zapomnisz tego wieczoru...!


 :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.221 sekund z 28 zapytaniami.