A moj zolw ( stepowy ) jak wyjechalam na wakacje , to przestal jesc , tylko spi i chodzi . Moja mama wypuszczala go na balkon ( oczywiscie zabezpieczyla wszystkie katy i dziurki ) , to ona ( bo to zolwka , Klepcia sie nazywa ) chwile spacerowala i zasypiala . Nie pomogly nawet jej ulubione rarytasy . Czy ktos moglby dac mi jakies porady dotyczace zywinia zolwia stepowego ? Dodam , ze Kleopatra ( jej imie w pelnym brzmieniu ) nie jada nic procz marchewki , salaty i mandarynki , pomimo , ze od razu jak ja przywiozlam do domu zaczelam dawac tez jej inne rzeczy ( mieso , jajko na twardo , inne owoce i warzywa ) , wiec kwestia przyzwyczajenia odpada . W sklepie , w ktorym ja kupilam , dostawala mieso i inne rzeczy , a u mnie przestala je jesc . Wiec prosze o porade ! Moze jakis dodatek smakowy ??? Pozdrawiam wlascicieli i milosnikow super zwierzatek jakimi sa zolwie !