No wiesz, kiedys mozna bylo, teraz zaczeli latac dziury i pilnuja od czasu do czasu. Teraz zadko tam bywalam bo bylo zimnawo no ale teraz...
Ale ludziki sie tym nie przejmuja i dalej chodza z piachami
Trzeba odpowiednia dziure znalesc zeby pani sie zmiescila, bo piesek to male piwo, przecisnie sie
Raz poszlam tam z Kaja i nie wiedzialam ze zalatali "moja" dziure a Kaja sie puscila na pole a ja stalam po drugiej stronie i ja zaczelam wolac
cale szczescie ze przychodzi ( czasami
...w koncu to jamnik
) na zawolanie.
A w ktorej czescie mieszkasz bielan? Ja ma 10 min. na lotnisko
(mieszkam na Piaskach)