Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3]   Do dołu

Autor Wątek: Perełki  (Przeczytany 10461 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Perełki
« Odpowiedź #60 : 2002-11-15, 17:34 »
Bona, Ty się cuś agresywna robisz, może Ty też cuś wbrew naturze :?:


A tak na poważnie - podejrzewam, że Ola słyszała, że gdzieś dzwonią, ale nie wie która to dzwonnica, więc se reszte dośpiewała. Z jakim efektem - można poczytać. Kompletna niewiedza o podstawowym temacie dyskusji prowadzi do ośmieszenia się  :lol:  :lol:  :lol:

Ech Monik@, miałam tam ochotę coś dopisać, ale mię przeszło  :lol:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Bona

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #61 : 2002-11-15, 19:28 »
moi ????? agresywna ???? wrrrrrrrrrrrrrrrr :grr:  :grr:


ja przecież zgodnie z biologicznym zegarem posiadam już 5-tkę potomstawa , a szóste w drodze...... :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

i jak tu nie  8)  8)

Acha; coś wam opowiem w temacie perełek. Ja tu śmichy chichy na ten temat, a tu mi niedawno własna matka przybiegła z informacją , ze moja ciotka ma agresywnego psa i trzyma go w kojcu , a potwierdzeniem agresywności jest to,że ma czarne podniebienie ,a ona to na własne oczy widziała. Omal nie spadłam z krzesła...
a dziś znowu mnie zamurowało, bo znajoma z pracy z satysfakcją stwierdziła, ze już wie, ze jej amstaf nie jest agresywny, bo .........wczoraj mu podniebienie obejrzała i na szczęście nie jest czarne! :shock:

Ludzie !!!!!!! Toż to ciemnogród !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :shock:  :shock:
Zapisane

majka1

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #62 : 2002-11-16, 12:29 »
Phi sie nie znasz Lota ma prawie czarne i jest istny killer ;) , ostatnio zagryzła muchę na śmierć (po czym połknęła, bleee) :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Perełki
« Odpowiedz #62 : 2002-11-16, 12:29 »

Galja25

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #63 : 2002-11-16, 13:55 »
Bona;

Pełnij misję, i NAWRÓC ICH, OŚWIEĆ ICH!!! Mamie nie ma sie co dziwić, w końcu to inny rocznik, kto kiedys sie "takimi" sprawami interesował, nieliczni. Ale, zeby kolezanka z pracy.....

majka1-smacznego Lotce pożycz!
Zapisane

Monik@

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #64 : 2002-11-18, 09:37 »
To niech mnie też ktoś oświeci. Co to znaczy, jak pies ma NA JĘZYKU czarną (!) plamę. Bo czarne podniebie - to wiem  :lol: A na języku? Puńka ma taką! Będzie zła?
Zapisane

Cortina

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #65 : 2002-11-18, 10:36 »
jeszcze kiedys jak bylam dzieckiem to slyszalam od ludzi ze jak pies je trawe to na nastepny dzien bedzie padalo :o
Zapisane

Bona

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #66 : 2002-11-18, 11:47 »
Cytat: Monik@
A na języku? Puńka ma taką! Będzie zła?


qrczę Monik@: nie mów głośno, ze ty takiego agresora trzymasz i każdy to po tym jej języku pozna !!!!! :lol:  :lol:
Zapisane

Monik@

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #67 : 2002-11-18, 13:01 »
Nikto nie będzie wiedział. Ma w gębie, ale w głębie. Widać tylko wtedy, jak baaaaaardzo ziewa.
Zapisane

Cortina

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #68 : 2002-11-21, 10:28 »
Cytat: Myszka.xww
Bona, Ty się cuś agresywna robisz, może Ty też cuś wbrew naturze :?:


A tak na poważnie - podejrzewam, że Ola słyszała, że gdzieś dzwonią, ale nie wie która to dzwonnica, więc se reszte dośpiewała. Z jakim efektem - można poczytać. Kompletna niewiedza o podstawowym temacie dyskusji prowadzi do ośmieszenia się  :lol:  :lol:  :lol:



tak ale z drugiej strony sama sterylizacja to zabieg podwiazania jajnikow wiec pozostawienia macicy na swoim miejscu i wtedy ropomacicze moze zajsc wyciecie wszystkiego nazywa sie kastracja. Pozdrawiamy Monika z Cortina (kastratka)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Perełki
« Odpowiedz #68 : 2002-11-21, 10:28 »

Monik@

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #69 : 2002-11-21, 11:08 »
Cortina, trochę nie tak. Ja mam wrażenie, że kastracja dotyczy raczej psów i jest sterylizacją, a sterylizacja dotyczy i psów, i suk i niekoniecznie jest kastracją. A podwiązanie jajników to podwiązanie jajników i jest co najmniej bez sensu! Chyba zagmatwałam
Zapisane

Cortina

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #70 : 2002-11-21, 12:56 »
wiesz kiedys sterylizacja oznaczala podwiazanie jajnikow i niektorzy weci tak jeszcze mysla jednak dzisiaj w wiekszosci przypadkow pod sterylizacja rozumie sie wyciecie  :oops: pewnych organow. Kiedys znajomi mi opowiadali ze ich suczka jest sterylizowana i ma wycieta tylko macice a jajniki jej zostawili co tez uwazam za bez sensu  :?:  i sam wet inny niz moj sie mnie pytal czy Cortinie zostawili jajniki - co mnie zdziwilo. Dlatego, nie chce bronic tej Oli, ale byc moze slyszala jakas wypowiedz weta ktory mowil o sterylizacji jako o podwiazaniu jajnikow bo nie chce mi sie wierzyc ze dziewczyna mogla tak glupio palnac ;)
Monika&Cortina
Zapisane

myszka

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #71 : 2002-11-21, 13:02 »
Wiesz. Cortina, po takich forach siedzą w dużej ilości maleńtaski, co to chcą się koniecznie wykazać i peplają bez sensu byle dużo ;)
Zapisane

Cortina

  • Gość
Perełki
« Odpowiedź #72 : 2002-11-21, 13:40 »
masz racje myszka no to 8) za ich zdrowko ;)


Pozdr
Monika&Cortina (juz nie maleńtasy)
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Perełki
« Odpowiedź #73 : 2002-11-21, 14:57 »
Cortina, masz bardzo dużo racji, kiedyś tak było, i weci - ofiary ciemnogrodu bez douczania - rozróżniają: sterylizację jako podwiązanie jajników oraz kastrację jako usunięcie w całości macicy z jajnikami lub samej macicy (jajniki pozostawiano jako produkujące hormony). W tej chwili nauka poszła do przodu i okazuje się, że można suce usunąć wsio, bez szkody dla jej zdrowia, a nawet w celach zapobiagania występowaniu różnych schorzeń (patrz - ropomacicze, rak macicy itp)

To samo dotyczy psów - kieeeedyś rozróżniano sterylizację psa - czyli podwiązanie nasieniowodów oraz kastrację - czyli urwanie jaj wraz z torbą.  :P  I też chodziło o produkcję hormonów. Też doszli w końcu do tego, że wcale nie ma to wpływu na zdrowie psa, a jedynie może wpłynąć dodatnio na psychikę.

A wracając do Oli - przeczytaj jeszcze raz jej wypowiedź, ewidentnie widać, że dziecko nie ma bladego pojęcia o czym mówi, a ten weterynarz sam się w jej wyobraźni stworzył, dla uwiarygodnienia bzdur.  :lol:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny
Strony: 1 2 [3]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.052 sekund z 24 zapytaniami.