Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: KONTROLA  (Przeczytany 1473 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ZEMAT

  • Gość
KONTROLA
« : 2002-11-19, 09:15 »
Wkurza mnie że mając psa niekóre ludziska nie mają rzadnej kontroli nad swoimi pupilami.
I tak patrze na tych nieszczęśników i śmiać mi się chce  
Biega taka babina za psem krzycząc:
- Maksiu chodź do domu, no chodź do mamusi ......
A maksio ma to w wielkim poważaniu i ziwiewa gdzie chce.

A na pytanie:
- Dlaczego pani nie pójdzie na szkolenie?
odpowiedź pada
- ja już byłam ale ten treser krzyczy na mojego Maksia

  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:                  
Ale piesek ma beztroskie życie, a baba moknie na tym deszczu.  

Dopiero się zacznie jak dojdzie do tragedii  :grr:  :idea:
_________________
Zapisane

mariusx

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #1 : 2002-11-19, 09:36 »
Brak kontroli nad własnym psem jest niestety nagminny. Wielu z nas widzi problemy właścicieli psów( może co poniektórzy też takowe miewają ?), jezeli  psem jest jamnik lub jakis nny do 5 kg to jeszcze mały kłopot co najwyżej narazi sie na ząbki większego psa lub zasadzenie kopa przez jakiegoś nerwowego przechodnia. Ale już w przypadku psów większych jest to niebezpieczne dla ludzi( pamiętajmy że ofiarami ostatnich incydentów były dzieci). zapewne szykuje się nam zmiana rozporządzenia o rasach niebezpiecznych obawiam sie ze może to zakończyć sie rozwiazaniem niemieckim( słyszałem że duże szanse ma też wariant angielski). O tkzw. rozwiązaniu niemieckim pełnych informacji udzieli zapewne Buldog( proszę go o opis tego co dzieje się w Niemczech).
Zapisane

Elfka Nenar

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #2 : 2002-11-19, 16:10 »
Ja nie mam kontroli nad Larą przyznaję się, ale też dopowiadam, że w każdej wolnej chwili na wolnym terenie, gdzie nie ma kałóż uczę ją posłuszeństwa. jakoś mi to już wychodzi, ale Lara i tak woli sama chasać. Może wiecie ile kosztuje tresura?
Zapisane

Forum Zwierzaki

KONTROLA
« Odpowiedz #2 : 2002-11-19, 16:10 »

Jennifer

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #3 : 2002-11-19, 17:24 »
Ja tez sie dolaczam do pytan na temat tresury:
Czy sa jakies szkolenia dla szczeniakow?
Albo w jakim wieku musi byc pies by isc na takie zwykle szkolenie? :)
Zapisane

mariusx

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #4 : 2002-11-21, 09:46 »
proponuję wszystki zastanowić sie nad róznicą pomiedzy szkoleniem a tresura - moim zdaniem wytresować mozna lwa w cyrku. Psa należy szkolić, czyli uczyć go działania z człowiekiem, właścicielem.
Zapisane

Galja25

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #5 : 2002-11-21, 14:43 »
BORYS :wink:  :wink:  :wink:
Zapisane

ZEMAT

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #6 : 2002-12-07, 06:27 »
Cytat: mariusx
proponuję wszystki zastanowić sie nad róznicą pomiedzy szkoleniem a tresura - moim zdaniem wytresować mozna lwa w cyrku. Psa należy szkolić, czyli uczyć go działania z człowiekiem, właścicielem.

 :lol:  :lol:  :lol:  Święte słowa mariusx
Witamy  :wink:
Zapisane

emilka_old

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #7 : 2002-12-07, 17:21 »
Hm czy ja mam kontrole nad 30 cm pieskiem??!~!
Chyba tak... :lol:
Zapisane

Abakus

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #8 : 2002-12-07, 23:06 »
Ja tez spotykam sie bardzo czesto z takim samym przypadkiem. Jedna pani starsza mozna powiedziec ma czarnego pieska o imieniu Pusia. I zawsze jak tylko wychodzi puszcza go na spacerze wiedzac ze do niej nie bardzie chcial podejsc i przez jakies 1,5 godziny chodzi i Pusia chodz do mamy. Mnie by juz szczenka bolala od takiego ciaglego wolania. I tak jest zawsze.Wyobrazcie sobie taka kobitke ktora biega po rowach za swoim psem i wola Pusia. A moze to im sie obojgu podoba bo przynajmniej tej Puisi chyba tak.
Ale najbardziej mnie martwia i wkurzaja ludzie mieszkajacy w blokach gdzie jest duze skupisko ludzi i innych zwierzat i wypuszczaja psa na caly dzien niech biega, nieobchodzac ich co sie z tym psem dzieje przez wiele godzin. Czesto jestesmy zaczepiani z Amantem przez takie puszczone psy. bardzo czesto podchodza az do nog Amanta ten sie wkorza bo jemu nie wolno pogonic takiego zaczepiacza. Ludzie poprostu sa w duzej mierze bardzo nierozwarzni.
Alem sie rozpisal sorki juz koncze.
Zapisane

Forum Zwierzaki

KONTROLA
« Odpowiedz #8 : 2002-12-07, 23:06 »

Ewelinka

  • Gość
KONTROLA
« Odpowiedź #9 : 2002-12-07, 23:35 »
Mam sąsiadkę która co jakiś czas zmienia sobie pieski, najpierw był ratlerek jednak ten po kilku latach znudził się sytuacją w domu i sam opuścil 4 sciany, nikt nie wiedzial co się z nim stało a jak sie później okazało znalazł nowy, normalny dom z którego nie ucieka, później był sznaucer-średni-oczywiście w ogóle nie ułożony odpowiednio i gdy córka tej sąsiadki urodziła dziecko wywieźli pieska do babci i przywiązali do budy, teraz mają kundelka (całkiem sympatyczny) ale wypuszczają tego psiaka na całe dnie na dwór bez żadnej opieki, chodzi po innych osiedlach !! Nieraz im sie zdarza wyjechać na 2 , 3 dni a psa zostawiają na dworze , a ten wyje pod domem i nie daje spać innym sąsiadom, często z siostrą dokarmiamy psiaka i latem wlewamy wode bo inaczej chyba już dawno padłby! W ogóle to tresura bardziej przydałaby się niektórym właścicielom niż psom  :evil: !! A najgorsze jest to ze ta sąsiadka jest cholerną hipokrytką i żeby się pokazać innym w święta wychodzi z nim na smyczy !! Żebyscie wiedzieli jak ten biedak się wtedy męczy, taki nieprzyzwyczajony  :lol:  :lol:
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.101 sekund z 23 zapytaniami.