Dokładnie.
Mój się ostatnio troszkę ośmielił i cokolwiek nie robię to młody śledzi mnie wzrokiem, zresztą to samo tyczy się szczura który bynajmniej jest o wiele za duży by wąż sobie z nim poradził... może się przygląda i marzy że kiedyś zeżre szczura a może i pańcie nawet :'D
Usadowił się przy szybkie to mu tam zaczęłam palcem jeździć, wpatruje się niesamowicie i lezie za paluchem, moja pseudokoralówka nigdy nie robiła czegoś takiego, to jest jeszcze bardziej skryty wąż.
A tak poważniej, jeśli jest problem tylko w tym że się chowa to się nie przejmuj... to jest normalne.