o, herbata! nie pijam nic poza kawą, herbatą, wodą niegazowaną [mineralną!] i sokami owocowymi 100% ^^ nie słodzę, jak dla mnie herbata z cukrem to nie herbata i nie uznaję herbatek owocowych typu saga, gdzie zawartość 'herbaty w herbacie' wynosi mniej niż 5 procent
zawsze mam herbatę w domu [na pewno zieloną], ostatnio kupiłam liptona white tea 'herbata zielona z dodatkiem srebrzystych pączków liści' [po ang brzmi to znacznie lepiej 'asian tea with long silver leaves' - polscy tlumacze przchodza samych siebie]. całkiem niezła, pachnie jakby dodano tam brzoskiwni/moreli.