Cześć.
Ogólnie co do 6stki trenowałem, skończyłem nawet i prawdę mówiąc nie polecam.
Efekty są oczywiście, każdy je zobaczy ponieważ jeśli wcześniej nie wykonywało się ćwiczeń brzucha to każdy ruch, który je angażuje prowadzi do tego, że jakoś one wyglądają.
Rzeźbić ćwiczenie nie rzeźbi mięśni ponieważ jedyny sposób na rzeźbę brzucha to spalenie tłuszczu, także jak to się mówi sześciopak robimy w kuchni i podczas biegania oraz wszelkich treningów cardio.
A dlaczego nie polecam 6stki? Dlatego, że obciąża ona strasznie kręgosłup. Szczególnie ostatnie ćwiczenia.
A po co niszczyć tak ważny element naszego ciała z powodu chęci ładnego brzucha?
Polecam inne ćwiczenia, które dają podobne lub nawet lepsze efekty.
Unoszenie nóg na drążku, spięcia brzucha, unoszenie nóg w leżeniu, deseczka i wiele wiele innych, które nie obciążają kręgosłupa.
I oczywiście dieta. Produkty light, woda mineralna, sporo białka i ograniczenie słodyczy(wiem że trudne, ale warto). Według mnie najlepiej liczyć kalorie. W internecie dostępnych jest wiele kalkulatorów.
Wiem, że stary temat, ale zostawiam tą informację dla wszystkich, którzy chcieli by zacząć ćwiczyć A6W.