Jak tak czytam Wasze wypowiedzi, to jesli chodzi o mnie, nie uważam żeby Nightwish aż tak bardzo podupadł i stał się komercyjny. Uważam, że każdy zespół ma prawo w jakiś sposób się 'rozwijać' i poszerzać swoje muzyczne umiejętnośc
W sumie to Nightwish ma w swoim dorobku 5 płyt (nie licząc koncertówek) i każda z nich jest inna. Na "Angel fall first" było to takie hmm... tchnienie świeżości (? - bynajmniej jak dla mnie
). "Oceanborn" dla mnie cudo - bajka po prostu, no magiczny świat taki
. "Wishmaster" - wsłuchując się w teksty dużo romantycznych tresci tam zawartych jest
. "Century child" - melancholia. Jesli zaś chodzi o "Once" to nie można jednoznacznie określić jaka ta płyta jest - mozna powiedzieć, że 'wymieszana'
. No bo czyż takie chociażby "Dark chest of wonders" - nie podchodzi pod skrzydła "Oceanborn'a " albo np. "Ghost love score" - pod "Wishmaster'a"?
Fakt, faktem jest wiele zespołów, które wydają bardziej komercyjne piosenki aby zdobyć więcej fanów. Mam nadzieję, że to nie wyjdzie Nightwish'owi na ... no złe
Konkludując (
) mam nadzieję, że Nightwish 'wjedzie' spowrotem na dawne 'tory'
Niech moc będzie z Wami
Pozdrawiam