Ja od Miyi też dostałam w nos, w brodę.. norma
)))
obróżki rzeczywiście lubię, ale mój Dawid to juz pokazuje mi kręćka i mówi stanowczo "nie" mamy dwir rogzowe
ale jedna musze przerobić albo poczekam może do niej dorośnie a jak nie to zmniejsze ją
i mam 4 obroże od dziewczny z dogo której TZt robi
ale jedna niestety zrobiła się pomarańczowa a nie różowa rdza puściła to chyba po kąpieli w słonym morzu tak mi się wydaje
ta czerwona szeroka jest jeszcze okej nic się z nią nie dzieje ale muszę ją jakoś doprać bo od karabińczyku z flexi który jest czarny :[ zrobiła się obroża przy kółku czarna wrr... za to pół zaciskowa idealna
czekamy na przesyłkę różowej z ezydgo..
no i póki co kończę z tym
polecę w październiku do Polski to coś jej kupie
w pitmanie sobie jedną upatrzyłam w ćwieki