Ja nie wiem, jak można nie chodzić do kościoła... udzie, tyle nas tu jest, a zaledwie 7 osób na 24 chodzi! Co z Wami?! Ja nie wiem, jak to jest, że młodziez i dzieci się wyrywają, nie chcą chodzić do kościoła. Głęboko wierzę i chodze sama, bo chcę. Jak nie pójdę, źle się ze sobą czuję. Tato kiedyś nie chciał chodzić, ale ja z mamą go namawiałyśmy i teraz też z nami chodzi. Nasza rodzina zawsze była wierząca. Co jak co, ale by do Boga nie chcieć iść? Ile to Wam zajmie, godzinkę tygodniowo! Czy to aż tak dużo?!
P.S.: Xeite, Ty masz dzieci?
zawsze dowiaduję się ostatnia
Ile mają lat?