Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Iras]

ja gralam nieco w g3 - po ponownej instalacji o wgraniu patcha pojawily sie przedmioty i npc. No i minimalnie trudniej zginac jest...

[Foryś]

Pozwolę sobie na wtrącenie...
Iras, najlepszą taktyką (może nie efektowną, ale efektywną jak najbardziej) jest odbijanie się od ścian i powalanie ich. Odbicie, sztylet, odbicie sztylet. A jak zostanie tylko Tatuś to bez przerwy wskakujesz na niego i tniesz. I tak aż do końca...

[Iras]

a wtracaj sie ile wlezie - jesli masz cos na temat gier do powiedzenia to serdecznie zapraszam

a co do odbijania sie od scian - tez probowalam - najszybciej chyba mnie zatlukli...

[lis]

Ja też tak robiłem,odbijałem się od ścian - pamiętam,ze ta walka jest dość długa.

[Foryś]

To kolejne wtrącenie...
Mnie w ten sposób nie zatłukli ani razu

Czy ja wiem, czy taka długa... Gorsza zdecydowanie jest późniejsza walka w windzie - tam to już masakra na całego.

[lis]

Ech,tej walki w windzie to ja już nie pamiętam - to było 4 lata temu ...

[Iras]

Czy ja wiem, czy taka długa... Gorsza zdecydowanie jest późniejsza walka w windzie - tam to już masakra na całego.

jesli kiedys sie przemoge by znow sprobowac i dotre do tego momentu to zobacze czy rzeczywiscie taka masakra bardzo czesto miewam sytuacje, ze gdy cos dla kogos jest problemem dla mnie to pestka - i na odrwrot - ogolnie latwy przeciwnik jest dla mnie nie do pokonania...

[Foryś]

Tak widzę, że rozmowa praktycznie o samych grach komputerowych... A ktoś z was interesuje się nieco bardziej konsolami? Na przykład starym, poczciwym Szaraczkiem?

[lis]

PSX? - ja miałem PlayStation One,ale to już stare dzieje ...
Po co teraz konsola,skoro ma się dosyć silnego kompa? - co prawda konsole mają jedną przewagę nad PC - tam gry dostosowują się do możliwości konsoli,a nie na odwrót - ale z drugiej strony gry są dużo droższe w porównaniu do nowości na PC.
Być może w czerwcu brat cioteczny pożyczy mi na jakiś czas PS2 i parę gier,min. "Good of War ".

[Foryś]

Cóż, ja miałem jeszcze tego pierwszego PSXa, skubaniec prawie 12 lat wytrzymał, dopiero niedawno  poległ.
Ja tam, jako że na kompie prawie w nic nie gram, a nie potrzebuję w kompie nic nowego wymieniać, myślę o przejściu na konsole z powodu wielu ciekawych tytułów w które na pececie nie mogę zagrać. Jak choćby Metal Gear Solid 3 to mój priorytet.

[lis]

Ja też miałem tego pierwszego PSXa,ale tylko przez 2 lata,potem sprzedałem.
Nie Grasz na PC mimo że nie Musisz nic wymieniać? ( czyli masz silnego kompa? )...
Ja tam bym na konsole nie przeszedł - sterowanie padem mnie wkurza,wolę myszkę - ewentualnie konsola dodatkowo obok kompa,ale szkoda kasy...
Z konsol opłaca się tylko kupić PlayStation 3,ale ona jest jeszcze za droga.

[Iras]

konsole? Mialam jedna - starozytna sega i trzy gry na nia Pewnie gdzies sie jeszcze wala w jakiejs stercie rupieci - ze trzy lata temu gdy komp sie w paskudny sposob ze mna pozegnal korzystalam z tego zabytku :]

Prawdemowiac - konsole nigdy mnie nie ciagnely odkad do PC sie dorwalam - a przedtem wystarczylo mi to co mialam (game boy - pierwszy model - jeszcze w niemczech mieszkalam - z 15 lat temu to bylo, sega i jakis zabytek, ktorego nazwy nie pamietam)

[Foryś]

Nie gram na PC bo nie mam w co, a nie wymieniam nic, bo nie chcę Jakoś mnie nie ciągnie do grania na kompie... Mimo, że z grą na klawiaturze nie mam problemu, to od małego (czyt. odkąd skończyłem trzy lata) siedzę z padem w łapie. Najpierw jakiś bubel, później cudo Pegasus, przez 10 lat bez przerwy na PSX, więc moje przywiązanie do konsol jest uzasadnione.
Grając na kompie, wciąż używam oryginalnego Dual Shocka, którego dostałem razem z Szarakiem. 12 lat trzyma i nic się nie starło nawet.

[lis]

Ja lubiłem grać na PSXie,ale od6 lat mam PC i granie na konsoli wyszło mi z krwi - komp daje jednak większe możliwości,szczególnie pod względem graficznym i żadna konsola mu w tym nie dorówna.
Poza tym nie wyobrażam sobie gry w strzelanki pierwszoosobowe na konsoli - jak ja kiedys mogłem grac na PSX w " Medal of Honor "? ...
Też grałem na Pegasusie - Big Noise,Dizzy,ech...

[Foryś]

Przyznam szczerze, że grafika jakoś nigdy mnie nie interesowała. Ja tam wciąż mam sentyment do chodzących kwadratów i prostokątów. I to magiczne uczucie doszukiwania się w nich jakiejś postaci - bezcenne
Ja ostatnio u znajomego grałem na PSX w Medal of Honor Underground... bardzo ciekawe doznania

[lis]

Dla mnie,teraz grafika odgrywa dość istotną rolę w grach - lubię ładnie wyglądające gry i widzę duży skok jaki dokonał się w grafice - nie tyle od czasów biegających kwadracików,ale od 2002 roku,kiedy to kupiłem kompa.
Wtedy Morrowind doczytywał mi się co parę kroków,a teraz jest Crysis z roślinnością reagującą na dotyk.

[Iras]

Dla mnie grafika ma znaczenie drugorzedne - ZAWSZE przyjemniej jest grac majac ladne widoki...

apropos grafiki - wlasnie znalazlam dwa screeny z gry, w ktorej po raz pierwszy mialam okazje zobaczyc CO TO znaczy grafika...
http://home.nyc.rr.com/cherold/deskchair/images/timelapse1l.jpg
http://img206.imageshack.us/img206/3616/timelapse045fb.jpg

Gra ta byla przygodowka - przygodowka taka, ze nigdy po niej nie znalazlam nic co mogloby sie z nia rownac pod wzgledem skomplikowania...

[lis]

O! - fajne - co to,jest?.

Oto najlepsza obecnie grafika na PC - mało jest kart graficznych,które pociągną tę grę w ustawieniach pod directx 10:
http://www.gry-online.pl/S026.asp?ID=4562

[Iras]

O! - fajne - co to,jest?.

Oto najlepsza obecnie grafika na PC - mało jest kart graficznych,które pociągną tę grę w ustawieniach pod directx 10:
http://www.gry-online.pl/S026.asp?ID=4562

mojej grafice niewiele brakuje (8600 ) ale i tak mnie pewnie nie bedzie ciaglo do tej gry

Co do gierki od screenow - uwazaj, bo mozesz sie podlamac wymagania: win 3.1 lub 95, 8 ramu (zalecane 16) grafika - 256 kolorow, cdrom 2x

Gra nazywala sie Timelapse - w sklepie widzialam ja RAZ - w niemzcech (i tam wlasnie ja kupilam - za 5 marek - czyli rownowartosc 10zl.) Wydana zostala w roku 96  - biorac pod uwage jej zabytkowosc to grafika w tej grze wyprzedzila "rowiesnikow" o cale pokolenia... Ostatni raz gralam w nia jakies 5 lat temu - wiec pamiec sie zamazuje - jednak pokusze sie o stwierdzenie, ze jakoscia grafiki dorownuje niejednej wspolczesnej grze...

[lis]

Ja się zastanawiam,czy opłaca się przesiadać z Radeona x1900 xt na jakiegoś nowego Geforca? - 8800GT,9600GT nie są najdroższe,a jest jeszcze jakiś nowy model w granicach 500 zl - no ale kasy brak i nie wiem,czy się opłaca...

[Iras]

szczerze mowiac radeona mialam raz i niemilo to wspominam Co do grafiki - jak na razie mam 8600gt i mi wystarczy -  nie planuje zadnych niewiadomo jakich graficznych cudow

[lis]

Ja mam już drugiego Radeona i nie narzekam,wszystko mi płynnie chodzi a ponoć dwa Geforsy 8800GT spięte w trybie SLI nie radzą sobie z Crysisem - u mnie by było ok,gdyby nie to,ze wgrałem taki plik,który zmienia ustawienia graficzne na b.wysokie ...

[Foryś]

Ja tam od kilku lat mam Radeona 9550 czy coś takiego i żyję... Co z tego, że urwał mi się cooler na nim Siejąc spustoszenie w czeluściach bestii... Teraz mam jakieś coś śmieszne na nim i chodzi. A lepsza grafika mi nie potrzebna. I tak na 2,5 giga wolnego miejsca niewiele gier zmieszczę.

[Kar]

Lisie, tak bez obrazy..... ależ ty się podniecasz tym Crysisem (dziennie to wymieniana jest ta nazwa kilka razy) ... Rozumiem że grafa fajna, no ale ileż można No normalnie bardziej niż ja Tomb Raiderem A zakładam że grafa w TRU nie będzie ustępowała Crysisowi

[lis]

Nie chwalę sie,po prostu nie ma na razie innej gry o takiej grafice,więc nie ma jej z czym porównać - brak konkurencji,jak na razie.
Sama gra nie jest ideałem,ale swoboda działania jest bardzo fajna,za każdym razem można zrobić coś inaczej ( oprócz momentów zaskryptowanych ).
Tomb Raider Underground nie będzie miał raczej takiej grafiki,bo szczerze mówiąc jej nie potrzebuje - jest to gra bardziej zręcznościowa i nigdy nie przemieni sie w strzelanke.

Ja tam od kilku lat mam Radeona 9550 czy coś takiego i żyję... Co z tego, że urwał mi się cooler na nim Siejąc spustoszenie w czeluściach bestii... Teraz mam jakieś coś śmieszne na nim i chodzi. A lepsza grafika mi nie potrzebna. I tak na 2,5 giga wolnego miejsca niewiele gier zmieszczę.

Eee...to znaczy,że kompa Używasz tylko do neta? ...
Ja miałem Radeona 9600PRO i nie mogłem już grać w nic nowego - teraz ma go siostra ale ona nie gra,więc jej wystarczy.

[Iras]

Ja miałem Radeona 9600PRO

lohol - wlasnie to mialam - i sprawilo mi MASE problemow

[lis]

lohol - wlasnie to mialam - i sprawilo mi MASE problemow

Ja miałem spokój prawie do połowy 2006 roku,kiedy to w nic nowego nie dało się już płynnie grać ...
W sumie grafika mnie zaskoczyła na + kiedy w 2004 roku " Far Cry " chodził mi na maxa.

[Iras]

no coz - u mnie byly GIGANTYCZNE problemy ze sterownikami - byly jedne - costam pieknie chodzilo, a cos innego sie wieszalo, inne stery - znow jedna gra piknie - inna nawet sie uruchomic nie chciala itd itp. Glupi morrowind nie chcial mi tej grafiki strawic, przy black & white 2 na roznych obszarach pojawialy sie czarne plamy  i przerozne artefakty, b&w 1 natomiast natychmiast sie zawieszal itp. itd. - praktycznie przy kazdej grze byla jakas sensacja... a sterowniki wyprobowalam chyba wszystkie, ktore wyprodukowano od roku 2002 do radeonow... (omegi rowniez)

[lis]

Hmmm...ja takich problemów nie miałem - na tej grafie odpaliłem nawet Gothica 3 - choć na niskich ustawieniach.
Ze sterownikami miałem problem przy obecnej karcie w momencie kupna nowego kompa - kupiłem go ostatniego lipca 2006 roku i do września nie mogłem w nic grać,bo musiałem czekać na najnowsze stery ( te dostarczone razem z kartą były do niczego ... ),na dodatek gościu który mi kompa składał ( swoją drogą wziął za to ponad 300 zł ... ) nie miał jeszcze do czynienia ani z taką płytą główną,ani z dwurdzeniowym prockiem i miał problemy ze złożeniem kompa ...
Nvidia ma właśnie tę przewagę,ze robi lepsze i stabilniejsze stery.

[Foryś]

Właściwie to do neta, muzyki, grafiki... I do popykania w jakieś starocie. Nie ładuję kasy w kompa, bo wolę ją przeznaczyć na sprzęt muzyczny...
Prawda, komp rozpada się totalnie, ma problemy z wgraniem czegokolwiek... Ale jest swój Ogólnie mam sentyment do wszystkiego, co stare i toporne. Takie zboczenie.